„Próbowałem wszystkiego, tylko nie tego”: walka młodego mężczyzny o znalezienie pracy w ramach studiów i pracy w La Défense

Bez umowy nie ma studiów inżynierskich, ale nie ma też mowy o porażce: po 800 standardowych aplikacjach Yassine Boussekine zostaje pośrednikiem w sprzedaży kanapek, aby znaleźć firmę, która przyjmie go w ramach programu pracy i nauki.
Przez Oliviera Bureau„Zdecydowanie robię różnicę, ale jesteśmy na ostatniej prostej…” Od początku lipca Yassine Boussekine przechadza się po dzielnicy La Défense ( Hauts-de-Seine ) z tablicą, na której kody QR prowadzą do jego CV i listu motywacyjnego. We wrześniu młody mężczyzna ma rozpocząć studia inżynierskie na kierunku sieci i bezpieczeństwo komputerowe. Brakuje mu tylko tego, co najcenniejsze: firmy, która przyjmie go w ramach programu Work-Study . Nie otrzymując odpowiedzi od marca, postanowił skontaktować się z centrum reaktora, największą dzielnicą biznesową w Europie.
W ciągu zaledwie kilku dni jego smukła sylwetka stała się nieodłącznym elementem krajobrazu. „Próbowałem wszystkiego oprócz tego” – mówi. Yassine jest gotowy na wiele, wiele poświęceń, aby osiągnąć swojego Graala. W wieku 21 lat, ten mieszkaniec Garges-lès-Gonesse (Val-d'Oise) ma licencjat z informatyki z wyróżnieniem. Kurs ten pozwolił mu dostać się do EFREI, szkoły liczącej prawie 5000 studentów z siedzibą w Villejuif, w Val-de-Marne … po drugiej stronie regionu.
Le Parisien