O'Connor mówi, że krytyka Joe Brolly'ego dała Kerry'emu dodatkową motywację w porażce Armagh

W niedzielę Kerry zaprezentował występ godny złotych lat hrabstwa na boisku Croke Park, zdobywając 32 punkty i pokonując mistrzów Irlandii, drużynę Armagh.
Ludzie Jacka O'Connora - zainspirowani odrodzonym Seanie O'Shea - zdobyli 14 punktów z rzędu w absurdalnej grze w trzeciej kwarcie, która przesądziła o losach meczu. W okresie poprzedzającym mecz pojawiły się pogłoski o wielkim występie Kerry, ale wśród fanów Kerry panował również wielki niepokój.
Wczoraj w komentarzu wyemitowanym w RTÉ Radio 1 Pauric Lodge zauważył żałobną atmosferę wśród dziennikarzy z Kerry przed meczem.
Słynna pewność siebie Kerry'ego rozwiała się po dotkliwej porażce z Meath w Tullamore kilka tygodni wcześniej oraz po porażkach z Armagh i Dublin na Croke Park w dwóch kolejnych latach.
Później poświęcono mnóstwo czasu na zgłębianie złego samopoczucia Kerry'ego, zarówno w hrabstwie, jak i poza nim.
Szczególnie zapalczywy był felieton Darragha Ó Sé w Irish Times po przegranej w Meath, w którym ostro skrytykowano O'Connora .
Wydaje się jednak, że felieton Joe Brolly'ego z weekendu trafił w czuły punkt O'Connora.
Brolly opublikował prowokacyjny felieton w niedzielnym wydaniu „Independent” o swojej niedawnej podróży do Cromane , w którym analizował psychikę mieszkańców Kerry i bezwzględną żądzę sukcesu panującą w tym hrabstwie.
Artykuł był pełen pochwał dla Davida Clifforda i kończył się stwierdzeniem, że mężczyzna z Fossa jest „jedynym piłkarzem z Kerry godnym tego miana”.
Przytoczył też tekst, który otrzymał od anonimowego gwiazdora Kerry'ego, który otwarcie zbagatelizował szanse Kerry'ego w meczu z Armagh.
Mamy tylko dwóch napastników i jeden z nich nie zaczyna. Mamy sztab lub sześciu graczy, którzy nawet nie są dobrymi graczami klubowymi, na litość boską. Ławka rezerwowych to kpina.
Około godziny 18:00 Kerry udowodnił, że Brolly i krytycy hrabstwa w kraju byli w błędzie.
Jack O'Connor odpowiada Joe Brolly'emuKrytyka ta najwyraźniej zabolała Jacka O'Connora, który w wywiadzie po meczu ostro skrytykował krytyków i sceptyków Kerry'ego .
Nie wymienił nazwiska Brolly'ego, ale odniósł się do jego felietonu.
„Jednym z największych motywatorów w życiu jest próba udowodnienia ludziom, że się mylą. Byliśmy przedstawiani jako jednoosobowy zespół.
„Dziś rano widziałem, jak ktoś pisał, że jedynym piłkarzem Kerry, który zasługuje na miano piłkarza Kerry, jest David Clifford.
„David jest świetnym graczem, ale David powie ci, że dzisiaj było tam sporo graczy wspierających.
„Uważamy, że mamy wielu dobrych piłkarzy, ale mam wrażenie, że czasami jesteśmy oceniani na podstawie innych kryteriów niż inne drużyny.
„Na przykład, Dublin przegrał z Meath w Leinster Championship i nie widziałem żadnego byłego piłkarza Dublina, który by krytykował drużynę czy zarząd, tak jak to miało miejsce na południu naszego hrabstwa.
„Istnieje poczucie oddania zespołowi i lojalności wobec zespołu.
„Niestety, kilku naszych ekspertów zawiodło pod tym względem.
Komentarze Brolly'ego zostały szeroko rozpowszechnione wśród fanów Kerry'ego na Twitterze.
To nie pierwszy raz, kiedy Brolly dał Kerry'emu dodatkową motywację i mamy nadzieję, że nie ostatni.
Będzie ciekawie zobaczyć, jak znajdą ten dodatkowy 1% motywacji, gdy za dwa tygodnie zmierzą się ze swoimi starymi rywalami Tyrone.
ZOBACZ TAKŻE: Tomás Ó Sé zareagował typowo dla Kerry po tym, jak jego hrabstwo zostało połączone z Tyrone