W Argentynie Milei i jego piła łańcuchowa liberalizują sprzedaż broni palnej... żeby zaoszczędzić na policji?

W przypadku Javiera Mileia to była masakra piłą mechaniczną. Tak właśnie, z narzędziem w ręku, ogłosił cięcia budżetów publicznych... Tutaj to jego specjalny doradca, siłacz władzy wykonawczej, inscenizuje się, ćwicząc strzelanie bojowe z broni półautomatycznej. Nie jest jedynym w otoczeniu prezydenta Argentyny, który już powiedział, że jest za swobodnym noszeniem broni w 2022 r.
Jego rząd właśnie zniósł obecne ograniczenia dotyczące ich nabywania i posiadania. W ciągu dwóch lat obniżył już wiek ubiegania się o pozwolenie na broń palną z 21 do 18 lat. Aby uniknąć dyskryminacji nastolatków, właśnie przyjęto nowy dekret, uchylający prawo, które zastrzegało posiadanie broni półautomatycznej wyłącznie dla personelu wojskowego.
Dla Juliana Alfiego, prawnika i członka Argentine Network for Disarmament, cytowanego przez Le Monde, ta polityka jest „uznaniem słabości państwa, które deleguje obywatelom odpowiedzialność za zapewnienie sobie ochrony”. To zależy od tego, kto pierwszy strzeli.
W przeciwieństwie do 90% dzisiejszych francuskich mediów, L'Humanité nie jest zależna od dużych grup lub miliarderów . Oznacza to, że:
- Dostarczamy Ci bezstronnych, bezkompromisowych informacji . Ale także to,
- Nie dysponujemy takimi zasobami finansowymi, jakie mają inne media .
Niezależne, jakościowe informacje mają swoją cenę . Zapłać. Chcę wiedzieć więcej.
L'Humanité