Courbis, Dupraz, Kombouaré, Meyrieu, Alfano... Kluczowe postacie z Toulon Sporting Club spotkały się w restauracji na plaży w Mourillon

Uściski, pocałunki i mnóstwo żartów... Podczas pierwszego z „Lazurowych i Złotych Wieczorów” legendy Sporting Club de Toulon (SCT) spotkały się w niedzielę w Cabanon, na plażach Mourillon w Tulonie . Ci, którzy zapisali się w historii klubu noszącego Rascasse, spotkali się z osobistościami, kibicami, osobistościami klubu i kilkoma wybranymi urzędnikami. „Pomysł wpadliśmy dwa miesiące temu po meczu z byłymi zawodnikami FC Metz. Będziemy starali się powtarzać go co roku” – ogłosił Frédéric Cesar, wiceprezes stowarzyszenia byłych zawodowców SCT. „Chcemy robić rzeczy coraz większe i większe”. Wydarzenie, które zbiega się z 80. rocznicą klubu.
Do najsłynniejszych należą Rolland Courbis, Pascal Dupraz, Antoine Kombouaré, Frédéric Meyrieu i Delio Onnis , najskuteczniejszy strzelec w historii francuskiej ekstraklasy. „Mamy szczęście, że graliśmy z tak wyjątkowymi nazwiskami” – powiedział legendarny Luigi Alfano . „Wspaniale jest znowu być razem”.
Okazja do przypomnienia sobie kilku wyczynów. „Moim najlepszym wspomnieniem jest awans Grenoble do pierwszej ligi (1983) ” – wspomina Jean-Pierre Chaussin . „Również mecz Pucharu Francji z Lens (ćwierćfinał w 1984 roku), gdzie boisko zostało zaatakowane po tym, jak strzeliliśmy gola w ostatniej minucie. W sezonie 1985-1986 odpadliśmy z Evry, drużyną z DHR (6 liga). Nie wychodziłem z domu przez tydzień”.
Podczas wieczoru byli piłkarze oddali hołd Bernardowi Roubaud, który zmarł w zeszłym miesiącu w wieku 90 lat po długiej chorobie. Jego żona była obecna i oddała mu hołd.
Zawodnicy rozdali koszulki klubowe. Na kołnierzyku widniał napis „Dzisiaj jak wczoraj…”, nawiązując do przyśpiewki, która stała się kultowa na trybunach Bon-Rencontre. Kiedy więc asystent sportowy Laurent Bonnet omówił obecną sytuację klubu, pojawiły się pewne reakcje. Oni również zdają się chcieć, aby wspomnienia z przeszłości przypominały teraźniejszość.
Var-Matin