Próba zignorowania porozumień przewodniczącego Izby Reprezentantów, które mogłyby wpłynąć na proces Gustavo Petro w komisji oskarżeń

W ten wtorek administracja Gustavo Petro ogłosiła, że wystawi Juliana Lópeza z Partii U na stanowisko przewodniczącego Izby Reprezentantów. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych potwierdziło to po południu, a później opublikowano zdjęcie przedstawiające odbiorcę prezydenckiego skinienia, trzymającego Petro za rękę.
„Dzisiaj odbyliśmy udane i owocne spotkanie z prezydentem Gustavo Petro, podczas którego wymieniliśmy się pomysłami, przedstawiliśmy naszą wizję dla kraju i omówiliśmy priorytety nadchodzącego programu legislacyjnego” – powiedział López na Twitterze.

Prezydent Gustavo Petro odniósł się do dekretu zmieniającego uprawnienia Rady Państwa. Zdjęcie: Biuro Prezydenta
Decyzja ta może uspokoić toczące się w Izbie spory o zastąpienie Jaime Raúla Salamanki. Jednak rzadko się zdarza, aby „błogosławieństwo prezydenta” było tak wyraźne, dlatego niektóre środowiska uznały ten krok za sposób na stłumienie prób kwestionowania stanowiska prezydenta przez inne partie.
Zgodnie z porozumieniami z początku kadencji Kongresu, prezydenturę w czwartym roku miała sprawować partia Radical Change. Jednak wraz ze wzrostem jej opozycji, większość postanowiła nie uszanować tego porozumienia. Aby uniknąć całkowitego zlekceważenia porozumienia z 2022 roku, postanowiono przekazać prezydenturę Partido de la U (Zjednoczonej Partii Lewicy).
Na początku czteroletniej kadencji „Cambio” i „La U” połączyły siły, aby wynegocjować porozumienia. Połączyły swoje głosy, aby uzyskać lepszy wskaźnik podziału głosów. Nazwały ten sojusz „CRU”. Dzięki temu udało im się wygrać ostatni rok przewodnictwa Izby Reprezentantów, pokonując konserwatystów.
Ponieważ nie chcą oddać prezydentury partii Vargasa Llerasa, ponieważ administracja Petro nie chce, aby bezpośredni przeciwnik kierował organizacją, która była dla nich najbardziej przychylna przez te trzy lata urzędowania, spróbują powierzyć to stanowisko Partii U (Partido de la U). Jednak kilka sektorów nie jest zadowolonych z tego posunięcia.

Plenarne posiedzenie Izby Reprezentantów. Zdjęcie: Biuro Prasowe Izby Reprezentantów.
Pierwsza z nich to Radical Change, która uważa, że porozumienia nie są realizowane. Konserwatyści i niektórzy członkowie Paktu Historycznego są w tym samym obozie. Te dwie ostatnie grupy argumentują, że jeśli „La U” obejmie urząd, porozumienia nie zostaną zrealizowane, a zatem mają prawo ubiegać się o ten urząd dla siebie.
Juan Carlos Wills miałby kandydować z ramienia Blues, a Alejandro Ocampo, lewicowa partia, zabiegałby o utrzymanie tego stanowiska. Jednak gdyby którykolwiek z nich wygrał wybory, rząd i znaczna część lewicy obawiają się, że oznaczałoby to całkowite zignorowanie porozumień, co z kolei otworzyłoby drogę do złamania wszystkich innych ustaleń z ubiegłego roku.
Jeśli López lub inny członek partii U wygra, rząd będzie mógł przekonać opinię publiczną, że wypełnił to, co uzgodniono w 2022 roku . Jednak pozostałe dwie nazwy nie należą do koalicji CRU, a osoby w władzy wykonawczej i ich najbliżsi sojusznicy wiedzą, że w Kongresie „jeśli jedno porozumienie zostanie złamane, wszystkie zostaną złamane”.
W tym ostatnim roku legislacyjnym Pakt Historyczny odpowiada za Pierwszą Komisję i Komisję Oskarżeń, naturalny sędzia prezydenta Petro. Jeśli naruszą porozumienia na posiedzeniu plenarnym, wiedzą, że zostaną zakwestionowani w obu stanowiskach.
Jeśli chodzi o Pierwszą Władzę, to kilka projektów ustaw rządowych przejdzie przez ten proces i jest w trakcie ostatecznej próby zatwierdzenia przed końcem kadencji. Jednak szczególna uwaga Władzy Wykonawczej będzie skupiona na komórce prowadzącej śledztwo w sprawie prezydenta. Wiedzą, że oddanie kontroli może przynieść odwrotny skutek w końcowej fazie kadencji.
Główną obawą wyrażaną przez władzę wykonawczą i frakcję Paktu Historycznego, wzywającą do utrzymania porozumień, jest to, że jeśli nie obejmą oni stanowiska przewodniczącego Komisji Oskarżeń, może zostać wybrany przeciwnik taki jak Carlos Cuenca.
Niektórzy członkowie lewicowej grupy, z którymi rozmawiał EL TIEMPO, zasugerowali nawet, że prezydent mógłby zlecić przeprowadzenie badań toksykologicznych, o które wnioskowała opozycja w odpowiedzi na listy Álvara Leyvy, w których twierdzi on, że prezydent jest znany z problematycznego nadużywania substancji psychoaktywnych. Mógłby również przyspieszyć różne śledztwa prowadzone w tej celi przez Gustavo Petro.
Dlatego też, chociaż przedstawiciel Alejandro Ocampo twierdzi, że miałby wystarczającą liczbę głosów, aby zostać nowym przewodniczącym Izby Reprezentantów, co pozwoliłoby mu zagwarantować, że w ostatniej kadencji sesję plenarną poprowadzi osoba sympatyzująca z rządem, władza wykonawcza i jej sojusznicy niechętnie traktują tę opcję poważnie i wolą modyfikować umowy w jak najmniejszym stopniu, aby uniknąć dalszych naruszeń, które mogłyby bezpośrednio wpłynąć na ostatni okres rządów Petro.
Juan Sebastián Lombo Delgado
eltiempo