Cła: Trump ogłasza porozumienie z Indonezją

Umowa z Indonezją przewiduje 19% cła na towary wwożone do Stanów Zjednoczonych, natomiast towary amerykańskie importowane na archipelag będą z nich zwolnione. Umowa przewiduje również zakup przez Indonezję 50 samolotów Boeing.
To „koszmarna umowa” – powiedział prezydent USA Donald Trump, który we wtorek ogłosił na swoim portalu społecznościowym Truth Social, że zawarł umowę handlową z Indonezją. Mogłaby ona pozwolić temu państwu Azji Południowo-Wschodniej uniknąć ceł przekraczających 10% minimalnego poziomu nałożonego przez Waszyngton.
„Świetna umowa dla wszystkich, właśnie osiągnęliśmy porozumienie z Indonezją. Negocjowałem bezpośrednio z ich szanowanym prezydentem” – napisał Donald Trump, nie podając dalszych szczegółów na temat charakteru podpisanej umowy.
Pomiń reklamęPrzed opuszczeniem Białego Domu powiedział reporterom, że archipelag „zapewni (Stanom Zjednoczonym, przyp. red.) pełny dostęp” do swojego rynku wewnętrznego, bez żadnych ceł, a produkty indonezyjskie będą objęte 19-procentowym cłem przy wwozie do Stanów Zjednoczonych. Donald Trump podkreślił również znaczenie indonezyjskiej miedzi, ponieważ prezydent USA chce wprowadzić cła sektorowe na ten metal.
W nowej wiadomości opublikowanej później na portalu Truth Social amerykański prezydent sprecyzował, że umowa przewiduje w szczególności nabycie przez Indonezję pięćdziesięciu samolotów od amerykańskiego producenta Boeinga, w tym „wielu” 777, szerokokadłubowych odrzutowców z dwoma przejściami produkowanych przez tego producenta.
Indonezja zobowiązała się 8 lipca do importu większej ilości amerykańskich produktów rolnych i ropy naftowej, próbując uspokoić Waszyngton i uniknąć drastycznego wzrostu ceł na swoje produkty. Donald Trump zagroził Dżakarcie 32% dopłatą celną, jeśli umowa handlowa nie zostanie podpisana przed 1 sierpnia. Indonezyjski minister gospodarki Arlangga Hartarto udał się do Waszyngtonu, aby negocjować umowę na początku lipca, ogłaszając zakup amerykańskich produktów rolnych i ropy naftowej, nie podając jednak kwoty. Zasygnalizował jednak, że indonezyjskie firmy zobowiążą się do wydania łącznie 34 miliardów dolarów.
Według oficjalnych danych USA, Stany Zjednoczone odnotowały deficyt handlowy z Indonezją w wysokości 17,9 mld dolarów (16,2 mld euro) w 2024 r., co stanowi wzrost o 5,4% w porównaniu z 2023 r. Prezydent USA ogłosił na początku kwietnia tzw. „wzajemne” cła, po czym wstrzymał część z nich, utrzymując jedynie stawkę minimalną na poziomie 10%.
Następnie ogłosił, że chce zawrzeć kilkadziesiąt umów handlowych w trakcie 90-dniowej przerwy, przedłużonej do 1 sierpnia. Do tej pory ogłoszono jednak tylko dwie umowy – z Wielką Brytanią i Wietnamem, podczas gdy Biały Dom zapewnił, że jest w stanie podpisać ich aż 90. Od początku lipca około dwadzieścia krajów otrzymało list z Białego Domu zapowiadający wprowadzenie ceł w wysokości od 20 do 40% dla większości krajów, a nawet 50% dla produktów brazylijskich. Dopłaty te zaczną obowiązywać od 1 sierpnia.
Pomiń reklamęIndonezja podpisała w niedzielę również „porozumienie polityczne” z Unią Europejską (UE), którego celem jest złagodzenie barier handlowych, kończąc negocjacje rozpoczęte w 2016 roku, mające na celu zwiększenie handlu i inwestycji po obu stronach. „W naszych stosunkach handlowych istnieje ogromny niewykorzystany potencjał. Właśnie dlatego to porozumienie pojawia się we właściwym momencie, ponieważ nowe porozumienie otworzy nowe rynki” – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Prezydent Indonezji Prabowo Subiento, który odwiedził Brukselę w celu podpisania porozumienia, określił je jako „przełom” „po 10 latach negocjacji”.
lefigaro