Prezydent Gustavo Petro podpisał ustawę regulującą przeprowadzanie wyborów prezydenckich. Oto, jak zamierza działać przed wyborami prezydenckimi.

Prezydent Gustavo Petro podpisał ustawę regulującą przeprowadzanie badań ankietowych. Inicjatywa została zatwierdzona w ostatnim tygodniu ostatniej sesji Kongresu i ma na celu ustanowienie przepisów dotyczących opracowywania, publikowania i rozpowszechniania badań ankietowych.
Zatwierdzenie projektu ustawy potwierdził minister spraw wewnętrznych Armando Benedetti, który oświadczył, że promował podobny projekt ustawy, gdy był kongresmenem.
„ Ustawa o sondażach, która reguluje sondaże i ich publikację, wzmacnia nadzór @CNE_COLOMBIA nad nimi, została uchwalona . Jest to inicjatywa parlamentarna kilku kongresmenów, w tym @ClaraLopezObre, @AngelicaLozanoC i @PalomaValenciaL. Wraz z @Rodrigo_Lara_ wprowadziliśmy bardzo podobne prawo, gdy byliśmy kongresmenami” – napisał Benedetti.

To był tweet ministra Armando Benedettiego dotyczący uchwalenia ustawy wyborczej. Zdjęcie: X Armando Benedetti
Projektem kierowały senatorki Paloma Valencia (Centrum Demokratyczne), Clara López (Pakt Historyczny) i Angélica Lozano (Zielony Sojusz), a sprawozdawcą był Juan Sebastián Gómez (Nowy Liberalizm).
„ Bardzo dobra wiadomość! Po miesiącach ciężkiej pracy osiągnęliśmy rygorystyczne, techniczne, wielopartyjne porozumienie w sprawie bardziej rygorystycznej oceny sondaży mierzących intencje wyborcze w naszym kraju. Demokracja wygrywa, statystyki wygrywają” – powiedział senator López.
Kluczowe artykuły i kontrowersje Inicjatywa wzbudziła kontrowersje ze względu na środki, które zostaną wdrożone przed wyborami prezydenckimi i wyborczymi do Kongresu. Ustawa ma na celu „uregulowanie przeprowadzania i upowszechniania badań opinii publicznej wśród urzędników i sondaży, aby zagwarantować równy dostęp do informacji i transparentność danych, zwiększyć wiarygodność i usprawnić technicznie stosowanie tych technik badawczych w całym kraju”.

Projekt ustawy o badaniu Zdjęcie: Archiwum
Jednym z artykułów, który przyciągnął najwięcej uwagi, jest artykuł piąty, który traktuje o badaniach wiedzy, przychylności politycznej, opinii i intencji głosowania.
„ Przy badaniu wiedzy, przychylności lub opinii na temat polityków lub osobistości publicznych uprawnionych do wyboru w okręgu jednomandatowym, należy uwzględnić kandydatów o znaczącej pozycji publicznej lub dobrej reputacji, tych, którzy brali udział w podobnych wyborach w przeszłości, a także tych, którzy cieszą się wyraźną rozpoznawalnością lub przychylnością” – czytamy w uzgodnionym tekście.
Kontrowersje wywołały ograniczenia dotyczące sondaży intencji wyborczych, które można przeprowadzać dopiero na trzy miesiące przed pierwszym dniem rejestracji kandydatów. Oznacza to, że sondaże mogą być publikowane tylko do 31 października 2025 r. Po zakończeniu okresu rejestracji wszyscy kandydaci zarejestrowani w danych wyborach muszą zostać uwzględnieni.

Ustawa reguluje tworzenie ankiet. Zdjęcie: Dane i koncepcje ankiety
Niektórzy eksperci uważają, że może to negatywnie wpłynąć na jakość debaty publicznej i ograniczyć możliwość monitorowania trendów opinii.
Dziennik EL TIEMPO skonsultował się z senatorem Lópezem, jednym z autorów ustawy, który stwierdził, że celem ustawy jest ustanowienie standardów technicznych gwarantujących przejrzystość i jakość badań mierzących opinię publiczną w kontekście politycznym.
„Artykuł 5 nie ogranicza monitorowania do opinii publicznej. (...) W przypadku wyborów prezydenckich w 2026 roku datą byłby 1 listopada 2025 roku. Należy zauważyć, że ograniczenie dotyczy wyłącznie intencji głosowania. Sondaże dotyczące wizerunku, popularności lub zarządzania mogą być publikowane w dowolnym momencie” – stwierdziła kongresmenka z Historic Pact.
Dodał: „Niniejsze przepisy mają na celu dostosowanie publicznego pomiaru intencji głosowania do etapów kalendarza wyborczego, czyli do momentu, w którym wybory zgodnie z prawem znajdują się w „trybie wyborczym”. Gwarantuje to, że intencje głosowania będą mierzone wtedy, gdy istnieje większa jasność co do potencjalnych kandydatów , zapobiega instrumentalizacji sondaży na przedwczesnych etapach i chroni uczciwość wśród kandydatów”.

Clara López Obregón jest jedną z autorek inicjatywy. Zdjęcie: @ClaraLopezObre
Podobnie, zbadano nadzór Krajowej Rady Wyborczej (CNE) nad formułowaniem pytań, doborem próby, dokładnością danych i najlepszymi praktykami, a także potencjalne sankcje za manipulację .
„CNE będzie utrzymywać na swojej stronie internetowej publiczne i aktualizowane repozytorium informacji z każdego opublikowanego badania w terminie nie dłuższym niż pięć dni od daty jego sporządzenia” – czytamy w projekcie ustawy.
Odnosząc się do tego artykułu, López stwierdził, że CNE pełni tę rolę od lat 90. XX wieku. Stwierdził również, że ustawa nie przyznaje jej żadnych nowych funkcji.
„Obecnie nadzór prowadzą urzędnicy bez wykształcenia technicznego. Dzięki temu prawu możliwe będzie kontrolowanie nie tylko karty charakterystyki technicznej, ale także prac terenowych , metod pobierania próbek i przetwarzania danych, aby zapewnić wiarygodność wyników” – zapewnił.

Zdjęcie CNE : EL TIEMPO
Podobnie, ustalono, że wyłącznie firmy sondażowe zarejestrowane w Krajowej Radzie Wyborczej (CNE) mogą przeprowadzać sondaże wyborcze w celach publikacyjnych . „Firmy sondażowe zarejestrowane w CNE, ich przedstawiciele prawni oraz członkowie zarządu nie mogą dokonywać wpłat na rzecz kampanii politycznych” – stwierdza ustawa.
Kolejnym artykułem, który zwrócił uwagę, jest artykuł 12, który dotyczy audytu i możliwości śledzenia danych, ponieważ firmy sondażowe muszą je przesyłać do CNE:
- Informacje zawarte w artykule 6 (arkusz techniczny).
- Obliczanie i uzasadnienie wielkości próby i projektu badania.
- Kod komputerowy służący do przetwarzania danych.
- Dokumenty podstawowe: kwestionariusze, pliki danych, nagrania itp.
- Wyniki audytu wewnętrznego.
- Badania gospodarstw domowych: muszą zawierać kod umożliwiający powtórzenie wyboru próby.
- Badania telefoniczne: muszą zawierać opis procedury i listę numerów.
Niektórzy analitycy uważają, że problem związany z udostępnianiem informacji i listy numerów może zagrażać prywatności danych osobowych.
Marii Alejandry Gonzalez Duarte
eltiempo