Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Winiarstwo: Wyśmienite niemieckie wina: Jak dobry jest nowy rocznik?

Winiarstwo: Wyśmienite niemieckie wina: Jak dobry jest nowy rocznik?

To zżyta i wpływowa scena. Co roku pod koniec sierpnia Stowarzyszenie Niemieckich Winnic Prädikat (VDP) zaprasza do Wiesbaden na degustację swoich win „Grand Crus” (Große Gewächs). W ciągu trzech dni rozstrzyga się wynik roku winiarskiego, którzy winiarze zdobędą 100 punktów, a które wina nie zostaną zakwalifikowane.

Oznaczenie Großes Gewächs, w skrócie GG, reprezentuje górny pułap klasyfikacji VDP. Wina te pochodzą z historycznie znaczących pojedynczych winnic, w tym jednych z najwspanialszych win w Niemczech. Ceny loco gospodarstwo: zazwyczaj od 30 do 80 euro za butelkę. Są to przede wszystkim wina dla kolekcjonerów i koneserów, do wykwintnych restauracji i na specjalne okazje. Wina przeznaczone do leżakowania.

Degustacja win Grand Cru w dużej restauracji Kursaal w Wiesbaden.
Degustacja win Grand Cru w Kursaal w Wiesbaden. (Zdjęcie: Tobias Gaisbauer)

Te białe wina mogą trafić na rynek dopiero we wrześniu następnego roku, natomiast wina czerwone dopiero po dwóch latach. VDP (Niemieckie Stowarzyszenie Wina) sprzeciwiło się kiedyś niemieckiemu prawu winiarskiemu, które przez długi czas klasyfikowało jakość na podstawie zawartości cukru w ​​winogronach, wprowadzając tego typu klasyfikację francuskich winnic, przywracając w ten sposób niemieckiemu winu międzynarodową renomę. To największe osiągnięcie tego stowarzyszenia, które jest również często krytykowane. Oskarża się je na przykład o bycie elitarnym klubem, który wyklucza mniejsze winnice oferujące równie fantastyczne wina. Procedury rekrutacyjne są niejasne, ścisła klasyfikacja pozostawia niewiele miejsca na eksperymenty, a ograniczenie do określonych szczepów winogron ogranicza wybór. Co więcej, logo GG podnosi ceny, choć jakość zawsze to uzasadnia.

Z jednej strony, jest wiele prawdy w tym, że VDP przedstawia siebie jako punkt odniesienia w zakresie jakości – z drugiej strony, zrzeszając 202 winnice, stowarzyszenie reprezentuje zaledwie ułamek niemieckich winiarzy. Niektórzy z najlepszych celowo nie chcą być w nim uwzględnieni.

Z pewnymi ograniczeniami, degustacja w Wiesbaden stanowi prezentację niemieckiego wina jako całości, ponieważ nigdzie indziej nie można znaleźć tak zwięzłego przeglądu regionów i stylów. To wystarczający powód, aby wziąć udział: jako reporter obserwujący winiarskich maniaków tego kraju. I jako degustator, próbujący 471 win zaprezentowanych w tym roku – aby wyciągnąć z nich rekomendacje, z kilkoma sugestiami, bez żadnych punktów ani roszczeń do kompletności.

1. Tak ekstremalny jak był ten rok, tak ekstremalne są jego wina

Ach, 2024. Politycznie nie był to najlepszy rok, a meteorologicznie też było wiele złych wiadomości. Po raz kolejny najcieplejszy rok w historii. Zmiany klimatu transmitowane na żywo. Czego doświadczają winiarze na pierwszej linii frontu. Na pierwszy rzut oka wydaje się sprzecznością, że rok 2024 wydaje się dość chłodnym rokiem dla niemieckiego wina, biorąc pod uwagę profil smakowy. Znajduje to odzwierciedlenie w często intensywnej kwasowości Rieslinga: W chłodniejszych latach winogrona wolniej gromadzą cukier, a kwasowość pozostaje stosunkowo wysoka. Ale wysoka kwasowość może być również wynikiem pogody, która – jak w 2024 roku – waha się między skrajnościami. Gorący marzec, który spowodował wczesne pączkowanie winorośli. Następnie silne późne przymrozki pod koniec kwietnia, które zniszczyły pąki na winoroślach, a wraz z nimi, w niektórych przypadkach, cztery piąte plonów. Więc najpierw było gorąco, potem mroźno, a potem znowu ciepło. Lato było deszczowe, jesień nadeszła wcześnie.

Wiele winnic VDP mocno ucierpiało. Na przykład winiarnia Hövel nad Saarą straciła 80 procent swojej produkcji i zaprzestała butelkowania win Grosses Gewächs z winnicy Scharzhofberg. Winiarnia Gut Hermannsberg nad Nahe straciła około dwóch trzecich, a w sąsiedniej winiarni Dönnhoff w Oberhausen mówiono o „szlaku dewastacji”.

To, co odróżnia doskonałych winiarzy od dobrych, to wino, które produkują w obliczu tak wielkiej dewastacji. W końcu wielkie marki są wielkie, ponieważ mają długą historię produkcji wyjątkowych win, zarówno w dobrych, jak i złych latach. Klienci mogą z tego wywnioskować pewną regułę na rok 2024: słynne winiarnie o niezmiennie wysokich ocenach w tym roku również konsekwentnie dostarczają wina. W trudnych latach winiarskich wielkie marki stanowią zatem swego rodzaju zabezpieczenie.

Degustacja win VDP.
Degustacja win VDP. (Zdjęcie: TIAGO BONATO)

Prezes VDP, Steffen Christmann, uważa, że ​​to „tym bardziej niezwykłe” jest to, co członkowie stowarzyszenia zrobili w trudnych warunkach. Cóż, łatwo mu to mówić; jako winiarz z Palatynatu, sam jest jednym z tych wielkich nazwisk. Christmann produkował znakomite wino w trudnych latach i od 20 lat zajmuje się winami biodynamicznymi. A jako przedstawiciel stowarzyszenia musi szerzyć optymizm.

Prawda jest jednak taka: mając do dyspozycji o 80 procent mniej wolumenu – jak w zeszłym roku – trudno osiągnąć tę samą jakość. Bo masz mniej możliwości wyboru najlepszych winogron do Grand Cru. Albo bo nie masz w piwnicy kilkunastu beczek, z których możesz wybrać najlepsze do GG. Wtedy jedynym wyborem jest mniejsza liczba butelek i niższa jakość.

Bremeński handlarz winem Heiner Lobenberg był sceptyczny wobec 24er Riesling. Jest stałym bywalcem Wiesbaden. Czasami jest wyśmiewany w środowisku winiarskim, ponieważ łatwo przyznaje 100 punktów i ma tendencję do przesadzania z pochwałami. Jednak w ciągu ostatnich 33 lat skosztował więcej win niż większość, a jego sukces jest godny pozazdroszczenia.

W Wiesbaden Lobenberg zrewidował swoją ocenę. „Wiele 24 Rieslingów jest łatwych w piciu, przyjemnych w piciu i dostępnych od samego początku” – mówi. W języku wina: W porównaniu z poprzednimi rocznikami, znakomite Rieslingi z 2024 roku będą potrzebowały mniej czasu na dojrzewanie, zanim ujawnią swój potencjał. Chociaż nie będą trwałe, Lobenberg twierdzi, że są przyjemne w odbiorze.

3. Riesling z Nahe, Rheinhessen i Palatynatu jest prawdopodobnie najbardziej wart swojej ceny

Nie po raz pierwszy trzy z 13 niemieckich regionów winiarskich wyróżniają się w 2024 roku, jeśli chodzi o wiodącą niemiecką odmianę winorośli. „Hesja Nadreńska, Palatynat i Nahe przodują w tym roku” – mówi znany ekspert winiarski Caro Maurer, który pisze recenzje m.in. dla brytyjskiego magazynu „Decanter” . Sekret: odpowiednia równowaga, dobrze zintegrowana kwasowość, która nie staje się irytująca po drugiej lampce, oraz to, co Heiner Lobenberg nazywa „burgundzką roztopą”, lekko kremową konsystencją typową dla rieslinga z Palatynatu.

Potwierdzają to również nasze własne notatki degustacyjne: Każdy, kto jest w stanie zaakceptować ceny butelek przekraczające 50 euro, a nawet 60 euro za Grand Crus, znajdzie w Rheinhessen jedne z najlepszych białych win niemieckich w winnicach takich jak Wittmann ( Westhofener Aulerde 2024, 56 euro ), Wagner-Stempel ( Siefersheimer Heerkretz 2024, 50 euro ) lub Gunderloch ( Napfheim Rothenberg 2024, 49 euro ). W Palatynacie wyróżniają się winnice takie jak Bürklin-Wolf ( Ruppertsberger Gaisböhl 2024, 80 euro ) i Christmann ( Königsbacher Idig 2024, 75 euro ); Georg Mosbacher ( Forster Ungeheuer 2024, 43 euro ) niesłusznie pozostaje niezauważony. Na Nahe czołowe trio Dönnhoff ( Norheimer Dellchen 2024, 65 euro ), Schäfer-Fröhlich ( Bockenauer Felseneck 2024, 68 euro ) i Emrich-Schönleber ( Monzinger Halenberg 2024, 60 euro ) po raz kolejny rozlało do butelek znakomite wina.

„W ogóle nie mogłam sobie poradzić z Mozelą” – narzeka Caro Maurer, z powodu wysokiej, często burzliwej kwasowości. Regiony Mozeli i Saary zmagają się w tym roku z suchym klimatem. Istnieją jednak pewne przekonujące wyjątki w 2024 roku, na czele z Clemens Busch ( Pündericher Marienburg 2024, 39 euro ) i Weingut Schloss Lieser ( Niederberg Helden 2024, 39 euro ). Ogólnie rzecz biorąc, jakość wina różni się znacznie między winnicami. Pocieszeniem jest to, że wina GG z Mozeli są średnio znacznie tańsze.

Tester win Caro Maurer w Wiesbaden.
Testerka wina Caro Maurer w Wiesbaden. (Zdjęcie: TIAGO BONATO)

Pinot Blanc może być idealnym winem kompromisowym. Uważa się, że jest łatwe w piciu i atrakcyjne nawet dla osób wrażliwych na kwasowość. Ale to właściwie tyle. Są też Pinot Blanc o dłuższym okresie dojrzewania, które „mogą konkurować z wyśmienitymi Chardonnay”, jak mówi Caro Maurer. W Wiesbaden była szczególnie entuzjastycznie nastawiona do tego szczepu winogron.

Prawie nigdzie Pinot Blanc nie jest tak wysoko ceniony za produkcję jednoszczepową jak tutaj. Rezultatem są fantastyczne, eleganckie wina: w 2024 roku Ökonomierat Rebholz ( Siebeldingen Im Sonnenschein Großes Gewächs 2024, 60 euro ) i Dr. Wehrheim ( Birkweiler Mandelberg Großes Gewächs 2024, 47 euro ) z Palatynatu pokazują, co to oznacza. Aromaty kandyzowanej skórki cytryny przeplatają się z żółtymi pestkowcami; wyczuwalne są nuty orzechowe, białe kwiaty i muszlowa gleba, na której rosną winorośle. Pinot Blanc GG z Badenii z roczników 2023 i 2022, prezentowane po raz pierwszy, są bardziej wyraziste. Winiarnia Dr. Heger ( Ihringer Winklerberg Hinter Winklen 2023, 40 € ) ma tu coś naprawdę wyjątkowego do zaoferowania.

5. Niemieckie czerwone wino staje się lepsze (prawie) z każdym rokiem

To fascynujące, jak długo te wina utrzymują się na języku. W przypadku jednych z najlepszych niemieckich Pinot Noir, nawet po kilku godzinach w ustach wyczuwalne są dojrzałe wiśnie, przyprawy i subtelne, dymne nuty. Tak, dzisiejsze Pinot Noir z Niemiec to światowej klasy wina. Wiedzieliśmy to już wcześniej, ale nie można tego powtarzać zbyt często. Dotyczy to również win z pojedynczej winnicy z 2023 roku.

Warto o tym porozmawiać z restauratorem z Düsseldorfu, Tonim Askitisem. Jest on jednym z niewielu odnoszących sukcesy niemieckich blogerów winiarskich, którego styl i podejście wyróżniają go na tle tradycyjnej sceny winiarskiej. Zapytany o rekomendacje na rok 2023, rozpoczyna je słowami: „Dobre jest to, co dobrze smakuje”. W przypadku Pinot Noir zaleca najpierw „Palatynat i Badenię”, stosunkowo najcieplejsze regiony Niemiec. Podkreśla również region Ahr, gdzie lekkie, delikatne czerwone wina produkowane są w unikalnym stylu, który jest dziś lepszy niż kiedykolwiek.

„Produkujemy tu teraz wino, którego Burgundia nie jest już w stanie produkować” – mówi Caro Maurer. Oznacza to, że przez wiele lat Pinot Noir, jak nazywa się tę odmianę winorośli we Francji, był tam zbyt ciepły, podczas gdy u nas jest stale wystarczająco ciepły. Wiele win burgundzkich ma obecnie wysoką zawartość alkoholu, przekraczającą 14 procent. Z co najmniej jednym punktem procentowym mniej alkoholu, ich niemieckie odpowiedniki są średnio znacznie uboższe.

Niemcy korzystają ze zmian klimatycznych w produkcji czerwonego wina: obiecując Pinot Noir.
Niemieckie czerwone wino korzysta na zmianach klimatu: Obiecujący Pinot Noir. (Zdjęcie: TIAGO BONATO)

Ceny win Grand Cru ostatnio znacznie wzrosły. Wynika to z inflacji, w szczególności kosztów energii i pracy, ale także z ich globalnej renomy. Na przykład Grand Cru z winnicy Sankt Nikolaus w Mittelheim, należącej do winiarni Rheingau Peter Jakob Kühn, kosztował w 2018 roku 44 euro. Rocznik 2023 kosztuje obecnie 62 euro – co oznacza wzrost o ponad 40 procent w ciągu pięciu lat.

Tak, musisz być gotowy wydać tyle pieniędzy na butelkę. W zamian otrzymujesz gwarancję, że wino jest produkowane z kunsztem, pod ścisłym nadzorem i często w sposób zrównoważony ekologicznie. A kupując Grosses Gewächs, kupujesz precyzyjny wyraz wina z jednej winnicy. Czy wino jest warte tyle pieniędzy? Odpowiedź jest zawsze ta sama: jest warte, jeśli jest tego warte dla Ciebie.

Zwłaszcza w przypadku Pinot Noir ceny są nadal umiarkowane w porównaniu z międzynarodowymi standardami. Pożądane wina z pojedynczej winnicy od Juliana Hubera w Badenii i Rudolfa Fürsta we Frankonii mogą teraz kosztować znacznie ponad 100 euro. Jednak za Grand Cru z Burgundii z łatwością trzeba będzie zapłacić dwa razy więcej. Osoby zniechęcone cenami GG mogą znaleźć porównywalną jakość w znacznie uczciwszej cenie, wybierając prostsze wina od większych producentów ( Bernhard Huber Malterdingen Alte Reben Pinot Noir 2023, 55 euro; Rings, Pinot Noir Kallstadt 2023, 32 euro; Meyer-Näkel, Dernauer Pinot Noir, 25 euro ).

süeddeutsche

süeddeutsche

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow