Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

UFC 319: Khamzat Chimaev, Lerone Murphy i Carlos Prates opadają szczęki

UFC 319: Khamzat Chimaev, Lerone Murphy i Carlos Prates opadają szczęki

Zajęło to znacznie więcej czasu, niż ktokolwiek się spodziewał, kiedy po raz pierwszy wszedł do UFC, ale Khamzat Chimaev jest oficjalnie mistrzem wagi średniej. Niepokonany rosyjski zawodnik pobił rekord, zadając łącznie 529 ciosów w sobotę w Chicago na UFC 319, całkowicie rozbijając byłego mistrza Dricusa Du Plessisa .

Druga walka wieczoru i trzecia walka na karcie walk również przyniosły debiut.Carlos Prates i Lerone Murphy pokonali swoich przeciwników obrotowymi uderzeniami łokciami w pierwszej rundzie – w dwóch kolejnych walkach. Brett Okamoto, Andreas Hale i Jeff Wagenheim dzielą się swoimi spostrzeżeniami z początku karty walk UFC 319.

Proroctwo się spełniło

Po prostu zajęło to trochę dłużej niż przewidywałem.

Kiedy Khamzat Chimaev zadebiutował w UFC w 2020 roku, wielu uważało go za niekoronowanego mistrza wagi średniej, zaledwie trzy walki po rozpoczęciu kariery. Pięć lat później Chimaev bezlitośnie zmiażdżył Dricusa Du Plessisa w jednym z najbardziej dominujących popisów grapplingu w historii UFC. Du Plessis nie był w stanie utrzymać się na nogach dłużej niż 30 sekund na początku rundy i stracił absurdalnie długie 21 minut i 41 sekund czasu kontroli. Chimaev pobił rekord UFC w liczbie trafionych ciosów, zdobywając 529, wyprzedzając 447 ciosów Maxa Hollowaya zadanych Calvinowi Katterowi w 2021 roku. Co więcej, różnica w trafieniach Chimaeva wynosząca +484 zdetronizowała Hollowaya z +312, również w walce z Kattarem.

I wszystkiego tego dokonał w walce o tytuł z panującym i broniącym tytułu mistrzem wagi średniej.

Teraz, gdy Chimaev w końcu objął pozycję króla wagi średniej, pojawia się pytanie, jaki zawodnik będzie w stanie go pokonać? Chimaev dysponuje znakomitym grapplingiem i solidnymi uderzeniami, co stanowi niebezpieczną kombinację w tej kategorii. Na szczęście droga Chimaeva do tytułu przyniosła mu wielu nowych przeciwników. Poza Robertem Whittakerem , Chimaev nie walczył z żadnym zawodnikiem wagi średniej w czołowej piętnastce. To stwarza mnóstwo okazji do unikalnych zestawień, w tym z mistrzowskim grapplingiem Reiniera De Riddera, nieustępliwym tankiem Anthony'ego Hernandeza , pozornie kompletnym pakietem Caio Borralho i obecnym faworytem Nassourdine'a Imavova .

To otwiera Chimaevowi drogę do stania się jednym z największych mistrzów wagi średniej w historii UFC. Gdyby postąpił z resztą dywizji tak, jak z Du Plessisem, można by argumentować, że przewyższyłby sześcioletnie panowanie Andersona Silvy. Choć ta dyskusja jest przedwczesna, sposób, w jaki Chimaev zdominował rywali, pozwala na jej rozpoczęcie.

Jedynym prawdziwym problemem stojącym mu na drodze – poza przeciwnikami – będzie jego zdrowie. Dotarcie do tego punktu zajęło mu pięć lat, ponieważ nie mógł pozostać aktywny po walce z COVID-19. Wygląda na to, że problemy z wizą są już za nim i będzie musiał skupić się wyłącznie na swoim zdrowiu.

Droga Chimaeva jest otwarta, by zaistnieć w świecie rozrzedzonych gazów cieplarnianych jako jeden z największych mistrzów MMA wszech czasów. Ma wszystkie atuty w tej szerokiej dywizji, by wyryć swoją twarz na fikcyjnym Mount Rushmore. Jesteśmy teraz w ery Chimaeva. -- Hale

Lerone Murphy może być w rzeczywistości straszakiem

Wszystkie oczy zwrócone były na Aarona Pico przed sobotnim pojedynkiem, i nie bez powodu. Niewielu zawodników w historii MMA pokazało tak wysoki poziom talentu, jak Pico. 28-latek miał jednak problemy z poskładaniem wszystkiego w spójną całość na najwyższym poziomie i czy kiedykolwiek mu się to uda, jest kwestią otwartą, ale nie to jest tu najważniejsze.

A teraz wręczmy Murphy'emu kwiaty. Bo nie zrobiliśmy tego, pomimo jego bilansu 8-0-1 w UFC, przed sobotą. Murphy był bliski ideału w UFC, ale brakowało mu tego „czegoś”. Nie zaliczył wielu skończeń. Nie ma oczywistego, nie do zatrzymania aspektu swojej gry, jak wielu mistrzów i pretendentów do tytułu. Ale jest niezawodny wszędzie i nie powinniśmy wątpić w Murphy'ego, gdy dostanie szansę walki o pas wagi piórkowej. Wielu wierzyło, że Pico dostanie walkę o pas w grudniu z mistrzem Alexandrem Volkanovskim, jeśli wygra. Jeśli to prawda, czy Murphy nie powinien dostać jej teraz, po tym jak uczynił z Pico gwiazdę? Volkanovski tak uważa.

Do zobaczenia w grudniu @LeroneMurphy gratulacje #ufc319

— Alex Volkanovski (@alexvolkanovski) 17 sierpnia 2025

Więcej będzie jeszcze o Pico i tegorocznym trendzie byłych gwiazd Bellatora MMA, które nie radzą sobie w debiutach w UFC, ale w sobotę tematem przewodnim jest Murphy. Jest wiarygodny, a to zwycięstwo bardziej wpłynęło na jego notowania niż wszystkie poprzednie dziewięć. -- Okamoto

Prates olśniewa w trakcie i po nokaucie

Carlos Prates był obiecującym zawodnikiem, który w kwietniu, walcząc z Ianem Machado Garrym, miał serię 11 zwycięstw z rzędu. Pod koniec walki zagroził niepokonanemu Anglikowi serią ciosów, ale przegrał jednogłośną decyzją sędziów , co przerwało jego dobrą passę.

W sobotni wieczór nagle, brutalnie i mistrzowsko odzyskał tę prędkość i wrócił do formy.

Prates swoim obrotowym backfistem znokautował Geoffa Neala na sekundę przed końcem pierwszej rundy. W drodze do ostatecznego finału, Prates walczył z niepohamowaną energią, zwinnie poruszając się po klatce i rozprawiając się z Nealem. To był występ emanujący pewnością siebie i zwiastujący dalszy rozwój.

Ale Prates zachował swoje najlepsze na czas po walce. Zakładając okulary Fighting Nerds podczas wywiadu z Joe Roganem (który również miał na sobie okulary z białą taśmą, dzięki uprzejmości zespołu Nerd), Prates poprosił o miejsce na gali UFC 11 października w Rio de Janeiro, życzenie, które zostało natychmiast spełnione przez CEO Danę White'a. Podczas swojej prośby Prates zaproponował nawet nazwisko do rozważenia przez matchmakerów, wzywając byłego mistrza wagi półśredniejLeona Edwardsa . Mądry ruch. Po znokautowaniu zawodnika z pierwszej dziesiątki wagi półśredniej według ESPN , Prates chce teraz awansować do pierwszej piątki. Jest gotowy. -- Wagenheim

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow