Ekspert ds. polityki zagranicznej CDU Norbert Röttgen ostrzega przed nadmiernym optymizmem przed pierwotnie planowanym spotkaniem prezydenta Rosji Władimira Putina z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Ankarze. Uważa, że zachowanie Putina...

Röttgen ocenia negocjacje pokojowe w Ankarze jako czystą taktykę
„Zawsze trzeba mieć nadzieję, ale nie ma uzasadnionej nadziei, ponieważ Putin chce prowadzić wojnę” – powiedział Röttgen magazynowi Politico.
Zaplanowane spotkanie było częścią „taktycznego ruchu” Putina, wywołanego rosnącą presją międzynarodową, m.in. ze strony państw europejskich i byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Röttgen uważa obecnie, że Europa ma szczególny obowiązek: Europejczycy muszą być gotowi do działania, „tj. nałożenia sankcji, jeśli Putin odmówi” – powiedział ekspert CDU ds. polityki zagranicznej.
„Gdyby to były puste słowa, byłoby to bardzo złe i obróciłoby się przeciwko nam”. Jeśli chodzi o rolę USA, Röttgen powiedział, że Waszyngton wciąż nie ma jasnej linii: „Nie mamy żadnej wielkiej strategii w Ameryce ani w Białym Domu”. Tym ważniejsze jest zatem, aby związać Trumpa jak najściślej z Europą, a jednocześnie pokazać, że potrafi działać. Röttgen wzywa do podwójnej strategii nacisku ekonomicznego na Rosję i wsparcia militarnego dla Ukrainy: „To jest warunek rozwiązania politycznego. Nie nastąpi ono z własnej woli Putina, ale tylko pod presją”. Systemy uzbrojenia takie jak Taurus są również „częścią pakietu”.
ad-hoc-news