5000 euro długu na sekundę, konsumpcja antybiotyków: prawda kryjąca się za szokującymi słowami Bayrou

Aby uciec od tego, co premier nazywa „śmiertelną pułapką” długu, nie szczędził szokujących sformułowań, żenujących liczb i uderzających porównań. W swoim wtorkowym przemówieniu do Francuzów François Bayrou opowiedział się za „chwilą prawdy” dla narodu, która wymaga uświadomienia sobie powagi wyzwań budżetowych i pilnej potrzeby przywrócenia równowagi finansów publicznych. Na razie jedno jest pewne: choć nie przekonał opozycji ani opinii publicznej, wiele jego sformułowań zrobiło wrażenie. „Le Figaro” analizuje najbardziej uderzające z nich i weryfikuje ich trafność.

„Z każdą sekundą, z każdą sekundą, dług Francji rośnie o 5000 euro”. Zamiast ubolewać nad wysokością długu publicznego, który według INSEE osiągnął 3345,4 miliarda euro na koniec marca 2025 roku, premier postanowił zilustrować tempo jego wzrostu. Obraz jest szczególnie…