Gospodarka niemiecka pozostaje w tyle według prognozy OECD: lepsze perspektywy na rok 2026

Paryż. Konflikty handlowe, droga energia i inne obciążenia sprawiają, że gospodarka niemiecka ma w tym roku niewiele oddechu, zgodnie z OECD. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) utrzymała swoją prognozę na 2025 r. na minimalnym poziomie wzrostu 0,4 procent. Spośród ponad 50 przebadanych krajów tylko Norwegia i Austria wypadły gorzej.
Bariery handlowe i związana z nimi niepewność dramatycznie wzrosły w ostatnich miesiącach, według głównego ekonomisty OECD Álvara Pereiry. To spowalnia wzrost. „Słabsze perspektywy gospodarcze będą odczuwalne niemal bez wyjątku na całym świecie”.
Eksperci spodziewają się jednak lekkiego ożywienia w przyszłym roku: zamiast 1,1 proc., gospodarka niemiecka ma wzrosnąć o 1,2 proc. Jako powody podają koniec wewnętrznej niepewności politycznej, spodziewaną ofensywę inwestycyjną rządu i rosnącą konsumpcję.
Niemcy od lat cierpią na ospały nastrój zakupowy: konsumenci trzymają się swoich pieniędzy, ponieważ ceny znacznie wzrosły w wyniku wojny na Ukrainie. Ale chociaż inflacja wróciła do normy, prywatna konsumpcja nie wzrosła ostatnio – według OECD, to się zmieni w nadchodzącym roku.
Jednakże liczby te należy traktować z ostrożnością. W zależności od wyniku różnych konfliktów handlowych, wyniki mogą się znacznie różnić.
RND/dpa
rnd