Nowe dane pokazują, że w latach rządów Trudeau’a gwałtownie wzrosła liczba gróźb przemocy politycznej

Catherine McKenna odczuła pierwszą poważną falę gróźb skierowanych w jej stronę w 2018 r., czyli w dniu, w którym weszła w życie polityka rządu Trudeau zakładająca podatek i ulgę węglową.
Pełniła wówczas funkcję ministra środowiska w gabinecie byłego premiera Justina Trudeau i stała się obiektem westchnień przeciwników tej polityki.
„Szybko zrobiło się naprawdę dziwnie” – powiedział McKenna, który po wyborach w 2019 r. odszedł z polityki, w niedawnym wywiadzie.
Przemoc i groźby zaczęły pojawiać się w Internecie.
„Więc miałbyś klip… a potem inni ludzie by go wykorzystali. Algorytmy by go wzmocniły” – powiedział McKenna. „Byłyby boty i trolle, które by go rozpowszechniały”.
Ale potem zagrożenia z sieci przeniosły się do realnego świata.
„Wtedy właśnie zaczęło się robić naprawdę problematycznie, bo ludzie uważali, że nękanie mnie, kiedy byłam z dziećmi, jest w porządku”.
Niedawno Biuro Tajnej Rady (PCO) opublikowało nowe dane , które przedstawiają konkretne liczby dotyczące trendu gróźb przemocy politycznej wobec Trudeau i jego gabinetu w latach 2019–2024.
PCO — departament wspierający pracę Kancelarii Premiera — rozpoczął gromadzenie danych w 2018 r. za pośrednictwem jednostki PCO o nazwie Komórka Zarządzania Kryzysowego (CMC).
CMC odnotowało zaledwie kilka zagrożeń w 2019 roku, ale w wyniku dwóch wyborów, wprowadzenia podatku węglowego, pandemii, obowiązku szczepień, protestu Freedom Convoy i rosnących obaw o inflację i dostępność środków na leczenie, CMC zaobserwowało wzrost liczby gróźb wobec wszystkich ministrów każdego roku, osiągając w 2023 roku liczbę 269. Tylko w pierwszej połowie 2024 roku odnotowano 337 gróźb różnego rodzaju skierowanych do Trudeau i jego ministrów.

PCO nie opublikowało jeszcze żadnych danych po lipcu 2024 r., więc na przykład nie ma jeszcze danych pozwalających porównać sytuację premiera Marka Carneya i jego ministrów z sytuacją Trudeau i jego gabinetu.
Jednostka CMC PCO śledziła również groźby śmierci jako podzbiór wszystkich gróźb w okresie od 2018 do 2014 roku. Zbiór danych nie wykazał żadnych gróźb w 2019 roku, a w 2020 roku ich liczba wzrosła do 21; szczyt w 2022 roku, który rozpoczął się sześciotygodniową okupacją Wzgórza Parlamentarnego przez Konwój Wolności, spadł jednak w kolejnych latach. Należy jednak zaznaczyć, że tylko w pierwszej połowie 2024 roku CMC odnotowało 26 gróźb śmierci skierowanych pod adresem Trudeau i jego gabinetu.
Większość — około dwie trzecie — tych gróźb śmierci była skierowana do samego Trudeau, ale w ciągu pięciu lat, od 2019 do 2024 r., groźby śmierci skierowano również do prawie 30 innych ministrów.
McKenna należała do grupy osób, które otrzymywały liczne groźby śmierci. W skład tej grupy wchodzili: Chrystia Freeland, Carolyn Bennett, Randy Boissonnault, François-Philippe Champagne, Jean-Yves Duclos, Sean Fraser, Marc Garneau, Steven Guilbeault, Bill Morneau i Dan Vandal.
„W pewnym momencie miałam do czynienia z policją konną nie tylko podczas konkretnych wydarzeń, ale przez całą dobę” – powiedziała McKenna, która porusza niektóre z tych kwestii w swoich wspomnieniach „ Run Like a Girl” , które mają się ukazać jesienią tego roku.
Zbiór danych opublikowany przez PCO obejmuje wyłącznie zagrożenia dla ministrów.
Nie śledził na przykład gróźb kierowanych pod adresem byłego lidera Nowej Demokratycznej Partii (NDP) Jagmeeta Singha, który w pewnym momencie otrzymał całodobową ochronę ze strony Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) z obawy o swoje bezpieczeństwo. Lider konserwatystów Pierre Poilievre również mówił o wzroście gróźb wobec niego i jego rodziny w okresie, gdy CMC śledził narastające groźby wobec rządu.
W tym tygodniu „The Canadian Press” poinformowała , że niezależna kandydatka Sarah Spanier, startująca w federalnych wyborach uzupełniających w okręgu Battle River-Crowfoot, zawiesiła swoją kampanię „pukania do drzwi” po otrzymaniu gróźb śmierci. W wyborach uzupełniających kandyduje lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre.
Ocena zagrożeń z 2023 r. przygotowana przez PCO i opublikowana na wniosek gazety The Hill Times o udostępnienie informacji wykazała, że osoby kierujące groźby pod adresem rządu najwyraźniej kierowały się teoriami spiskowymi oraz żalami związanymi z pandemią, imigracją, kontrolą broni i kwestiami LGBTQ2.
Coraz częstsze groźby skierowane nie tylko pod adresem premiera i jego gabinetu, ale także pod adresem wszystkich parlamentarzystów i niektórych kandydatów, skłoniły niektórych obecnych i byłych parlamentarzystów, takich jak McKenna, do apelu o utworzenie agencji ochrony, niezależnej od Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) i wzorowanej na amerykańskich Secret Service – agencji, której jedynym zadaniem byłaby ochrona federalnych polityków w obliczu zagrożeń, niezależnie od tego, czy znajdują się na Wzgórzu Parlamentarnym, czy w swoich okręgach wyborczych.
„To zjawisko staje się naprawdę ogromne i musimy je traktować poważnie” – powiedział McKenna.
W notatce informacyjnej RCMP z lutego 2024 r. przygotowanej na spotkanie komitetu ds. ochrony wiceministrów — notatce uzyskanej przez The Canadian Press w drodze wniosku o dostęp do informacji — stwierdzono, że wówczas potrzebnych było dodatkowo 235 funkcjonariuszy do zadań „funkcjonariuszy ochrony osobistej” przydzielonych do zapewnienia bezpieczeństwa VIP-om, takim jak premier.
David Akin jest głównym korespondentem politycznym Global News
