Sąd okręgowy w Santa Cruz chce pozostawić Cristinę Kirchner na liście wyborców, wbrew Sądowi Najwyższemu.

W ostatni dzień roboczy przed przerwą zimową, pełniąca obowiązki sędzi federalnej w Río Gallegos, Mariel Borruto, orzekła niezgodność z konstytucją artykułów Kodeksu karnego i wyborczego, które zezwalały na zakaz głosowania Cristiny Kirchner . Wyrok ten jest przedmiotem skargi sądów Santa Cruz do Sądu Najwyższego , ponieważ ma jedynie symboliczny skutek: była prezydent – której sześcioletni wyrok więzienia i całkowity zakaz pełnienia funkcji publicznych, wydany w sprawie Vialidad, jest prawomocny od 10 lipca – nie będzie mogła wziąć udziału w wyborach, ponieważ jest przetrzymywana w swoim mieszkaniu przy ul. San José 1.111.
Jednakże zamiar poparcia Kirchnera jako elektora to przesłanie mające na celu złamanie doktryny sądowniczej, która wyłącza przestępstwa przeciwko administracji publicznej – korupcję – z prawa głosu . I nie lada wyczynem jest to, że niewielka kwota, jaką otrzymał były prezydent, czyli sądy Santa Cruz, ucieleśniają tę walkę.
Wyrok z 18 lipca został podpisany przez sędziego zastępczego, który zastąpił pierwotnego sędziego, który miał orzekać, ale który z jakiegoś powodu nie mógł tego zrobić. W tym przypadku sędzią, który miał interweniować, był Claudio Vázquez, sędzia federalny z Río Gallegos. Jednak, jak donosi gazeta „La Nación” , kiedy jego sąd otrzymał zawiadomienie z Krajowej Izby Wyborczej nakazujące mu wykreślenie Cristiny Kirchner z listy wyborców, poprosił o cztery dni urlopu .
Z tego powodu decyzję pozostawiono w rękach Borruto, który został mianowany sędzią federalnym sądu Río Grande w Ziemi Ognistej przez Mauricio Macriego w 2019 r. po 20 latach pełnienia funkcji sekretarza cywilnego tego sądu.
W swoim orzeczeniu sędzia postanowiła również zignorować wniosek prokuratora Julio Zárate, który uznał, że „ należy orzec o pozbawieniu obywatela prawa do udziału w wyborach, zgodnie z artykułem 3 CEN [Krajowego Kodeksu Wyborczego]”. Artykuł ten stanowi, że z rejestru wyborców wyklucza się między innymi: „osoby skazane za przestępstwa umyślne i skazane prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności, na czas trwania kary” oraz „osoby, które na mocy innych przepisów ustawowych i wykonawczych są pozbawione prawa do wykonywania praw politycznych ”.
Podejmując decyzję, władze Santa Cruz wzięły pod uwagę fakt, że po uprawomocnieniu się wyroku były prezydent został „pozbawiony prawa głosu na mocy automatycznego zastosowania artykułów 12 i 19 Kodeksu karnego oraz artykułu 3 ust. e) Krajowego Kodeksu Wyborczego”. Wydając orzeczenie, sędzia wzięła jednak pod uwagę dwa orzeczenia Krajowej Izby Wyborczej, które uznały, że artykuły te naruszają prawa podstawowe, „ takie jak prawo do głosowania , równość, godność człowieka i zasada resocjalizacji”. W sprawie Creole sędzia odwołał się do orzecznictwa, aby zaprzeczyć wyrokowi Sądu.
Jej orzeczenie, choć kontrowersyjne, nie jest niczym nowym. Ta sama sędzia stwierdziła w swojej opinii, że sąd pierwotnie nadzorujący sprawę Vázqueza orzekał wcześniej w tym samym kierunku „w licznych sprawach”. Sędzia była siłą kirchnerowską, która zastępowała nieobecnych w Federalnym Sądzie Kasacyjnym.
Opierając się na wspomnianych wcześniej orzeczeniach, sędzia uznała, że orzeczenie dotyczyło jedynie czynnego aspektu prawa wyborczego, czyli prawa do oddania głosu w wyborach przedstawicieli, a nie jego biernego wykonywania, jakim byłoby prawo do bycia wybranym na przedstawiciela. W związku z tym, pomimo orzeczenia, Cristina nadal byłaby pozbawiona możliwości kandydowania . Otrzymałaby jednak symbol polityczny w postaci pozostania na liście wyborczej.
„Rozumiem, że pozbawienie ludzi prawa do głosowania narusza standardy naszego najwyższego sądu, nie zapominając jednak, że kwestionowane przepisy nie spełniają standardów legalności, konieczności i proporcjonalności wymaganych przez Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka” – stwierdziła sędzia Borruto w jednym z fragmentów swojego orzeczenia, w ostrzeżeniu skierowanym do najwyższego sądu.
Sędzia nie wzięła pod uwagę, że w jednym z cytowanych przez nią orzeczeń wydanych przez Krajową Izbę Wyborczą sędziowie Alberto Dalla Vía i Santiago Corcuera uznali za wyjątek pewne przypadki, „w których ustawodawca może uznać za uzasadnione zastosowanie dodatkowej kary pozbawienia praw (np. w przypadku przestępstw korupcyjnych , przestępczości zorganizowanej, prania pieniędzy, defraudacji środków publicznych, oszustw przeciwko administracji publicznej i innych)”.
Z drugiej strony orzecznictwo Krajowej Izby Wyborczej i Sądu Najwyższego również wskazało, że zakaz głosowania nie jest środkiem o charakterze ogólnym: stąd ugruntowana doktryna wykluczania osób skazanych np. za przestępstwa przeciwko administracji publicznej lub korupcję.
Piątkowe orzeczenie nakazuje kontynuację rejestracji „Cristiny Kirchner, rocznik 1953”, jako aktywnej wyborczyni w okręgu Río Gallegos, „wyłącznie w celu skorzystania z prawa do głosowania”. Jest to symboliczna deklaracja, ponieważ dopóki pozostaje ona w areszcie San José 1.111, nie będzie mogła głosować w swoim okręgu wyborczym.
W każdym razie orzeczenie nie jest prawomocne. Po świętach prokurator będzie mógł się od niego odwołać. Ale wiadomość z Santa Cruz będzie już na stole.
Clarin