Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Formuła 1: Wszyscy gonią McLareny na Węgrzech, Verstappen potwierdza swoją przyszłość w Red Bullu

Formuła 1: Wszyscy gonią McLareny na Węgrzech, Verstappen potwierdza swoją przyszłość w Red Bullu

Ostatni przystanek na torze przed wakacjami letnimi: Formuła 1 zatrzyma się w ten weekend na Węgrzech, gdzie kierowcy podejmą próbę ograniczenia dominacji McLarena, zaczynając od aktualnego mistrza Maxa Verstappena, który po tygodniach spekulacji ogłosił, że pozostanie w Red Bullu w 2026 roku.

Kierowcy McLarena, Oscar Piastri i Lando Norris, dominują w tym sezonie Formuły 1. Zdjęcie Sipa/Alessandro Martellotta

Kierowcy McLarena, Oscar Piastri i Lando Norris, dominują w tym sezonie Formuły 1. Zdjęcie Sipa/Alessandro Martellotta

Na wąskim torze Hungaroring niedaleko Budapesztu, gdzie odbędzie się 14. runda 24-wyścigowego sezonu, Australijczyk Oscar Piastri , który w zeszłym roku odniósł tu swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1, spróbuje w niedzielę utrzymać prowadzenie w mistrzostwach, aby móc spokojnie udać się na wakacje.

Uważajcie jednak na Lando Norrisa , który jest drugi w klasyfikacji generalnej. Od początku roku dwaj kierowcy McLarena toczą zacięty pojedynek. Piastri ma na koncie sześć zwycięstw, a Norris cztery.

Już na prowadzeniu podczas wolnych treningów

Norris, wciąż szybki jak zawsze, uzyskał najszybszy czas podczas drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Węgier w piątek.

Brytyjczyk, który był już najszybszy w pierwszej sesji, po raz kolejny wyprzedził swojego kolegę z zespołu, lidera mistrzostw, Oscara Piastriego, który zajął drugie miejsce.

Za nim, Monako Charles Leclerc, ponownie finiszował na trzecim miejscu, za kierownicą swojego Ferrari.

„Różnica między nimi jest bardzo niewielka, co tłumaczy fakt, że ci dwaj ścigają się na bardzo wysokim poziomie” – powiedział w niedzielę szef zespołu Andrea Stella po Grand Prix Belgii, gdzie McLaren zdobył swój szósty dublet w tym sezonie . Jeśli walka o mistrzostwo świata będzie się tak toczyć, „różnica będzie tkwić w precyzji, dokładności i jakości wykonania” – dodał Włoch.

W międzyczasie, w niedzielę, będą walczyć o historyczne , 200. zwycięstwo w Grand Prix dla swojego prestiżowego zespołu, 57 lat po pierwszym zwycięstwie odniesionym przez założyciela zespołu, Bruce'a McLarena.

Ta treść została zablokowana, ponieważ nie zaakceptowałeś plików cookie i innych modułów śledzących.

Klikając „Akceptuję” , zostaną umieszczone pliki cookie i inne moduły śledzące, a Ty będziesz mógł przeglądać zawartość ( więcej informacji ).

Klikając „Akceptuję wszystkie pliki cookie” , wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie i innych znaczników w celu przechowywania Twoich danych na naszych stronach i w aplikacjach w celu personalizacji i kierowania reklam.

Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, zapoznając się z naszą polityką ochrony danych . Zarządzaj moimi wyborami

W klasyfikacji kierowców Piastri prowadzi z przewagą 16 punktów nad swoim angielskim kolegą z zespołu. Verstappen, zwycięzca dwóch z trzech wyścigów, w których McLaren nie brał udziału w tym roku (Japonia i Emilia-Romania), zajmuje trzecie miejsce, tracąc do lidera 81 punktów. Za nim, na czwartym miejscu , Brytyjczyk George Russell traci 28 punktów do czterokrotnego obrońcy tytułu.

Chociaż Verstappen nie będzie mógł przejąć sterów mistrzostw w niedzielę przeciwko McLarenowi, jest już pewien, że utrzyma trzecie miejsce przed wakacjami, mając do zdobycia nawet 25 punktów w ten weekend. To trywialna pozycja dla wielokrotnego mistrza, takiego jak „Mad Max”, ale mogła zaważyć na jego przyszłości w Red Bullu.

Verstappen zostaje w Red Bullu

Rzeczywiście, według prasy specjalistycznej, Verstappen ma w swoim kontrakcie klauzulę, która pozwala mu opuścić zespół przed końcem 2028 roku, jeśli nie znajdzie się w pierwszej trójce klasyfikacji kierowców podczas przerwy wakacyjnej – klauzula ta nie może już zostać wykorzystana.

W związku ze spekulacjami, że w przyszłym roku dołączy do Mercedesa, Verstappen potwierdził w czwartek, że rzeczywiście będzie jeździł dla austriackiej firmy w 2026 roku: „Myślę, że nadszedł czas, aby położyć kres tym plotkom. Zawsze było dla mnie jasne, że zostanę”.

Ta treść została zablokowana, ponieważ nie zaakceptowałeś plików cookie i innych modułów śledzących.

Klikając „Akceptuję” , zostaną umieszczone pliki cookie i inne moduły śledzące, a Ty będziesz mógł przeglądać zawartość ( więcej informacji ).

Klikając „Akceptuję wszystkie pliki cookie” , wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookie i innych znaczników w celu przechowywania Twoich danych na naszych stronach i w aplikacjach w celu personalizacji i kierowania reklam.

Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, zapoznając się z naszą polityką ochrony danych . Zarządzaj moimi wyborami

Pytany w ostatnich tygodniach o swoją przyszłość w zespole Red Bull, zajmującym dopiero czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, Holender nigdy nie wyraził jasno swojej chęci pozostania w zespole, aż do teraz.

Królestwo Hamiltona

Mając już przesądzoną przyszłość, Verstappen przybywa na tor, który raczej nie będzie w pełni odpowiadał jego bolidowi. „Hungaroring nie zawsze był naszym najprzyjemniejszym torem” – przyznał aktualny mistrz, który w ten weekend wystartuje w swoim 200. Grand Prix z austriackim zespołem. „Trudno się wyprzedza, więc musimy zadbać o dobre kwalifikacje” – dodał.

Wśród outsiderów nie należy zapominać, że Hungaroring to królestwo Lewisa Hamiltona , który wygrał tam osiem razy z McLarenem, a następnie z Mercedesem. Ma na koncie również dziewięć pole position. Czy myśli, że uda mu się poprawić swoje rekordowe statystyki na Hungaroringu w ten weekend? „W tym roku przez większość czasu byliśmy bardzo daleko od pole position, więc stopniowo posuwajmy się naprzód” – powiedział w czwartek siedmiokrotny mistrz.

Hamilton, który w tym sezonie przeniósł się do Ferrari, wciąż czeka na swoje pierwsze podium w barwach Scuderii, której szef Frédéric Vasseur w czwartek przedłużył z nim kontrakt o kilka lat.

Grand Prix Węgier jest ostatnią szansą na zdobycie punktów przed letnią przerwą Formuły 1, która nastąpi dopiero w weekend 31 sierpnia, kiedy odbędzie się Grand Prix Holandii. Verstappenowi pozostanie dziesięć rund, aby spróbować obronić tytuł, walcząc z groźnymi McLarenami.

Le Dauphiné libéré

Le Dauphiné libéré

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow