Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Łączą swoje życie w więzieniu

Łączą swoje życie w więzieniu

Imelda Robles

Monterrey, Meksyk (17 lipca 2025) - 5:00 rano

Miłość 30 par została oficjalnie przypieczętowana ślubem w Cereso No. 3 w Cadereyta .

Wczoraj doszło do bezprecedensowego wydarzenia w stanie: 30 mężczyzn pozbawionych wolności wzięło ślub, ale 15 z nich poślubiło kobiety obecnie osadzone w więzieniu dla kobiet, które przewieziono do Cadereyta w celu zawarcia małżeństwa.
Kobiety weszły do sali gimnastycznej więzienia przebrane za panny młode, by spotkać się ze swoim ukochanym.
Pozostałych 15 mężczyzn poślubiło kobiety, które są wolne.
Przez całą historię państwowych ośrodków penitencjarnych zdarzały się masowe śluby, ale więźniowie poślubiali kobiety poza więzieniem.
Wydarzenie to było możliwe dzięki pracy Mercedes Jaime de Fernández, wolontariuszki z Kościoła Wincentyńskiego, która od czterech dekad walczy o uwolnienie niewinnych ludzi i tych, którzy dopuścili się drobnych przestępstw.
„To pierwszy raz od 40 lat, kiedy więzienie dla kobiet poprosiło mnie o ślub. Niewiarygodne, ale prawdziwe” – mówi pani Meche. „Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, żeby pytali nas, czy któraś z osadzonych ma również partnera w więzieniu i chciałaby się z nim ożenić”.
Motywuje ją ekscytacja i szczęście, jakie to wzbudza w parach, a także nadzieja, że to małżeństwo przyniesie im nowy ideał, do którego będą mogli dążyć i iść naprzód.

Mercedes Jaime de Fernández, wolontariuszka z Kościoła Wincentyńskiego, która od czterech dekad walczy o uwolnienie niewinnych ludzi i tych, którzy dopuścili się drobnych przestępstw.

Z pomocą organizacji społecznych, pani Meche zorganizowała niezbędne procedury prawne, badania lekarskie i ubrania dla panny młodej i pana młodego, którzy ich nie mieli. Restauracja Pangea w San Pedro ufundowała bankiet na tę okazję.
Władze więzienne zapewniają ponadto udogodnienia, które mają pomóc w urzeczywistnieniu tego marzenia.
Teraz, po zawarciu związku małżeńskiego, pary mają prawo do odwiedzin małżeńskich raz w miesiącu. Kiedy oboje małżonkowie są uwięzieni, kobiety z więzienia dla kobiet są przenoszone do więzienia Cadereyta.
Chcesz wiedzieć, jak te pary się poznały?

Kevin i Jenny zakochali się w sobie w 2017 roku w więzieniu Topo Chico.

Kevin, który ma obecnie 24 lata, w 2017 roku odwiedził krewnego w więzieniu Topo Chico i zakochał się w Jenny, więźniarce, która wówczas tam przebywała. W tamtych czasach mężczyźni i kobiety byli przetrzymywani razem i nie było więzienia przeznaczonego wyłącznie dla kobiet.
„Zakochałem się w niej” – mówi Kevin. „W Topo Chico kiedyś biegały swobodnie, można było wejść, a ona biegała swobodnie przez całą wizytę. Zobaczyłem ją i powiedziałem: »Jest w niej coś, co mi się podoba«. Zapytałem o nią”.
Kilka lat później młodego mężczyznę aresztowano, najpierw przyjęto do zakładu Topo Chico (zamkniętego we wrześniu 2019 r.), a następnie przeniesiono do zakładu Cereso No. 3 w Cadereyta.
Mówi: „Zaczęliśmy rozmawiać, a potem przenieśli mnie do więzienia (Cereso femenil), a potem on też poszedł do więzienia, ale nadal utrzymywaliśmy kontakt dzięki jego mamie”.
Utrzymywali kontakt poprzez rozmowy telefoniczne, które mogli wykonywać w więzieniu. Podczas jednej z nich Kevin skorzystał z okazji, żeby się jej oświadczyć. „Nie chciałem, ale w końcu się zgodziła” – mówi Kevin.
Młodzi ludzie rozmawiają z szerokimi uśmiechami i mówią, że będą żyć chwilą.
Nadzieja na wspólne wyjście wciąż istnieje, mimo że ona odsiaduje wyrok 31 lat więzienia, a on 15 lat.
„Mamy już dość lat” – śmieje się Kevin.
„Mamy długi wyrok, ale i tak jesteśmy razem” – dodaje Jenny z uśmiechem.
Pięć lat temu aresztowano Jorge Adriána i Rosę Icelę, którzy już wtedy byli parą.
Ona została przyjęta do więzienia dla kobiet. On trafił do więzienia Apodaca 1, a następnie do więzienia Cadereyta.
Oboje mają 32 lata i są rodzicami 12-letniego nastolatka.
„Aresztowali nas w tym samym czasie” – mówi Jorge. „Jesteśmy tu za to samo przestępstwo: porwanie ze szczególnym okrucieństwem”.
Wczoraj byli szczęśliwi, bo po 15 latach narzeczeństwa w końcu się pobrali.
Co dla Ciebie oznacza sformalizowanie związku małżeńskiego już teraz?
„Spotykać się i być razem na zawsze” – mówi Rosa Icela. „Zawsze mu mówiłam, że zawsze będziemy razem, a teraz zamierzamy sformalizować nasz związek”.
Mają nadzieję, że uda im się uzyskać łagodniejszy wyrok i wyjść na wolność, by cieszyć się miłością, która ich łączy.
Jak udało wam się utrzymać wasz związek przez pięć lat, mimo że każde z was siedziało w więzieniu?
„No cóż, tylko się nie złość” – komentuje Jorge – „i nie możemy się tu zadomowić, bo nie przyjeżdża się tu, żeby się zadomowić, ale chcemy zachować spokój”.
Emmanuel i Karla zakochali się 13 lat temu, gdy oboje przebywali w więzieniu Topo Chico. On trafił tam w 2009 roku. Ona w 2012 roku.
Następnie zostali rozdzieleni: on trafił do więzienia Cadereyta, ona zaś do więzienia dla kobiet.
Stracili kontakt pięć lat temu, ale Emmanuel, który ma teraz 36 lat, dowiedziawszy się o możliwości zawarcia małżeństwa, poprosił przyjaciela, aby skontaktował się z Karlą, 44-latką, jego dawną miłością z Topo Chico.
„Nie patrzyłem na nią od pięciu lat i chciałem ją zobaczyć ponownie” – mówi Emmanuel na kilka minut przed złożeniem podpisu na akcie ślubu.
„Zadzwonili do nas między więzieniami i udało mi się z nią porozmawiać przez telefon, aby przedstawić jej propozycję”.
Karla wspomina rozmowę telefoniczną:
„Rozmawiałam z nim przez telefon tylko raz, a on zapytał: «Czy weźmiemy ślub?». A ja powiedziałam: «Tak» i to było wszystko”.
Jak się poznaliście w więzieniu Topo Chico?
„Poznaliśmy się na potańcówce. Był tam jakiś festiwal i tam go poznałam” – mówi kobieta. „Mieli walentynkowe tańce i tak dalej”.
Jak mówią, decydują się na ten krok w stronę małżeństwa, ponieważ oboje są bliscy wyjścia z więzienia i marzą o wspólnym życiu.
„Wkrótce nas wypuszczą, a my będziemy kontynuować na zewnątrz” – mówi Emmanuel.
Karli pozostał ponad rok do odbycia kary, a jej mąż ma jeszcze trochę czasu.

Przez lata Imelda i Jaime utrzymywali kontakt listowny.

Imeldę i Jaime łączy staromodna miłość.
Ona (45 lat) i on (42 lata) utrzymywali kontakt za pośrednictwem listów wysyłanych przez Cereso do Cereso.
Twierdzą, że ich poczta dociera średnio co półtora miesiąca.
Poznali się przed aresztowaniem.
Imelda dołączyła do Topo Chico w 2011 roku. W lipcu 2013 roku, jak twierdzi, zobaczyła w telewizji wiadomości o aresztowaniu Jaime.
Straciliśmy kontakt, poza tym, że spotkaliśmy się w więzieniu. Potem zaczęliśmy korespondować, aż w końcu zdecydowaliśmy się na ślub.
Jaime podjął decyzję, aby poprosić ją o rękę i od tej pory stanowią zespół, który wspiera się nawzajem w każdej sytuacji.
„Czekam na decyzję w sprawie mojego nakazu sądowego. Jeśli będzie ona pozytywna, mam nadzieję wyjechać i oczywiście wrócić, żeby się z nim spotkać” – mówi Imelda.
„Bo małżeństwo nie dotyczy tylko nas, gdy jesteśmy tu: chodzi o wzajemne wspieranie się, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, a małżeństwo jest na całe życie”.
elnorte

elnorte

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow