Léon Marchand - NA ŻYWO: Mała panika, godziny i trasy ostatnich wyścigów Mistrzostw Świata

Léon Marchand, bohater paryskich igrzysk olimpijskich, powraca na Mistrzostwa Świata w Pływaniu w Singapurze. Zwycięzca na 200 m stylem zmiennym i ustanowił nowy rekord świata, Francuz celuje w kolejny tytuł na 400 m stylem zmiennym w najbliższą niedzielę i prawdopodobnie wystartuje w sztafecie.
W tę niedzielę Léon Marchand celuje w kolejny tytuł na 400 m stylem zmiennym. Finał zaplanowano na krótko przed godziną 14:00. Francuz ma również nadzieję na ponowne zabłyśnięcie w męskiej sztafecie 4 × 100 m stylem zmiennym, która zdobyła brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Francuska sztafeta 4 × 100 m stylem zmiennym będzie w finale w najbliższą niedzielę, na zakończenie mistrzostw świata. Wyścig zaplanowano na niecałe 30 minut po finale na 400 m stylem zmiennym, ale Léon Marchand nadal planuje wziąć w nim udział, pomimo swojego średniego czasu w eliminacjach na 400 m stylem zmiennym (7. miejsce, co dało awans do finału). „Jeszcze o tym nie myślałem. Chcę zrobić jedno i drugie” – powiedział dziś rano dziennikowi „L'Equipe”. „Potem nie wiem. Fizycznie nie będzie łatwo. Przede wszystkim muszę skupić się na 400 m stylem zmiennym, a nie myśleć o 100 m stylem klasycznym. Po ukończeniu 400 m będę myślał o sztafecie”.
Léon Marchand nie krył rozczarowania po wczorajszych eliminacjach na 400 metrów stylem zmiennym. „4'13 to nie… Na ostatnich mistrzostwach świata pływałem rano 4'8 i 4'9” – powiedział L'Equipe o swoim czasie. „Tak, trochę mnie to martwi, ale mam finisz na dziś wieczór. Ostatecznie jest dobrze. Setki były po mojej stronie”.
Wyraźnie rozczarowany swoim występem w eliminacjach dziś rano, Léon Marchand spojrzał na wszystko z dystansu i podkreślił, że wciąż ma wszelkie szanse na awans do finału, nawet na torze numer 1. „Będę patrzył tylko w jedną stronę. To nic wielkiego, postaram się jechać jak najlepiej, tylko nie patrzeć za bardzo na boki” – wyjaśnił w komentarzach opublikowanych przez L'Equipe. „To prawda, że trudniej będzie kontrolować wyścig. Nie będę mógł się ukryć, będę musiał dać z siebie wszystko od samego początku”.
W rezultacie „słabego” czasu w serii (7. miejsce) Léon Marchand znajdzie się na końcu basenu, tor numer 1 w finale na 400 m stylem zmiennym o godzinie 14:00.
Wydarzenie będzie transmitowane na żywo na kanale France 3.
Nie był to dokładnie taki występ, jakiego się spodziewano, ale Léon Marchand pojawi się na finale na 400 metrów stylem zmiennym w tę niedzielę w południe. Francuz, który w czwartek został mistrzem świata na 200 metrów stylem zmiennym, miał problemy w eliminacjach i ostatecznie osiągnął siódmy czas w klasyfikacji generalnej z czasem 4'13'19, ratując miejsce w finale o 7 dziesiątych sekundy.
W tę sobotę na Mistrzostwach Świata w Singapurze Léon Marchand nie wystartuje w biegu indywidualnym ani sztafecie. Francuz wróci w niedzielę na eliminacje i finał 400 m stylem zmiennym, a być może także finał sztafety 4 × 100 m stylem zmiennym.
Nie było cudu dla francuskiej drużyny w sztafecie 4x200 m stylem dowolnym! W finale na wysokim poziomie, wygranym przez Brytyjczyków, Francuzi zajęli 6. miejsce. Léon Marchand startował z siódmej pozycji w sztafecie finałowej, ale nie zdołał odrobić straty, którą wypracował sobie wcześniej.
Przed sztafetą 4x200 m stylem dowolnym, nowy finał czeka na niebieskiego medalistę tych Mistrzostw Świata: Yohanna Ndoye Brouarda. Ten pochodzący z Annecy brązowy medalista na 100 m stylem grzbietowym, celuje w kolejne podium na 200 m stylem grzbietowym, dystansie, na którym zdobył tytuł mistrza Europy w 2022 roku. Całe zawody można oglądać na żywo w naszej specjalnej transmisji Mistrzostw Świata w Pływaniu.
Finał zaplanowano na godzinę 14:39 czasu francuskiego. Léon Marchand będzie ostatnim francuskim biegaczem w sztafecie i zmierzy się ze swoim rywalem w stylu zmiennym, Brytyjczykiem Duncanem Scottem, wicemistrzem olimpijskim na 200 m stylem zmiennym i czwartym wczoraj w finale.
Zgodnie z oczekiwaniami, Léon Marchand zadebiutuje w sztafecie „niebieskich” w finale 4 × 200 m stylem dowolnym. Francuska sztafeta zakwalifikowała się wczoraj wieczorem bez niego, uzyskując siódmy czas w eliminacjach. Będzie on rywalizował z Romanem Fuchsem, Yannem Le Goffem i Rafaelem Fente-Damersem. Léon Marchand będzie ostatnim biegaczem w sztafecie w finale, gdzie „Niebiescy” będą outsiderami za brytyjskimi faworytami, aktualnymi mistrzami olimpijskimi, Australią, Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
Francuska sztafeta 4 × 200 m stylem dowolnym z pewnością znajdzie się w finale mistrzostw świata. Roman Fuchs, Rafael Fente-Damers, Corentin Pouillart i Yann Le Goff osiągnęli swój cel, uzyskując wczoraj wieczorem ósmy najszybszy czas w eliminacjach, 7:6,88. Jeden z nich może ustąpić miejsca Léonowi Marchandowi w finale, zaplanowanym na piątek krótko po 14:30. Jednak szanse na medal w tej sztafecie są nikłe.
Wszystko będzie zależało od wyników eliminacji sztafety 4x200 m stylem dowolnym, zaplanowanych na godzinę 6:00 czasu francuskiego w ten piątek. Léon Marchand powinien być wypoczęty przed ewentualnym finałem zaplanowanym na godzinę 14:39 czasu francuskiego. Aby to się stało, sztafeta niebieska będzie musiała zakwalifikować się do drugiego biegu, w którym wezmą udział również Australijczycy, Brytyjczycy, Włosi i Kanadyjczycy.
Léon Marchand podzielił się swoimi przemyśleniami po zdobyciu podium i nowego medalu mistrzostw świata, swojego pierwszego w edycji 2025 w Singapurze.
???? #AQUASingapore25 | ???? „To takie eleganckie. Zobaczyłem go w pokoju telefonicznym i pomyślałem: «Co on tu, do cholery, robi?»” ????️ Reakcja Léona Marchanda na wręczenie mu złotego medalu przez Tony'ego Parkera. pic.twitter.com/bTNDqINL5H
Léon Marchand urodził się 17 maja 2002 roku w Tuluzie i jest synem dwojga byłych pływaków: Xaviera Marchanda, srebrnego medalisty mistrzostw świata na 200 metrów stylem zmiennym w 1998 roku, oraz Céline Bonnet, pływaczki stylem grzbietowym i specjalistki od tego stylu, która brała udział m.in. w Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Jego wujek, Christophe, również jest byłym pływakiem olimpijskim, obecnie dyrektorem sportowym pływalni w Clichy. Młody Léon oczywiście pływał w basenach od najmłodszych lat, nawet jeśli przed pójściem w ślady rodziców preferował judo i rugby. W 2019 roku w Rennes zdobył tytuł mistrza Francji na 200 metrów stylem motylkowym, stając się pierwszym francuskim pływakiem, który zdobył taki tytuł w wieku 17 lat. Kilka miesięcy później zdobył brązowy medal na 400 metrów stylem zmiennym i 200 metrów stylem klasycznym na Mistrzostwach Europy Juniorów w 2019 roku. Na Mistrzostwach Świata w Pływaniu w Budapeszcie w 2022 roku wyjechał z trzema medalami, w tym dwoma złotymi. Jego największym osiągnięciem były Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024 roku, kiedy zdobył cztery złote medale indywidualne (200 metrów stylem zmiennym, 400 metrów stylem zmiennym, 200 metrów stylem motylkowym i 200 metrów stylem klasycznym), a także jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem zmiennym mężczyzn.
Léon Marchand pochodzi z rodziny pływaków. Jego matką jest po prostu Céline Bonnet, specjalistka w stylu grzbietowym i wielokrotna mistrzyni Francji. Jego ojciec, Xavier Marchand, był wicemistrzem świata na 200 metrów stylem zmiennym w Perth w Australii w 1998 roku.
Francuska pływaczka, specjalizująca się w wyścigu na 400 metrów stylem zmiennym, jest wielką postacią w świecie pływackim. Według najnowszych danych FFN mierzy 1,83 m.
Dzień po Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku, gdzie dotarł do swojego pierwszego finału olimpijskiego, zajmując 6. miejsce, Léon Marchand spakował walizki, aby dołączyć do Uniwersytetu Stanowego Arizony i pewnego Boba Bowmana, byłego mentora Michaela Phelpsa. Młody geniusz od tamtej pory nieustannie się rozwija i zaimponował Stanom Zjednoczonym. Trafił na pierwsze strony gazet w maju 2022 roku, kiedy pobił rekord NCAA na 200 jardów stylem zmiennym, należący wcześniej do Caeleba Dressela. Występowi pogratulował... Michael Phelps na Instagramie.
Poza wynikami na basenie, Léon Marchand po prostu ewoluował od czasu wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, jak wyjaśnił w programie „20 Minutes” w czerwcu 2022 roku. „W kulturystyce robiłem więcej »podnoszenia ciężarów«, miałem więcej dynamiki. Jestem o wiele silniejszy. Mentalnie zyskałem niezależność i duże doświadczenie, ponieważ dużo pływałem w NCAA (uniwersyteckich mistrzostwach Stanów Zjednoczonych). Brałem udział w wielu wyścigach, w wielu sztafetach. Na zawodach mogę teraz rzucić się na ścianę, żeby wygrać. Dużo pływałem z Bobem (Bowmanem). Poprawiłem styl grzbietowy i kraul. Mam więcej atutów niż wcześniej. Po prostu pływam szybciej”. Po sukcesie na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, Léon Marchand, który przeszedł na zawodowstwo, nie może już startować w zawodach NCAA, ale dołączył do grupy treningowej Boba Bowmana w Teksasie.
Mieszkający w USA Léon Marchand pracuje pod okiem legendarnego Boba Bowmana, byłego mentora Michaela Phelpsa, i wiele się od niego uczy. „Na początku byłem pod ogromnym wrażeniem. Ale to naprawdę świetny trener z dużym doświadczeniem. Wiem, że będę gotowy na każdą rywalizację z nim. Jest też bardzo wyluzowany. Osiągnął wiele wyników, więc jest bardziej opanowany. Trenujemy z przyjemnością, wiedząc, dokąd zmierzamy i co chcemy robić. Nawiązała się między nami więź”.
Léon Marchand zdobył złoty medal na 400 m stylem zmiennym w swoim pierwszym wyścigu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w lipcu 2024 roku. Francuz nie dał szans przeciwnikom, finiszując z kilkusekundową przewagą w wyścigu, który przerodził się w pokazowy popis, ustanawiając tym samym rekord olimpijski. Pływak z Tuluzy wygrał następnie na 200 m stylem motylkowym po epickim pojedynku z Milakiem, a następnie zapisał się w historii, zdobywając trzeci tytuł na 200 m stylem klasycznym. Legenda Marchanda nie poprzestała na tym, zdobywając czwarty tytuł na 200 m stylem zmiennym, a następnie pomagając sztafecie 4 × 100 m stylem zmiennym w zdobyciu brązowego medalu u boku Yohanna Ndoye Brouarda (styl grzbietowy), Maxime'a Grousseta (styl motylkowy) i Florenta Manaudou (styl dowolny).
L'Internaute