Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Jesteśmy wściekli, bo deweloperzy powiedzieli, że obniżą wysokość naszego 6-stopowego ogrodzenia zapewniającego prywatność – stawiamy opór

Jesteśmy wściekli, bo deweloperzy powiedzieli, że obniżą wysokość naszego 6-stopowego ogrodzenia zapewniającego prywatność – stawiamy opór

Walka o ogrodzenie

Plany skrócenia ogrodzenia o 75 procent jego wysokości wywołały „stres” u mieszkańców

Osiedlowy parking z domami szeregowymi i ogrodzeniem.

MIESZKAŃCY są wściekli, gdy deweloper mieszkaniowy zapowiedział, że przytnie ich 1,8-metrowy płot zapewniający prywatność.

Bellway chce obniżyć wysokość bariery otaczającej część posiadłości Ingleby Manor w Ingleby Barwick w North Yorkshire , która obecnie uniemożliwia wjazd na teren za nią.

Deweloperzy przyznają też, że od początku planowali obniżenie wysokości ogrodzenia z 1,8 m do zaledwie 0,45 m, choć mieszkańcy twierdzą, że narażałoby ich to na zachowania antyspołeczne.

Inni mieszkańcy również skrytykowali te plany, mówiąc, że martwią się o to, czy małe dzieci będą miały dostęp do stawu, który znajduje się na terenie posiadłości.

Twierdzą, że nie skonsultowano z nimi należycie tego projektu, a niektórzy nawet mówią, że gdyby wiedzieli to, co wiedzą teraz, być może w ogóle nie kupiliby swoich domów .

Ogrodzenie graniczne zostało pierwotnie wybudowane w celu zapewnienia bezpieczeństwa osiedla podczas budowy określonej liczby domów, która została ukończona w 2021 r.

Jeden z mieszkańców Breton Drive, która przylega do ogrodzenia, powiedział, że nowa bariera będzie „absolutnie mała”, jeśli zostanie przycięta.

Twierdziła, że ​​w lesie za płotem było „mnóstwo problemów”, ponieważ dzieci brały narkotyki i piły alkohol na zadaszonym terenie.

Mieszkaniec, który nie chciał podać swojego nazwiska, twierdził nawet, że kobiety były atakowane za ogrodzeniem, podaje TeesideLive .

Wyjaśniła również, że małe dzieci nie będą już chronione przed wodą w stawie, który wypełnia się w miesiącach zimowych .

Lokalny dziennikarz dodał: „To naprawdę stresuje ludzi, nieruchomości będą całkowicie odsłonięte, ale Bellway nie zamierza tego zmienić”.

Twierdziła również, że „żaden” z mieszkańców nie kupiłby swojego domu, gdyby wiedział, że ogrodzenie zostanie ostatecznie przycięte.

Twoje dzieci łamią prawo, jeśli kopią piłkę przez płot sąsiada, orzekł Sąd Najwyższy po tym, jak para pozwała sąsiadów

Zrozpaczony mieszkaniec kontynuował: „Jeśli ogrodzenie runie, nie będziemy czuć się bezpiecznie, mieszkając tutaj. Próbowaliśmy rozwiązać to [z Bellway], ale po prostu nie idziemy do przodu”.

Inna właścicielka domu przy tej samej ulicy twierdzi, że jej rodzina nie została poinformowana, że ​​ogrodzenie zostanie w jakikolwiek sposób wymienione, gdy pięć lat temu kupili nieruchomość .

Na dodatek, jak twierdzą, Bellway nie powiadomiło ich ani nie konsultowało z nimi decyzji o obniżeniu wysokości ogrodzenia. Dowiedzieli się o tym dopiero, gdy dwie osoby z Bellway zapukały do ​​drzwi jej rodziny.

Podobnie jak inni mieszkańcy, twierdziła również, że w pobliżu dochodziło do „antyspołecznych zachowań, włamań i nielegalnego wyrzucania śmieci ” i obawia się, że przycięcie ogrodzenia zagrozi bezpieczeństwu ich rodziny.

Firma Bellway w oświadczeniu stwierdziła, że ​​pierwotne warunki planowania przewidywały konieczność obniżenia wysokości ogrodzenia, aby ułatwić dostęp do drogi publicznej za pomocą ścieżek dla pieszych z posiadłości.

Firma wyjaśniła, że ​​obecne ogrodzenie zostało zainstalowane w celu uniemożliwienia „nieupoważnionego dostępu” podczas budowy.

Mimo że rozumie obawy niektórych mieszkańców, organizacja stwierdziła, że ​​musi zastosować się do planów, w przeciwnym razie istnieje ryzyko wszczęcia postępowania egzekucyjnego.

Nasze malownicze widoki na wieś zostały zniszczone przez 6-stopowy płot „Wielkiego Muru Chińskiego” tuż obok… więc zemściliśmy się

Przez Douglasa Simpsona

Wściekli mieszkańcy wioski doprowadzili do zburzenia 1,8-metrowego płotu, który zasłaniał widok na malowniczy punkt widokowy.

Mieszkańcy atakują lokalną radę za budowę dużego, „nie na miejscu” budynku konstrukcja stalowa .

Ogromne, 200-metrowe, 6-stopowe, stalowe ogrodzenie z kolcami zostało zbudowane przez Radę Hrabstwa Monmouthshire w Clydach w Walii.

Mieszkańców nie poinformowano, że koszt budowy ogrodzenia wyniesie 40 000 funtów.

Mieszkańcy miasta, rozwścieczeni okropnym wyglądem ogrodzenia, rozpoczęli kampanię na rzecz jego usunięcia.

Blokada uniemożliwiała podziwianie widoków z Parku Narodowego Brecon Beacons, co rozwścieczyło lokalnych mieszkańców i skłoniło ich do żądania jej usunięcia.

Rozwścieczeni mieszkańcy widzieli ogrodzenie na zboczu wzgórza ze swoich ogródków i twierdzili, że nie wtapia się ono w otoczenie.

Podczas gorącego posiedzenia rady w kwietniu mieszkańcy byli wściekli na lokalną radę, a jeden z nich nazwał ją „obrzydliwą”.

Urzędnicy rady hrabstwa zgodzili się rozebrać ogrodzenie, płacąc za to dodatkowe 20 000 funtów.

Mieszkańcy określali płot jako „obrzydliwy” i „absolutnie odrażający”. Zrobiono go ze stalowych kolców.

Rzecznik Bellway poinformował, że plan zagospodarowania terenu, wykorzystany w materiałach marketingowych dla klientów i udostępniony nabywcom domów, uwzględniał trzy wejścia na ścieżki z dróg wzdłuż granicy.

Mieszkańcy kwestionują jednak tę informację, twierdząc, że w innych, wcześniej sporządzonych planach nie było takich projektów.

W podanych punktach granicy wysokość ogrodzenia ma zostać zmniejszona z 1,8 metra do zaledwie 0,45 metra.

Aby pomóc mieszkańcom, do walki przyłączył się poseł okręgu Stockton West, Matt Vickers , który wezwał Bellway do utrzymania ogrodzenia na obecnej wysokości.

Jego biuro poinformowało, że wielu mieszkańców zwróciło się do niego z prośbą o pozostawienie ogrodzenia w niezmienionym stanie.

Chociaż niektórzy właściciele domów sprzeciwiający się zmianom skontaktowali się z Radą Miasta Stockton, władze oświadczyły, że nie prowadzą żadnych rozmów z Bellway, dodając, że ogrodzenie nie podlega żadnym wymogom planistycznym.

Z korespondencji między mieszkańcami a lokalną radą, którą widziała Local Democracy Reporting Service, wynika, że ​​spór jest „sprawą cywilną” między właścicielami domów a deweloperem i że [rada] nie ma uprawnień do interwencji.

Osiedlowy parking z domami szeregowymi i ogrodzeniem.

1

Mieszkańcy twierdzą, że są „zestresowani” planami skrócenia ich 6-stopowego ogrodzenia zapewniającego prywatność do 75 procent Źródło: Google Street View
thesun

thesun

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow