Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Rochford wspina się na szczyt wulkanu Mayo, stając przed ostatnią szansą

Rochford wspina się na szczyt wulkanu Mayo, stając przed ostatnią szansą

Declan Bogue

INTERCOUNTY MANAGEMENT W erze współczesnej to gra w blef. Aby udawać przed światem zewnętrznym, że jesteś tak zmarznięty, że możesz rozejrzeć się wokół siebie w poszukiwaniu kolejnej warstwy, cały czas siedząc na szczycie wulkanu. Albo przynajmniej palnika Bunsena, zmieniając swój tyłek w opaloną skórę.

Przenieś się do pierwszej rundy National Football League w 2023 r. Paddy Carr właśnie doprowadził Donegal do zwycięstwa nad Kerry. Z trudem powstrzymywał łzy, opowiadając, jak wiele znaczyło dla niego przyniesienie odrobiny szczęścia mieszkańcom hrabstwa.

Po objęciu stanowiska pod koniec października i konieczności poradzenia sobie z przejściem na emeryturę Michaela Murphy'ego, Carr był człowiekiem pod presją, więc zwycięstwo było dla niego ogromną ulgą.

Jeszcze przed zakończeniem ligi odszedł po spotkaniu z kilkoma kluczowymi graczami, którzy jasno dali do zrozumienia, że ​​nie jest odpowiednią osobą na to stanowisko.

Kiedyś nie słyszano o menedżerach odchodzących z pracy w połowie sezonu. Obecnie zdarzają się co kilka sezonów.

To były dziwne ostatnie dwa tygodnie w świecie Mayo GAA. Porażka z Cavan sprawiła, że ​​w sobotni wieczór staną przed ostatnią szansą na zwycięstwo przeciwko Tyrone w Omagh. W środku tego wszystkiego, menadżer Kevin McStay źle się poczuł na treningu drużyny w Castlebar w zeszłą sobotę. Chociaż jego stan zdrowia jest teraz stabilny, musiał zrezygnować z funkcji menadżera drużyny hrabstwa.

Z natury przyzwoity i niezwykle szanowany w GAA, McStay nie wydaje się nam jedną z tych teflonowych osób na samym szczycie zarządzania futbolem gaelickim. Życie i kariera poza grą dały mu bardziej wszechstronną osobowość, ale stres ostatnich kilku tygodni nie mógł być dla niego łatwy do zniesienia.

kevin-mcstay-ze-stephen-rochford Kevin McStay z Rochfordem na linii. Lorraine O'Sullivan / INPHO Lorraine O'Sullivan / INPHO / INPHO

Dziennikarz Michael Gallagher, pisząc w tym tygodniu w Mayo News, był obecny przy porażce z Cavan i wspomina: „W ostatnich minutach meczu trzeba było usłyszeć część jadowitych słów skierowanych do niego przez małą grupę ludzi, żeby w nie uwierzyć. To, że to się mogło wydarzyć, jest nie do uwierzenia, ale mnie to nie dziwi”.

Mimo wszystko show Mayo trwa i wjeżdża do Omagh. Teraz będzie nim kierował Stephen Rochford, który był menadżerem dekadę temu.

W tamtych czasach było to dość trudne wyzwanie.

Niezależnie od tego, czy mu się to podobało, czy nie, szatnia, do której wszedł, mogła być postrzegana w różny sposób: od „mocnej” do „trudnej”, biorąc pod uwagę, jak poprzedni menadżerowie: Pat Holmes i Noel Connelly zostali odsunięci od pełnienia swoich funkcji.

W Mayo kibice wciąż trawili, jak pozwolili Dublinowi wykręcić się od haka w dwóch półfinałach All-Ireland. Ale było poczucie, że ci sami gracze, którzy zostali ukształtowani jako wiarygodni pretendenci do All-Ireland pod wodzą Jamesa Horana, mogą mieć swoje opinie wzięte pod uwagę.

stephen-rochford-rozmawia-ze-swoim-zespołem-przed-meczem Stephen Rochford z graczami Mayo. James Crombie / INPHO James Crombie / INPHO / INPHO

Po typowo długim, rozwlekłym procesie nominacji, rada hrabstwa zatwierdziła nominację Rochforda dopiero 30 listopada. Naturalnie, jak skończyło się to dla poprzednich facetów, było jednym z pierwszych pytań, jakie mu zadano.

Jego odpowiedź była obrazowa. Mogła być napisana przez firmę PR, żeby dać wszystkim trochę dżemu. Klasyczny rugby-slang.

„To, co się stało, jest niefortunne. Trwa proces mediacji między graczem a zarządem hrabstwa i weźmiemy pod uwagę wszelkie istotne wnioski z tego płynące”.

Mając to za sobą, mógł kontynuować swoją pracę.

Styl gry, jaki prezentował pod okiem Mayo, nie był tym, jaki prezentował jako menedżer Corofin, którego trenował do zdobycia klubowego tytułu All-Ireland.

Wiedział, że ma najskuteczniejszą linię łączników ataku w Irlandii, ukształtowaną na wzór Horanballa, i utrzymał tę formację w całości.

Mimo że przegrali dwa finały All-Ireland w 2016 i 2017 roku, oba występy były najlepszymi, jakie Mayo kiedykolwiek zanotowało w czasach nowożytnych.

Stracenie dwóch goli samobójczych w finale remisowym 2016 było dziwaczne. Ograniczenie ataku Dublina do 0-6 z gry było jednak niesamowite. W powtórce było to zaledwie 0-8 z gry dla Dublina, który wygrał o punkt.

Był to kolejny mecz finałowy rozegrany w kolejnym roku, w którym różnica jednego punktu również wyniosła 1:0.

declan-bonner-i-stephen-rochford Rochford z Declanem Bonnerem w czasie jego pobytu w Donegal. Evan Logan / INPHO Evan Logan / INPHO / INPHO

Choć „Newbridge or Nowhere” stanowił zakończenie pierwszej przygody Rochforda z Mayo, wiadomo było, że będzie on nadal pożądanym artystą.

Declan Bonner podjął działania i sprowadził Rochforda do zarządu Donegal, gdzie spędził cztery sezony.

„Nie ma czasu, żeby się nad tym za bardzo rozwodzić” – mówi Bonner o obecnym przejściu Rochforda z Maoir Foirne w Mayo do Bainisteoir.

„Jestem pewien, że chłopaki wrócili do treningów, ponieważ byli w sobotę rano, kiedy doszło do incydentu. Przygotowuje drużynę do meczu z Tyrone i jest to drużyna, która będzie podbudowana tym, jak poradzili sobie w Ballybofey”.

„Nie ma wątpliwości, że to sytuacja pełna presji, a wymagania są ogromne” – mówi Bonner, rozmyślając o swoich dwóch okresach pracy w Donegal, od 1998 do 2000 roku i ponownie od 2018 do 2022 roku.

„Ale nie musisz tego robić, jeśli nie chcesz tego robić, a wiele osób decyduje, że nie chce tego robić. Tak po prostu jest. Dobre dni są dobre, a złe dni są dość słabe. I oczywiście złe dni zdecydowanie przeważają nad dobrymi dniami.

„Jeśli nie wygrywasz mistrzostw prowincjonalnych lub All-Irelands rok po roku, jest wiele rzeczy, z którymi musisz się zmierzyć”.

Rochford nie jest typem osoby, która lubi rok przerwy z metaforycznym okresem podróży. Jako wysoko postawiony urzędnik bankowy w AIB, trenuje odkąd grał jeszcze w Crossmolina, a ten rok oznacza pełną dekadę w rozgrywkach hrabstwa.

Po zakończeniu kariery w Donegal został mianowany trenerem zespołu Bernarda Flynna, który miał zarządzać drużyną Meath. Rada hrabstwa powierzyła to stanowisko Colmowi O'Rourke'owi.

Kilka miesięcy później dołączył do ekipy McStaya. W tamtym czasie wyglądało to na tłoczno, obok Donie Buckleya i Liama ​​McHale'a, a także selekcjonera Damiana Mulligana.

Jeśli wyglądało to na przeładowanie, to wyszło na jaw po pierwszym roku, kiedy odszedł McHale, który stwierdził, że „czterech chłopaków miało zupełnie inną filozofię dotyczącą tego, jak ta drużyna powinna grać, niż ja… Po prostu uznałem, że nie ma sensu, żebym tam był, skoro jestem tak oderwany od ich sposobu myślenia”.

W miarę upływu kolejnych sezonów Rochford przejmował większą kontrolę i prowadził sesje przy udziale Buckleya.

Teraz mają do czynienia ze strzałem do niczego. Ten sam stary Mayo. Inny Mayo. Nic się nie zmienia.

Sprawdź najnowszy odcinek podcastu GAA Weekly kanału The42 tutaj

The 42

The 42

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow