Niespodziewany kandydat na trenera Schalke - jego klub reaguje gniewnie
Mało kto miał to nazwisko na swojej liście: według eksperta ds. transferów, Fabrizio Romano, Austriak z drugiej ligi angielskiej ma zamiar podpisać kontrakt z Schalke. To powoduje problemy.
Poszukiwania trenera dla FC Schalke 04 wywołały oburzenie w Anglii. Zespół Plymouth Argyle, który spadł z drugiej ligi, wydał dziś wieczorem oświadczenie, w którym potwierdził rozmowy między swoim trenerem Mironem Musliciem a „klubem z 2. Bundesligi”. „Jesteśmy sfrustrowani tą decyzją” – czytamy w oświadczeniu. Szybko pozyskano nowych graczy i wielokrotnie składano ustne obietnice, że Muslic „jest oddany Argyle i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc klubowi powrócić do drugiej ligi”.
Ekspert ds. transferów, Fabrizio Romano, wcześniej informował, że FC Schalke 04 zamierza skorzystać z klauzuli odejścia zawartej w kontrakcie austriackiego Muslica z Plymouth, aby zatrudnić go na stanowisku nowego trenera. Muslic rozpoczął pracę w Anglii dopiero w styczniu. „Po zaledwie czterech miesiącach tego długoterminowego zobowiązania opuszcza Argyle” – napisał angielski klub. W ubiegłym sezonie drużyna zajęła przedostatnie miejsce w angielskiej Championship.
Według Romano, 42-latkiem interesowały się także Hull City, 1. FC Köln i Hannover 96. Niedługo później Sky i „WAZ” poinformowały, że Muslic został nowym kandydatem na stanowisko trenera Schalke. Według doniesień Sky rozmowy są zaawansowane, ale w grze jest jeszcze Hull City.
Wcześniej publicznie omawiano także inne nazwiska w kontekście poszukiwań trenera Schalke. Za faworytów uznawano Christiana Titza (1. FC Magdeburg) i Lukasa Kwaśnioka (SC Paderborn).
FOCUS
