Odwołane święta państwowe, deindeksowane emerytury... Cały związek zawodowy rozpoczyna petycję przeciwko planowi Bayrou na rok 2026

Petycje cieszą się ogromną popularnością, choć ta nie została opublikowana na stronie internetowej Zgromadzenia Narodowego, w przeciwieństwie do tej przeciwko ustawie Duplomb . Pełen skład międzyzwiązkowy (CFDT, CGT, FO, CFE-CGC, CFTC, Unsa, FSU i Solidaires), podobnie jak podczas mobilizacji przeciwko reformie emerytalnej z 2023 roku, wystosował we wtorek, 22 lipca, apel, aby „domagać się natychmiastowego wycofania” środków przedstawionych w zeszłym tygodniu przez premiera, w tym zniesienia dwóch świąt państwowych, roku bez prawa do emerytur i świadczeń socjalnych oraz nowej reformy ubezpieczenia od bezrobocia.
„Rząd [Bayrou] postanowił wypłacić pracownikom, osobom zatrudnionym na niepewnych warunkach, emerytom i zasiłkom chorobowym” – napisały wszystkie związki zawodowe w rzadkim wspólnym oświadczeniu towarzyszącym petycji opublikowanej na stronie Change.org . Potępiły te środki jako „brutalne, niesprawiedliwe i nieskuteczne”, powołując się na „likwidację dwóch dni świątecznych, [cięci] w usługach publicznych, podważenie prawa pracy, kolejną reformę ubezpieczenia od bezrobocia, zamrożenie świadczeń socjalnych i zamrożenie wynagrodzeń urzędników państwowych i pracowników kontraktowych, deindeksację emerytur, podwojenie udziału własnego w kosztach leczenia, podważenie piątego tygodnia płatnego urlopu…”.
Związek zawodowy wzywa zatem do „odrzucenia tego muzeum horroru”, wyrażenia użytego już przez sekretarz generalną CFDT, Marylise Léon , oraz do „wspólnej obrony naszego modelu społecznego i godności w pracy. Oczekujemy projektu, który będzie szanował kraj, niosąc nadzieję i sprawiedliwość”.
15 lipca premier zaproponował zniesienie dwóch nowych świąt państwowych, w tym Poniedziałku Wielkanocnego i 8 maja, oraz dalsze zaostrzenie przepisów dotyczących ubezpieczenia od bezrobocia. „Musimy więcej pracować, cały naród musi więcej pracować, aby produkować i […] aby sytuacja we Francji się poprawiła” – oświadczył.
Związki zawodowe nie dopuszczają myśli, że „pracownicy, osoby poszukujące pracy, młodzież i emeryci będą musieli nadal płacić rachunek, zarówno finansowy, jak i w kwestii jeszcze większej elastyczności !”
Uważają, że rząd musi priorytetowo traktować „rozwiązania, które integrują najwyższe dochody, takie jak wkład przedsiębiorstw ” , wskazując w szczególności na „211 miliardów euro pomocy publicznej” wypłacanej przedsiębiorstwom „bez przejrzystości, bez oceny” lub bez celów „w zakresie zatrudnienia”. Żądają również „sprawiedliwości podatkowej dla wysokich dochodów, które nie są objęte żadnym rzeczywistym wkładem”.
Libération