Na każde miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych przypada 52 posiadaczy niebieskich kart parkingowych, ponieważ program jest eksploatowany i przepełniony

Zaktualizowano:
Coraz większe obawy budzi fakt, że program Blue Badge dla osób niepełnosprawnych cieszy się nadmierną popularnością i jest „szokująco” wykorzystywany, a liczba przypadków nadużyć w ostatnich latach gwałtownie rośnie.
Według szacunków opublikowanych w nowym raporcie Confused.com na jedno miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych w Wielkiej Brytanii przypadają obecnie 52 osoby posiadające odpowiednie zezwolenia.
Liczba ta opiera się na założeniu, że w całym kraju jest prawie 3,3 miliona posiadaczy niebieskich kart parkingowych i zaledwie 63 000 miejsc parkingowych.
Zapotrzebowanie na pozwolenia nadal rośnie – liczba nowych wniosków zwiększy się o 31 procent w latach 2022–2024.
Ogółem w ciągu trzech lat złożono 1,3 miliona nowych wniosków - przy czym liczba ta jest dodatkowa w stosunku do 1,5 miliona wniosków o przedłużenie złożonych przez obecnych posiadaczy wiz.
Spośród 2,8 miliona wniosków odrzucono zaledwie 245 566 (około 9 procent), ponieważ program nadal jest przeciążony.
Raport stanowi kontynuację publikacji danych, które ujawniły, że liczba zgłoszonych przypadków niewłaściwego wykorzystania karty Blue Badge wzrosła o ponad 1000 procent w ciągu niecałej dekady, co wskazuje na „poważny i rosnący problem oszustw i nadużyć”.
Coraz większe obawy budzi fakt, że program Blue Badge dla osób niepełnosprawnych jest nadreprezentowany i „szokująco” wykorzystywany, ponieważ w ostatnich latach liczba przypadków niewłaściwego wykorzystania gwałtownie wzrosła
Według serwisu porównawczego problem nadreprezentacji miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych pogłębiają dodatkowo kierowcy, którzy niesłusznie korzystają z miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych, gdy nie powinni.
Zgodnie z wnioskiem o udostępnienie informacji złożonym do 207 rad miejskich w Wielkiej Brytanii (z których 182 odpowiedziało, przesyłając dane), w latach 2022–2024 wystawiono 705 310 mandatów karnych za niewłaściwe korzystanie z miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych.
W badaniu ankietowym 2000 kierowców w Wielkiej Brytanii jedna trzecia (36 proc.) osób z niebieską plakietką (11 proc.) stwierdziła, że zdarzyło im się przyjechać gdzieś, żeby zaparkować, a potem znaleźć kogoś bez zezwolenia na wyznaczonych miejscach. Podobna liczba osób stwierdziła, że w ich miejscu zamieszkania nie ma wystarczającej liczby dostępnych miejsc dla niepełnosprawnych.
Dwie trzecie ankietowanych stwierdziło, że często nie mają innego wyjścia, jak zaparkować na miejscu o standardowych wymiarach, które nie zapewnia dostępu dla wózków inwalidzkich ani osobom mającym problemy z poruszaniem się, podczas gdy dwie na pięć osób było zmuszonych dojechać gdzie indziej, aby znaleźć odpowiednie miejsce parkingowe.
Kraj | Liczba wyłączonych zatok | Liczba posiadaczy zezwolenia na niebieską odznakę |
---|---|---|
Anglia | 43 604 | 2 635 428 |
Szkocja | 16 808 | 271 966 |
Walia | 2588 | 219 614 |
Irlandia Północna | Nie dotyczy | 149 038 |
Źródło: Confused.com |
W zeszłym miesiącu krajowe stowarzyszenie branży parkingowej zapowiedziało podjęcie zdecydowanych działań w celu wyeliminowania oszustw związanych z niebieskimi kartami po tym, jak liczba przypadków nadużyć znacznie wzrosła.
Liczba zgłoszonych przypadków nadużyć systemu wzrosła z setek przypadków rocznie w 2016 r. do ponad 3500 przypadków w 2023 r., co Brytyjskie Stowarzyszenie Parkingowe (BPA) nazwało rażącym „podważaniem integralności” systemu.
Kradzieże zezwoleń stają się coraz poważniejszym problemem – liczba skradzionych niebieskich kart w samym Londynie wzrosła o 400 procent w latach 2014–2023.
Nadużywanie niebieskiej odznaki jest uznawane za przestępstwo, za które grozi kara grzywny w wysokości 1000 funtów i konfiskata odznaki.
Może to również skutkować wszczęciem postępowania sądowego, a w przypadku podania fałszywych informacji w celu uzyskania Niebieskiej Odznaki mogą zostać podjęte kroki prawne.
Rhydian Jones, dyrektor handlowy Confused.com, powiedział, że badanie wskazuje na to, że „system ma problemy” z powodu nierównowagi między liczbą zezwoleń a liczbą miejsc parkingowych oraz nadużywania przepisów przez innych kierowców.
„Oczywiste jest, że trzeba zrobić więcej, zarówno aby zwiększyć liczbę dostępnych miejsc, jak i zapobiegać niewłaściwemu ich wykorzystaniu” – powiedział.
Jak podaje National Blue Badge, liczba zgłoszonych przypadków niewłaściwego wykorzystania Blue Badge wzrosła z kilkuset przypadków w 2016 r. do ponad 3500 w 2023 r.
Brytyjskie Stowarzyszenie Parkingowe ostrzega, że istnieje „poważny i rosnący problem oszustw i nadużyć w ramach programu Blue Badge”
Zakres nadużyć zezwoleń zidentyfikowanych przez National Blue Badge – agencję egzekwowania prawa działającą w imieniu władz lokalnych w celu wykrywania nadużyć – w latach 2016–2023 obejmował szereg problemów, od celowej kradzieży, przez zorganizowane oszustwa, produkcję i sprzedaż podrobionych odznak online, po wykorzystywanie odznak należących do osób zmarłych.
Jednak najczęstszym rodzajem nadużycia jest często uznawany za „niewinny” akt „pożyczania odznaki babci” w zamian za darmowe i wygodne parkowanie.
„Każde niewłaściwe użycie identyfikatora oznaczało odmowę przyznania miejsca posiadaczowi identyfikatora, co potencjalnie uniemożliwiało mu uczestnictwo w spotkaniach, nawiązywanie kontaktów towarzyskich i samodzielne poruszanie się” – podało BPA w swoim raporcie z maja.
Następnie zaapelowano o przyznanie władzom lokalnym i radom większych możliwości i mechanizmów, które umożliwią im skuteczne zajęcie się tym problemem i położenie kresu trwającym nadużyciom.
„Obecnie sprawców nie odstraszają ograniczone konsekwencje ich czynów” – stwierdziła organizacja branżowa.
Najczęstszym rodzajem nadużycia w ramach tego schematu jest często uznawany za „niewinny” akt „pożyczania odznaki babci” w zamian za darmowe i wygodne parkowanie – poinformowała BPA
Portal Confused.com ostrzega, że problem nadsubskrypcji jest dodatkowo pogłębiany przez innych kierowców, którzy niesłusznie korzystają z miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych, gdy nie powinni
Alison Tooze, specjalistka ds. polityki w BPA, powiedziała: „Dane statystyczne dotyczące skali oszustw i nadużyć związanych z Blue Badge są szokujące”.
Nie możemy dłużej ignorować tego problemu, zwłaszcza że jego ofiarami padają jedne z najbardziej bezbronnych osób w naszym społeczeństwie.
Posiadacze identyfikatorów polegają na dostępności miejsc parkingowych, aby wykonywać swoje codzienne czynności, a dla wielu jest to niezbędny element niezależnego życia.
„Sprawcy nadużywania niebieskich odznak i oszustw pozbawiają prawdziwych posiadaczy odznak tego prawa do wolności, podczas gdy przeciętni podatnicy kosztują miliony każdego roku. To musi się skończyć”.
This is Money przedstawił statystyki Departamentowi Transportu.
Rzecznik DfT powiedział: „Wykorzystywanie programu Blue Badge jest całkowicie niedopuszczalne – jest to istotne narzędzie, dzięki któremu wiele osób może podróżować pewniej”.
„Wspieramy policję w rozwiązywaniu tego problemu poprzez ścisłą współpracę z władzami lokalnymi i wzmocniliśmy ich uprawnienia, aby pomóc im w walce z oszustwami i nadużyciami”.
This İs Money