Myślałem, że zarezerwowałem dla mojej rodziny luksusowe wakacje w domku, ale popełniłem prosty błąd

Pewna matka ostrzegła turystów , by byli czujni, jeśli chodzi o oferty online, po tym jak sama „wyciągnęła pochopne wnioski”, myśląc, że znalazła dla swojej rodziny świetną okazję.
32-letnia Jade Rathbone zabrała w piątek swoją rodzinę do parku wakacyjnego w Nottinghamshire z nadzieją na luksusowy, dwudniowy wypoczynek. Zarezerwowała domek, który uważała za luksusowy, za 116 funtów, ale ze smutkiem odkryła, że w rzeczywistości był to nieumeblowany „szop”.
A teraz Jade z Lichfield w Staffordshire zdała sobie sprawę, że nie przeczytała dokładnie opisu, dokonując rezerwacji. Matka dwójki dzieci powiedziała, że widziała tylko jedno zdjęcie i „wyciągnęła pochopne wnioski” co do tego, jak będzie wyglądać kabina w środku – przyznając, że „nie przeczytała całego opisu ani nie obejrzała pozostałych zdjęć”. Jej wpadka miała miejsce po tym, jak „zszokowana” rodzina utknęła na lotnisku w Palmie, po tym, jak powiedziano im, że nie mogą wejść na pokład samolotu Jet2.
CZYTAJ WIĘCEJ: Darmowe bilety autobusowe powinny być przyznawane wszystkim osobom poniżej 22. roku życia w Anglii, twierdzą posłowie CZYTAJ WIĘCEJ: Kobieta „myślała, że jest w hotelu z Wayne’em Linekerem”, dopóki nie odkryła prawdy

Jade, menedżer ds. marketingu, powiedziała: „Na początku byłam w szoku i pomyślałam, że sklep został splądrowany, zwłaszcza że mijaliśmy takie, które miały w środku jakieś rzeczy. Kiedy poszłam i zobaczyłam, co zarezerwowałam, pomyślałam: »Ojej, to naprawdę to«”.
„Najpierw rozważaliśmy kemping, ale zobaczyłem, że jest możliwość ulepszenia kabin. Dostrzegłem okazję i pomyślałem, że znalazłem dobrą ofertę, więc nie szukałem dalej.
„Było jedno główne zdjęcie zewnętrznej części kapsuły, więc w mojej głowie pochopnie domyśliłem się, co będzie w środku. Nie przeczytałem całego opisu ani nie obejrzałem reszty zdjęć i dopiero gdy tam dotarliśmy, zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nic tam nie ma”.
Filmik, który Jade nakręciła, przedstawiający drewnianą chatę w Nottinghamshire, która była całkowicie pusta, został obejrzany na TikToku ponad 1,3 miliona razy. Na filmie widać zdezorientowaną trzyletnią córkę Jade, Prię Shakespeare, pytającą: „Gdzie pójdziemy spać, mamusiu?”.
Zarumieniona matka wydała 32 funty na dwa materace powietrzne, ale „wykorzystała w pełni” tę podróż, która ostatecznie okazała się droższa niż pobyt w hotelu.

„Wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem. Chyba nie byłam aż tak zaskoczona, bo widzę coś i po prostu to akceptuję, nie doszukując się szczegółów. On [mój partner] po prostu się z tego śmiał, co było dla mnie szczęściem. Wykorzystaliśmy tę sytuację najlepiej, jak potrafiliśmy” – kontynuowała Jade.
„Cały proces składania materacy dmuchanych [Pria] był absolutnie zachwycony, bo wszyscy byliśmy stłoczeni w jednym pokoju. Mój partner przez większość czasu był przyciśnięty do ściany.
„Nie było idealnie, kiedy wracało się przemoczonym po dniu pełnym wody i upychało się w najmniejszym pojeździe świata, ale to była część przygody. Ostatecznie wyszło drożej niż gdybyśmy zatrzymali się w hotelu, ale bawiliśmy się świetnie.
„W przyszłości poświęcę trochę więcej czasu na czytanie opisu. Nie wiedziałem, że istnieją takie kapsuły bez zawartości, więc na pewno sprawdzę. Jeśli wydaje się to zbyt piękne, żeby było prawdziwe, to takie nie jest.”
Zaskoczeni użytkownicy mediów społecznościowych zalali jej film komentarzami. Jeden z nich napisał: „Zarezerwowałem dosłownie szopę”. Inny skomentował: „Hej, więc to jest szopa”.
Daily Mirror