Czego nauczyliśmy się w rundzie 1 i co to oznacza dla reszty US Open 2025

OAKMONT, Pa. — Pierwsza runda 125. turnieju US Open w Oakmont Country Club dobiegła końca. Choć najtrudniejsze wyzwanie w golfie sprawiło, że kilku graczy musiało się spieszyć w czwartek, garstka z nich dobrze poradziła sobie z wyzwaniem i w piątek przystąpiła do gry z nadzieją na kontynuację dobrego początku.
JJ Spaun strzelił rekordowe 31 na pierwszych dziewięciu dołkach mistrzostw, a następnie utrzymał się przez kolejne dziewięć, aby uzyskać imponujący wynik 66 bez bogeyów i objąć prowadzenie w pierwszej rundzie. Tylko dziewięciu graczy za Spaunem jest poniżej par.
Pozostało 54 dołki. Oto, co przykuło naszą uwagę w czwartek i na co będziemy zwracać uwagę w drugiej rundzie.

Mark Schlabach: W czwartek w Oakmont było mnóstwo rzezi, co sprawia, że wynik 4-under 66 Spauna jest jeszcze bardziej imponujący. Jak powiedział dwukrotny mistrz major Xander Schauffele po swojej pierwszej rundzie, jest dopiero czwartek, więc powodzenia w utrzymaniu tego wyniku przez następne 54 dołki.
Wydawało się, że gdy runda golfisty zaczyna iść w złym kierunku, zwłaszcza na pierwszych dziewięciu dołkach, trudno jest wrócić na właściwe tory. Czwarty par-5 (4,91) i siedemnasty (3,93), najkrótszy par-4 o długości 327 jardów, były jedynymi dołkami ze średnimi wynikami poniżej par. Dziewiąty dołek o długości 463 jardów, najdłuższy par-4, był najtrudniejszy (4,54).
W czwartek było gorąco, więc pole golfowe wyschło po południu. Przewiduje się, że w piątek temperatury powrócą do niskich 80 stopni, więc warunki mogą być znów trudne. W sobotę i niedzielę jest spore prawdopodobieństwo burz, więc w weekend może być łagodniej.
Kapitan LIV Golf League Jon Rahm , który uzyskał wynik 1-under 69, powiedział, że warunki po południu były znacznie inne niż rano. Średni wynik popołudniowej fali był o około jedno uderzenie lepszy.
„Niektóre z tych dołków były trochę krótsze” – powiedział Rahm. „Niektóre z tych odbić były może trochę twardsze”.
Paolo Uggetti: Pomimo szokującej rundy 4-under JJ Spauna i 10 graczy kończących poniżej par, Oakmont nadal miał kąsek, jakiego oczekiwaliśmy w czwartek. Niektórzy z najlepszych na świecie zostali upokorzeni przez grube roughy, głębokie bunkry i niezliczone niezręczne kłamstwa, podczas gdy aż 16 graczy ukończyło 10-over par lub gorzej. Mam na myśli, że nawet gracz numer 1 na świecie zaliczył sześć bogeyów -- drugi najgorszy wynik w jego karierze.
Wszystko to, oczywiście, miało miejsce po tym, jak w ciągu ostatniego tygodnia pole było mocno zalane deszczem.
„Najłatwiej będzie nam dziś grać na tym polu golfowym” — powiedział Patrick Reed . „Chociaż wiatr trochę się zmieniał, kiedy oglądałem go wcześniej w relacji, goście kręcili piłeczkami z powrotem pod górę na 1 i 10. To się już nigdy nie powtórzy”.
„To nadal nie jest tak solidne, jak prawdopodobnie typowe US Open” – powiedział Brooks Koepka . „Rozumiem, że w niedzielę wieczorem padał deszcz, więc to rozumiem, ale to nadal – będzie trochę gorąco w ten weekend”.
Nadchodzi upał. Czwartek jest prawdopodobnie najłatwiejszym dniem do gry na polu, jeśli chodzi o konfigurację, a jeśli prognozy opadów deszczu w weekend się sprawdzą, nie zdziwiłbym się, gdyby USGA stało się nieco bardziej złośliwe w kwestii niektórych pozycji pinów i prędkości greenów.
„Strzelając cztery rundy na poziomie par, wychodzisz z medalem i trofeum” – powiedział Bob MacIntyre . „Jestem pewien, że bym to przyjął”.
Chociaż nie jestem pewien, czy MacIntyre ma rację, to jeśli ktoś inny będzie w stanie powtórzyć wynik Spauna, wynoszący 66, to prawdopodobnie znajdzie się w świetnej sytuacji, by wygrać trzeci wielki turniej w tym roku.
Kto ma pracę do zrobienia w piątek, żeby móc spędzić weekend?Schlabach: Oakmont rozwalił mnóstwo supergwiazd w czwartek: numer 1 na świecie Scottie Scheffler (3 over), Bryson DeChambeau (3 over), zwycięzca Masters Rory McIlroy (4 over), Patrick Cantlay (6 over), Justin Thomas (6 over), Justin Rose (7 over), Sepp Straka (8 over) i Shane Lowry (9 over). Scheffler, DeChambeau i McIlroy mogą być nadal w zasięgu uderzenia, ale pozostali mają mnóstwo pracy do wykonania, jeśli mają być w grze przez cały weekend.
„Myślę, że rough jest niesamowicie karzący” – powiedział DeChambeau. „Nawet dla faceta takiego jak ja, czasami nie mogę się z tego wydostać, w zależności od położenia. Było ciężko. To był brutalny test golfa. Ale taki, na który czekam jutro. Jeśli tylko doprowadzę do porządku kilka rzeczy i nabiorę rozpędu, zobaczymy, co z tego wyniknie”.
Najlepsze 60 wyników i remisy zostaną uwzględnione w 36-dołkowym cut, a jeśli piątkowa gra będzie podobna do pierwszej rundy, linia cut będzie o kilka uderzeń powyżej par. Po 18 dołkach było 78 golfistów z wynikiem 4 lub wyższym, a linia cut prawdopodobnie pójdzie wyżej.
Kto Twoim zdaniem jest faworytem po pierwszej rundzie?Schlabach: Stawiam na Brooksa Koepkę i przyznaję, że zaczynałem się zastanawiać, czy jego dni rywalizacji w turniejach wielkoszlemowych dobiegły końca. Nie przeszedł kwalifikacji w Masters i PGA Championship i nie wyglądał na zbyt dobrego.
Wyniki Koepki w LIV Golf League nie były o wiele lepsze; w ubiegłotygodniowym wydarzeniu w Gainesville w stanie Wirginia zajął 33. miejsce z wynikiem 3 pod par.
Ale pięciokrotny mistrz major uzyskał 2-under 68 i jest tylko dwa za Spaunem. Uzyskał eagle na czwartym par-5 i birdie na nr 17 i 18, co pozwoliło mu odzyskać impet i wrócić do wynajmowanego domu.
„Myślę, że grałem całkiem konsekwentnie, naprawdę dobrze to prowadziłem” – powiedział Koepka. „Gra żelazem była całkiem dobra. Kiedy chybiłem, czułem, że chybiłem w odpowiednich miejscach. Kilka dobrych uderzeń z bunkra. Spudłowałem jednego małego krótkiego [putta] na 14. Może. Poza tym myślę, że grałem bardzo solidnie. Jestem naprawdę zadowolony z tego, jak skończyłem, i mam nadzieję, że to przełoży się na jutro”.
Koepka trafił tylko sześć z 14 fairwayów, ale zyskał prawie trzy uderzenia wokół greenów i prawie 1½ uderzenia z tee i na greenach.
Powiedział, że od miesięcy pracował nad złymi pozycjami swingu i złymi nawykami. Dostał solidną reprymendę od trenera swingu Pete'a Cowena w bunkrze podczas rundy treningowej w poniedziałek. Koepka powiedział, że Cowen tak go zrugał, że Justin Thomas musiał go sprawdzić.
„Tak, Pete, zachowam to między nami” – powiedział Koepka. „Nie byłem z tego zadowolony, ale myślę, że to coś, co musisz usłyszeć, albo ja musiałem usłyszeć, we właściwym czasie. To nie pierwszy raz, kiedy to zrobił. Nie boi się tego”.
Uggetti: Przed turniejem obstawiałem, że Rahm wygra swój drugi US Open i myślę, że nadal jest prawdziwym faworytem po tym, jak w czwartek okrążył Oakmont w całkiem niezłym 69 uderzeniach. To właściwie szósty z rzędu występ w US Open, w którym Rahm rozpoczął turniej od 69.
„Jestem niesamowicie szczęśliwy” – powiedział Rahm. „Zagrałem w niesamowitego golfa, strzelając 1-under, czego zazwyczaj nie mówimy, prawda?”
Rahm zdobył 3,55 uderzeń z tee podczas swojej pierwszej rundy, co daje mu pierwsze miejsce wśród 155 innych graczy. Jak powiedział wcześniej w tym tygodniu, driver sprawiał mu problemy od zeszłego roku, a on dokonał kilku zmian i ulepszeń sprzętu, w tym nowego trzonka, które wyraźnie mu pomogły. W czwartek trafił 10 z 14 fairwayów, znacznie powyżej średniej w stawce, a także jest w pierwszej piątce pod względem zdobytych uderzeń: approach.
Data Golf obecnie daje Rahmowi 15,3% szans na wygranie turnieju – najwięcej w stawce – a jeśli jego putter choć trochę się poprawi (stracił około połowy uderzenia na greenach), będzie w doskonałej pozycji na polu takim jak Oakmont. Więc tak, obstawiam Hiszpana.
Największe zaskoczenie/największe rozczarowanie?Schlabach: A co zJamesem Nicholasem , który jest 502. golfistą na świecie? 28-latek musiał podjąć kilka prób, aby zakwalifikować się do US Open, ale w czwartek, z wynikiem 1-under 69, wyglądał, jakby należał do niego.
Nicholas grał jeden sezon w futbol i cztery w golfa na Yale. Był Graczem Roku Ivy League 2019 i spędził ostatni sezon w DP World Tour. Co lepsze: jego dziadek i ojciec pracowali jako chirurdzy ortopedyczni dla Jets, Knicks, Islanders i Rangers. Obaj operowali kolana byłego rozgrywającego New York Jets, Joe Namatha. Może Nicholas zagwarantuje, że przejdzie eliminacje.
Jest tak wiele sposobów na rozczarowanie, ale trudno jest zrzucić to na kogokolwiek, ponieważ pole jest trudne. Myślałem, że zobaczymy lepsze wyniki od JT, który jest w niebezpieczeństwie nie zaliczenia w swoim trzecim z rzędu US Open i drugim z rzędu majorze. Stracił ponad dwa uderzenia w podejściu, nie trafiając na dziewięć z 18 fairwayów i stracił ponad jedno uderzenie wokół greenów. Dobrze puttował.
Uggetti: Oczywistą odpowiedzią jest Spaun, ale to facet, który w marcu poszedł do playoffu w Players z Rorym McIlroyem i miał szansę go pokonać. Jeszcze bardziej zaskakujący jest Thriston Lawrence z 3 pod par, który brał udział w zeszłorocznym Open Championship, ale nie przeszedł kwalifikacji w pierwszych dwóch tegorocznych majorsach.
„Czuję, że to mi całkiem odpowiada” – powiedział Lawrence o Oakmont. „Lubię trudne testy i czuję, że z tee, po prostu odległość, na jaką uderzam, moje cele są dość duże w stosunku do odległości, na jaką uderzam z tee”.
Lawrence miał tylko jeden naprawdę zły dołek w czwartek – par-4 dziewiąty, który podwoił – ale poza tym zachował czystą kartę i zrobił cztery birdie. Lawrence zdobył uderzenia na polu w każdej kategorii, ale podobnie jak Spaun, to putter (3,53 zdobyte uderzenia) popchnął go do silnej rundy. Zobaczymy, czy to się utrzyma.
Jeśli chodzi o prawdziwe rozczarowania, łatwo jest spojrzeć na McIlroya, DeChambeau i Schefflera, mimo że ich rundy jeszcze ich nie wykończyły. 5-over od gracza takiego jakJoaquín Niemann wyróżnia się choćby dlatego, że nadal ma problemy w pierwszych rundach głównych mistrzostw i jeszcze nie udało mu się naprawdę konkurować, mimo wygrania czterech wydarzeń na LIV w tym roku.
Żaden z tych graczy nie wystrzelił jednak z turnieju tak, jak Shane Lowry . Irlandczyk zakończył z wynikiem 9-over, mimo że trafił na eagle'a na trzecim dołku. Innymi słowy: mogło być jeszcze gorzej. Lowry walczył, kiedy ostatni raz US Open odbywało się w Oakmont w 2016 roku, ale w tym roku będzie musiał liczyć na cud z piątku, jeśli chce mieć szansę na grę w weekend.
espn