Za wszystkim, co robi Donald Trump, stoi jeden cel. To problem dla Demokratów – i szansa.

To część Tygodnia Zemsty , serii o tym, jak zemsta rządzi Ameryką – od Białego Domu, przez niewiernych małżonków, po złego szefa, który całkowicie na nią zasłużył.
Demokrata, znajdujący się na wolności, zazwyczaj myśli defensywnie. Powodem istnienia partii w tym momencie jest zachowanie i ochrona programów socjalnych i podstawowych praw; dąży ona do osiągnięcia tych ironicznie konserwatywnych celów, nie obrażając ani nie strasząc ani jednego niezdecydowanego wyborcy. Nawet jej mniej niechętne ryzyku postacie — jej Bernie Sanders i Zohrans Mamdani — często przedstawiają swoje propozycje jako obronę klasy robotniczej i średniej Amerykanów, obciążonych kosztami życia w sfałszowanej gospodarce. W 2019 i 2020 roku było krótkie okno, w którym główni Demokraci mówili o walce i ataku. Sami wyborcy prawyborów partii zablokowali to prawo , konsolidując się wokół Joe Bidena, aby zapobiec możliwości nominacji bojowego Sandersa lub Elizabeth Warren.
Ale Republikanin – Republikanin Donalda Trumpa – to zupełnie inna sprawa, o innym sposobie myślenia. Owszem, postrzegają siebie jako tych, którzy przywracają krajowi dawną świetność i rzekomo chronią zasługującą na to „prawdziwą amerykańską” populację przed różnymi zagrożeniami. Ale te zagrożenia wahają się od przesadzonych po fikcyjne. W praktyce celem partii jest ściganie, atakowanie, zawstydzanie i zastraszanie – mówiąc wprost, zemsta na każdym, kto kiedykolwiek sprawił, że prezydent lub jego najpotężniejszy doradca poczuli się niekomfortowo. (Doradcą miałby być zastępca szefa sztabu i de facto zwierzchnik ICE, Stephen Miller, który jako nastolatek napisał list do lokalnej gazety, skarżąc się na słyszenie języka hiszpańskiego w swoim liceum w mieście „Santa Monica”, którego nazwa, co zadziwiające, nie została jeszcze zmieniona dekretem wykonawczym na „Saint Monica”).
Było to oczywiste, z pewnością, podczas pierwszej kadencji Trumpa. Jego głównym priorytetem legislacyjnym, poza obniżkami podatków, było uchylenie ustawy o niedrogiej opiece zdrowotnej, znanej również jako Obamacare. Dlaczego, skoro często udowadniał, że miał niewielkie lub żadne pojęcie o tym, jak działa ACA i czym mogłaby ją zastąpić? (Podobno kiedyś całkowicie wyszedł z Gabinetu Owalnego , wymagając od wiceprezydenta Mike'a Pence'a, aby go sprowadził, podczas gdy były spiker Izby Reprezentantów Paul Ryan próbował wyjaśnić szczegóły ustawodawstwa). Proste: Obamacare nosiło nazwisko Obamy, a Obama był wrogiem Trumpa, więc musiało zniknąć. Kiedy nieżyjący już republikański senator John McCain odrzucił uchylenie ustawy, on również stał się napiętnowaną osobą; wyznawczyni MAGA, Kari Lake, później ubiegała się o nominację republikanów do Senatu w Arizonie, mając za cel wypędzenie zwolenników McCaina z partii .
Najbardziej znaczącymi inicjatywami Trumpa 1.0 oprócz uchylenia ACA były „ zakaz dla muzułmanów ”, polityka rozdzielania rodzin i jego nieudolna próba szantażowania Ukrainy . Celem wszystkich trzech była zemsta. Pierwsza była pierwotnie odpowiedzią na masową strzelaninę w Kalifornii dokonaną przez muzułmańską parę. Druga miała być odwetem na dorosłych, którzy przekroczyli granicę bez zezwolenia. (To znamienne, że Trump nigdy nie ukończył „muru granicznego”, który służyłby celowi wyprzedzającemu i obronnemu, zamiast tego priorytetowo traktując widoczne działania quasi-militarne przeciwko osobom, które już znajdują się w kraju). Trzecia, w umyśle Trumpa, była sposobem na wyrównanie rachunków z ukraińskim rządem za jego rolę — która, ponieważ została pomyślana w świecie szalonych melodii na forach dyskusyjnych, była całkowicie wyimaginowana — wrobieniu Rosji w kampanię brudnych sztuczek przeciwko Hillary Clinton.
Ale kompromitacja związana z przegraną w wyborach w 2020 roku i oskarżenie o próbę ich unieważnienia jeszcze bardziej rozpaliły w Trumpie żądzę zemsty. Jego druga kadencja przynosi wykładniczo więcej odwetu dziennie niż pierwsza.
Po ponownym złożeniu przysięgi Trump ułaskawił i uwolnił skazańców z 6 stycznia; wygłosił również wiele oficjalnie wyglądających oświadczeń o śledztwach przeciwko grupom i osobom, które go badały. Jego polityka gospodarcza polega na stochastycznym ogłaszaniu gigantycznych ceł przeciwko każdemu krajowi lub kontynentowi, na który ostatnio zdenerwował się za „oszukiwanie” Stanów Zjednoczonych, a także na okresowych próbach upokorzenia prezesa Rezerwy Federalnej i zmuszenia go do rezygnacji. Jego ustawa dotycząca polityki wewnętrznej wskazuje na odwrócenie postępów w dziedzinie czystej energii poczynionych przez jego poprzednika z Partii Demokratycznej . O ile ma politykę zagraniczną, polega ona na nękaniu krytyków Izraela . Jego najtrwalszym i najbardziej znaczącym „osiągnięciem” może być wstrzymanie finansowania kluczowej pomocy zagranicznej i krajowych programów badań medycznych na podstawie zwodniczych, jeśli nie wręcz urojeniowych oskarżeń , że były one zaangażowane w promowanie marksizmu, ideologii transpłciowej i krytycznej teorii rasy. (Trump i jego zwolennicy często strzelają do duchów i trafiają w prawdziwych ludzi, którzy za nimi stoją.) Z jakiegoś powodu wciąż próbuje zamknąć Harvard.
Dla Demokratów ta obsesja na punkcie zemsty jest zarówno wyzwaniem, jak i szansą. Jest wyzwaniem, ponieważ Trump gra w zupełnie inną grę niż oni. Ich partia postrzega politykę jako proces poszukiwania konsensusu poprzez rozsądne zwracanie uwagi na trendy opinii publicznej ; on, przeciwnie, po prostu zakłada poparcie mitycznej amerykańskiej większości jako kwestię wiary. Wszystkie jego strategie — dosłownie wszystkie — są niepopularne, a większość z nich jest „dzieląca” w tym sensie, że wywołuje silne emocje związane z tożsamością kulturową. Przeciętny strateg Demokratów wolałby umrzeć, niż angażować się w promowanie takich programów. W obliczu propozycji MAGA, Demokraci mobilizują opinię publiczną przeciwko nim; często robią to skutecznie, o ile to możliwe, tylko po to, by odkryć, że Trump nie przejmuje się lub nie wierzy, że opinia publiczna jest przeciwko niemu i i tak robi . (Istnieją pewne zabawne wyjątki od tej reguły: jeśli Trump dowie się za pośrednictwem wiadomości kablowych, że zrobił coś naprawdę niepopularnego, na przykład że doprowadził giełdę do ruiny przez cła, po prostu stwierdzi, że tego nie robi i że nigdy nie miał takiego zamiaru. Kluczowym przykładem tego jest fakt, że w 2016 r. kandydował w oparciu o założenie, że był na tyle mądry, by rozpoznać plan George'a W. Busha dotyczący inwazji na Irak jako katastrofę, podczas gdy w rzeczywistości tak nie było .)
Szansą jest, cóż, większość z tych rzeczy jest niepopularna, a wybory do Izby Reprezentantów odbywają się co dwa lata. Lake jest dwukrotnym przegranym . Decydująca, wahadłowa grupa amerykańskich wyborców wybrała Trumpa nie po to, by mógł wypuścić z więzienia najdziwniejszych przestępców w kraju i zamknąć badania nad chorobą Alzheimera, ale raczej po to, by powstrzymać inflację — coś, nad czym nie spędził dużo czasu, pracując w porównaniu z czasem, jaki spędził atakując Los Angeles końmi . W tabeli ocen Trumpa jest luka na tyle duża, że można by przez nią przejechać ciężarówką . Do 2028 roku Demokraci mogą nawet mieć kilku kandydatów na tyle ośmielonych, by zaproponować, by partia dokonała własnej zemsty.
