Francuska agencja ochrony prywatności w sieci, CNIL , nałożyła w środę 3 września dwie kolosalne grzywny na amerykańską grupę Google i azjatycką grupę Shein, w tym jedną rekordową, za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących plików cookie.
Przeczytaj także
Odszyfrowanie Google nie jest już na sprzedaż, biznes się rozwija
Tego rodzaju trackery, niezbędne dla sektora reklamy internetowej i zintegrowane z modelem ekonomicznym wielu platform, od kilku lat podlegają wzmożonej kontroli ze strony władz francuskich.
Obie grupy, z których usług korzystają dziesiątki milionów Francuzów, otrzymały dwie najwyższe sankcje nałożone kiedykolwiek przez CNIL – z wyjątkiem grzywny w wysokości 150 milionów dolarów nałożonej na Google w 2022 r., która również dotyczy plików cookie.
Shein twierdzi, że grzywna jest „całkowicie nieproporcjonalna”
Azjatycki gigant sprzedaży odzieży w obniżonych cenach poinformował agencję AFP, że odwoła się do Rady Stanu i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, uznając grzywnę za „całkowicie niewspółmierną do charakteru rzekomych zarzutów” i „bieżącego przestrzegania” przepisów prawa. Poważną karę firma przypisuje „względom politycznym” .
Przeczytaj także
Wywiad z Sheinem i Temu: „Koszty ponoszone przez gospodarkę ostatecznie obciążają również siłę nabywczą Francuzów”
„Analizujemy treść decyzji” – zareagował rzecznik Google, utrzymując, że „użytkownicy zawsze mieli możliwość kontrolowania reklam, jakie widzą w naszych produktach” i że aktualizacje zostały wprowadzone , „aby odpowiedzieć na obawy CNIL” .
Obie firmy nie wywiązały się ze swoich obowiązków uzyskania dobrowolnej i świadomej zgody użytkowników internetu przed zbieraniem plików cookie przeznaczonych do celów reklamowych. Pliki te, które śledzą aktywność internautów w sieci w celu kierowania do nich reklam, podlegają ścisłym regulacjom prawnym.
Dwie grzywny ogłoszone w środę są częścią „ogólnej strategii zgodności zainicjowanej przez CNIL ponad 5 lat temu w odniesieniu do trackerów, która w szczególności dotyczy podmiotów działających na stronach i w usługach o dużym natężeniu ruchu” – podkreśliła Narodowa Komisja ds. Technologii Informacyjnych i Swobód Obywatelskich (CNIL).
W przypadku Shein, organ wskazuje na „ogromny charakter” danych, z których korzysta 12 milionów użytkowników miesięcznie we Francji. CNIL krytykuje firmę za brak zgody użytkowników na niektóre pliki cookie, a także za brak informacji dla internautów oraz wadliwy mechanizm cofania zgody.
Mimo to od momentu przeprowadzenia kontroli Shein zastosowała się do wymogów CNIL.
Google oskarżone o „zaniedbanie” przez CNIL
Google, z kolei, po raz trzeci został objęty sankcjami CNIL dotyczącymi plików cookie. W jednym z komunikatów prasowych opublikowanych w środę, urząd podkreślił „zaniedbanie” grupy, która w 2020 roku została ukarana grzywną w wysokości 100 milionów euro, a w 2021 roku – nową grzywną w wysokości 150 milionów euro.
Jednak wysokość nowej kary nałożonej na amerykańskiego giganta – choć niższa od wnioskowanej grzywny w wysokości 525 milionów euro – jest uzasadniona również liczbą użytkowników, których dotyczyła kara, i mnogością naruszeń.
Organ zbadał zatem wdrożenie przez firmę „ściany plików cookie” podczas tworzenia konta Google. CNIL orzekła, że praktyka ta, uzależniająca dostęp użytkowników internetu od akceptacji plików cookie, nie jest w przypadku firmy nielegalna, ale wymaga świadomej zgody użytkowników. Warunek ten nie został spełniony z powodu braku informacji dla użytkowników internetu.
Jednocześnie Google jest obiektem ataków z powodu umieszczania banerów reklamowych między wiadomościami e-mail w skrzynce odbiorczej Gmaila niektórym użytkownikom, którzy wybrali „inteligentne funkcje”. Według CNIL praktyka ta dotyczy 53 milionów Francuzów.
Tego typu reklamy, które zgodnie z orzecznictwem europejskim „stanowią bezpośrednie pozyskiwanie klientów” , powinny być uzależnione od uprzedniej zgody użytkowników, co nie miało miejsca.
Grzywna została połączona z nakazem zaprzestania naruszeń w ciągu sześciu miesięcy. Po tym terminie Google i jego irlandzka spółka zależna będą musiały zapłacić kary w wysokości 100 000 euro dziennie.
Shein i Google mają cztery miesiące na odwołanie się od decyzji o nałożeniu sankcji do sądu administracyjnego.