Ci zawodnicy nadal grają: Prawdziwy weteran – Nie, weteran!

Christian Benteke (34 lata)
Nie do zatrzymania. Były reprezentant Belgii, który strzelił 86 goli w 280 meczach Premier League dla Aston Villi, Liverpoolu i Crystal Palace, nie może przestać strzelać goli również w MLS. Po dwóch latach w Ameryce, napastnik ma na koncie 47 goli w 93 meczach dla D.C. United.
Eduardo Vargas (35 lat) Dziesięć lat po grze w TSG Hoffenheim, Eduardo Vargas jest głodny bramek. Szkoda tylko, że prawie nikt ich nie ogląda: średnia frekwencja na jego obecnym klubie, Audax Italiano, w jego rodzinnym Chile, wynosi w tym roku zaledwie około 3000. Ale napastnik z pewnością zna puste trybuny dzięki grze w Kraichgau.
Carlos Zambrano (36 lat)
Środkowy obrońca trenował w akademii młodzieżowej Schalke i zadebiutował w profesjonalnej piłce nożnej pod okiem Felixa Magatha. Piętnaście lat później wrócił do swojego rodzinnego Peru i wciąż jest w szczytowej formie. Ciężki trening przedsezonowy latem 2009 roku z pewnością się opłacił.
Nicolás Otamendi (37 lat)
Jeden zwycięzca Mistrzostw Świata, dwóch mistrzów Copa América, dwóch mistrzów Anglii, jeden zwycięzca Ligi Europy, jeden zwycięzca Pucharu Anglii – można by pomyśleć, że Nicolás Otamendi ma już dość doświadczenia. Ale to nieprawda: środkowy obrońca nawet nie myśli o odpoczynku. Nadal regularnie występuje w podstawowym składzie Benfiki Lizbona i reprezentacji Argentyny – jakby dopiero zaczynał.
Pablo de Blasis (37 lat)
Mały, ale wciąż znakomity. Po 105 występach w barwach Mainz 05, mierzący 165 cm wzrostu Argentyńczyk gra teraz w FC Cartagena, w hiszpańskiej trzeciej lidze.
Roman Neustädter (37 lat)
Ręce w górę, koniec kariery? Nie dla Romana Neustädtera. Po 489 występach w reprezentacji Niemiec, Turcji i Rosji, środkowy obrońca wciąż nie ma dość i od trzech lat gra w KVC Westerlo w najwyższej lidze belgijskiej.
Islam Slimani (37 lat)
Rekordzista występów i rekordzista strzelców w reprezentacji. Islam Slimani po prostu nie może przestać. Algierczyk poluje na bramki dla rumuńskiego klubu CFR Cluj od tego sezonu. To jego 15. klub w profesjonalnej piłce nożnej.
Marcelo Diaz (38 lat)
„Jutro odchodzę, przyjacielu”. Dziesięć lat po tym, jak utrzymał HSV w lidze dzięki legendarnemu rzutowi wolnemu w meczu o utrzymanie z KSC, Marcelo Díaz gra teraz jako kapitan CF Universidad de Chile w najwyższej chilijskiej lidze.
João Moutinho (39 lat)
Wszystko jak zwykle. Nawet mając prawie 40 lat, nie sposób obejść João Moutinho. Mistrz Europy z 2016 roku wciąż odgrywa kluczową rolę w SC Braga – w lidze portugalskiej pojawił się na boisku w ośmiu z dziesięciu możliwych meczów, rozgrywając cztery razy pełne 90 minut.
Mariano (39 lat)
Mariano Ferreira Filho rozegrał 105 meczów dla Galatasaray podczas swojego ostatniego pobytu w europejskich pucharach. Od pięciu lat gra w rodzinnej Brazylii, w klubie América FC, grającym w drugiej lidze brazylijskiej.
Igor Akinfeev (39 lat)
Nawet w wieku 39 lat Igor Akinfiejew jest nadal bramkarzem pierwszego wyboru CSKA Moskwa. Klubu, dla którego poświęcił życie ponad 20 lat.
Ciprian Deac (39 lat)
Dlaczego Ciprian Deac jest nadal jednym z najlepszych piłkarzy w Rumunii, mimo że ma już prawie 30 lat? Pochodzący z CFR Cluj zawodnik przetrwał letnie przedsezonowe treningi pod wodzą Felixa Magatha i nic już go nie rusza.
Adrián Ramos (39 lat)
Szczerze mówiąc: czy Adrián Ramos nie jest trochę za stary na profesjonalną piłkę nożną? Ramos (kapitan reprezentacji Kolumbii, América, obecnie jeden gol w dziesięciu meczach ligowych) z pewnością wciąż chce się wykazać.
Guillermo Ochoa (40 lat)
Doprowadził Brazylijczyków do rozpaczy w meczu fazy grupowej Mistrzostw Świata 2014. Jedenaście lat później wciąż jest w centrum uwagi. Jest podstawowym bramkarzem AEL Limassol w cypryjskiej pierwszej lidze, a w zeszłym roku, jako bramkarz rezerwowy, zdobył Złoty Puchar z Meksykiem. Niektóre legendy nigdy nie blakną.
José Ernesto Sosa (40 lat)
José Ernesto Sosa został mistrzem Niemiec pod wodzą Ottmara Hitzfelda, a obecnie gra w drużynie Estudiantes w Argentynie.
Mathieu Valbuena (41 lat)
Tak, rzeczywiście, nawet ta półlegenda wciąż ma się dobrze! Mathieu Valbuena, urodzony w 1984 roku, gra w rezerwach Olympiakosu Pireus od tego lata i przyczynił się do zdobycia sześciu bramek w siedmiu meczach. Karim Benzema nie jest z tego zadowolony.
Paolo Guerrero (41 lat)
Każdy, kto w wieku 41 lat nadal gra w zawodową piłkę nożną, wydaje się niezniszczalny. Zresztą to Paolo Guerrero rozszarpuje przeciwników na strzępy. Więc naprawdę nie ma na co narzekać.
Dante (42 lata)
„Ostatnia runda na mój koszt, chłopaki, idę na całość!” Po 23 latach w zawodowej piłce nożnej Brazylijczyk, który grał w Niemczech w klubach Gladbach, Bayern Monachium i Wolfsburg, rozpoczyna swój ostatni sezon. Od 2016 roku ma kontrakt z OGC Nice i jest kapitanem drużyny.
Roque Santa Cruz (44 lata)
Pewnego dnia o Roque Santa Cruzie będzie można powiedzieć: nie było niczego, co kochał bardziej niż grę w piłkę nożną. Nic więc dziwnego, że w wieku 44 lat gra obecnie w Libertad w Paragwaju. Hehe.
Kazuyoshi Miura (58 lat)
Niekwestionowany król starości: Król Kazu. A właściwie Kazuyoshi Miura. Czekał osiem lat na swój kolejny gol – ostatni udokumentowany gol padł w 2017 roku. Albo, jak mawiają za czasów Kazu: niedawno. Obecnie jest wypożyczony do klubu Atletico Suzuka w czwartej lidze japońskiej.
11freunde




