Od Sydney po Bazyleę, Hiszpania chce utrwalić swoją tradycję wykraczającą poza piłkę nożną, organizując Mistrzostwa Europy: „Walczyli z wielką energią w wielu miejscach. Zasłużyli na to”.

Kiedy Olga Carmona oddała strzał lewą nogą w 29. minucie finału Mistrzostw Świata , który zaskoczył bramkarkę Anglii Mary Earps , Hiszpania ponownie tworzyła historię. Byli mistrzami świata wbrew wszelkim przeciwnościom, dzięki talentowi swoich zawodniczek, które zdobyły już trzy Złote Piłki , i ich umiejętności zamiatania afrontów pod dywan. Niewiele się zmieniło od roku, kiedy grupa z nich podniosła głos przeciwko niesprawiedliwym warunkom pracy. Niektóre były w Sydney , ćwicząc odporność i wymuszoną niepamięć; inne były w domu. Ale to, co odłożyły na grę w piłkę nożną, zostało zachwiane pocałunkiem, napaścią seksualną Rubialesa na Jenni Hermoso , która zszokowała świat. „To koniec”. Zdanie Alexii Putellas , które było początkiem i końcem wszystkiego.
W Sydney narodził się mistrz Hiszpanii, który dziś ponownie będzie walczył o tytuł, którego nie ma – Mistrzostwo Europy – po raz kolejny z Anglią , zostawiając po sobie ślad uznania dla swojej piłki nożnej i talentu. Ale dziedzictwo przewyższa fakty historyczne. „ Wiesz, przez co przeszliśmy, o co walczyliśmy , zawsze skupiając się na piłce nożnej. A to jest bardzo skomplikowane. Te Mistrzostwa Europy były bardzo spokojne, co doceniamy i myślę, że to również pomogło nam wydobyć z siebie to, co najlepsze . Zawsze trudniej jest grać, gdy ma się do czynienia z czynnikami zewnętrznymi” – wspomina Aitana . Ta odporność, która czasami była niczym więcej niż gorzką pigułką do przełknięcia, uczyniła ich silniejszymi. „Ta drużyna jest o wiele bardziej dojrzała, ma o wiele większe doświadczenie i wie, jak rywalizować w meczach” – dodaje zawodnik.
Montse Tomé jasno uzasadnia, dlaczego Hiszpania zasługuje na zwycięstwo w Mistrzostwach Europy, i to wykracza poza kwestie piłki nożnej. „Jesteśmy drużyną, reprezentacją narodową, zawodnikami, którzy walczyli, pracowali i wkładali wiele wysiłku w wielu dziedzinach. A teraz udało nam się sprawić, że zastanowią się nad tym, co jest ważne, czyli nad piłką nożną” – podsumował trener.
Trudna rekonstrukcja„Dało nam to wszystkim niesamowite doświadczenie, a wszyscy, którzy kibicują reprezentacji, mogli cieszyć się tym zawodem w czystej postaci. To, że mogę tu siedzieć i odpowiadać na wszystkie pytania dotyczące piłki nożnej, to jeden z najwspanialszych dowodów na to, że dokonujemy zmiany. Za wszystkie swoje wysiłki drużyna na to zasługuje” – dodał.
Droga do odbudowy nie była łatwa. Dymisja Jorge Vildy i dyskwalifikacja Luisa Rubialesa – pośród bezprecedensowego oburzenia politycznego i społecznego, które zakończyło się również wyrokiem skazującym – nie zagoiły ran. Z tymczasowym prezydentem Pedro Rochą , pozbawionym pola manewru, i z absolutną nieufnością do Montse Tomé , zastępczyni Vildy, reprezentacja nabrała rozpędu po długiej nocy wzajemnych oskarżeń i kompromisów w hotelowym barze w Oliwie. Wszystko było toksyczne, z wyjątkiem hiszpańskiej piłki nożnej, która dwa dni później pokonała Szwecję i rozgromiła Szwajcarię w Lidze Narodów .
Mistrzyni odniosła sukces w nowym konkursie, wygrała go i po raz pierwszy dotarła do Igrzysk Olimpijskich . Tomé opierał się ciągłym pytaniom o wybory Jenni Hermoso – zarówno te, które sama wybrała, jak i te, których nie – i zbudował zespół, który wymagał wielu zmian w kadrze , a także na boisku.

RFEF , pogrążony w kryzysie wizerunkowym, został zmuszony do podążania ścieżką wymagającą równości, szacunku i uwagi dla swoich zawodników, którym musiał zapewnić wszelkie możliwe środki, aby mogli kontynuować swoją pracę. W Anglii i bliżej domu, w Barcelonie , mieli podobny model. Pół tuzina zawodników przechodziło z hiperprofesjonalnego klubu, jednego z najlepszych w Europie, do niepewnej reprezentacji narodowej. Podpisanie kontraktu z Markelem Zubizarretą zapoczątkowało zmianę, która, nawet bez niego, przyspieszyła objęcie stanowiska prezesa przez Rafaela Louzána . Wystarczyło dotrzymać im towarzystwa.
Montse Tomé, której kontrakt wygasa 30 sierpnia , dostała szansę zbudowania licznego i dobrze przygotowanego sztabu szkoleniowego, zdolnego analizować przeciwników i przekazywać zawodnikom ich słabości, takie jak ruchy Bergera do przodu . Następnie Aitana , prawdziwa inteligencja na boisku, interpretuje to i prowadzi Hiszpanię do finału. Bo na poziomie elitarnym szczegóły robią różnicę.
za pomocą meritokracjiTomé udało się pokierować grupą zawodniczek, które podchodziły do niej z rezerwą, ale które stopniowo udało jej się pozyskać. W ciągu trzech lat ukształtowała drużynę, najpierw poprzez dobór składu, a następnie reorganizację grupy poprzez merytokrację, nie naruszając naturalnego porządku w szatni. Przekazała funkcje kapitana, które powróciły do Irene Paredes i Alexii , i stopniowo dodawała nowe zawodniczki do centrum dowodzenia, aby zapewnić spójność. Trzon drużyny nie zmienił się zbytnio, poza pojawieniem się młodych zawodniczek, takich jak Vicky López i Jana, oraz uznaniem weteranów, takich jak Martín-Prieto .
Tradycja na boisku jest tak silna, że może wystarczyć do zdobycia tytułu, który zapewniłby bezprecedensową potrójną koronę : Hiszpania byłaby pierwszym panującym mistrzem świata, który wygrałby również Mistrzostwa Europy, ale ma też do obrony tytuł Mistrzów Narodów w listopadzie. Na boisku zawsze chcą więcej. „Przeszliśmy do historii, ale jesteśmy ambitni; chcemy wygrywać i grać jak najlepiej” – wspomina Alexia, która po raz kolejny zabłysnęła na tym turnieju.
Poza boiskiem wpływ jest niemal tak samo głęboki. Równość , szacunek, miliony widzów ... piłka nożna kobiet zyskała na popularności i zyskała zwolenników. Chociaż nacisk na F League był ograniczony, te zawodniczki są ikonami w kraju i na świecie. Zaczynając od Alexii i Aitany, dwóch zdobywczyń Złotej Piłki, a kończąc na tych, które przeszły do innych rozgrywek, takich jak Esther i Mariona , których doświadczenia wzbogaciły reprezentację. To błędne koło sukcesu, który zawiązał się w Sydney dzięki bramce i wielu łzom.
elmundo