Kontrowersyjne postacie, które obciążają wewnętrzną walkę libertarian w prowincji Buenos Aires

Istnieje porozumienie pomiędzy La Libertad Avanza i Pro w prowincji Buenos Aires, ale czy istnieje porozumienie wewnątrz La Libertad Avanza w prowincji Buenos Aires? W tym okręgu wewnętrzny konflikt w partii rządzącej jest bardziej zacięty niż między nią a jej sojusznikami z list październikowych.
Tak się składa, że podobnie jak dzieje się to w innych prowincjach, Siły Niebios publicznie krytykują postaci, które stały się kluczowymi postaciami w różnych gminach i okręgach wyborczych. Wirtualna armia Santiago Caputo atakuje głównego rozmówcę - przynajmniej na razie - w PBA: Sebastiána Pareję , chronionego przez Karinę Milei i Menemsów.
Sposób, w jaki Pareja zawiera porozumienia terytorialne, stał się przedmiotem zainteresowania już w 2023 r., kiedy objął on urząd nad tym samym dystryktem pod skrzydłami Carlosa Kikuchiego . Ówczesny państwowy armator został usunięty ze swojego stanowiska po wyborach prezydenckich. Jak ujawnił wówczas LA NACION , na listach znaleźli się byli kandydaci peronistów, osoby powiązane z mało znanymi postaciami na przedmieściach oraz szereg przywódców ruchu Massismo.
Ile w tym było przypadku, a ile związku przyczynowo-skutkowego, ujawniło nagranie audio uzyskane przez tę stację medialną. Pareja wysłał go do armatora w gminie Tigre, tuż przed zamknięciem list. „Porozmawiaj z... Jedyną prośbą Maleny [Galmarini] jest to, aby [Juan] Cervetto został mianowany pierwszym lub drugim radnym. To jest to, co musimy rozwiązać. Gdy to zostanie rozwiązane, wszystko zostanie rozwiązane” – ostrzegł. Cervetto nadal uczestniczy w LLA. Z kontratakiem w partii mierzy się Nicolás Scioli, który przybył na ziemię Massisty.
Po dymisji Kikuchiego, oskarżonego o zawieranie fałszywych porozumień, wiele postaci, które zaakceptowały koncepcję „tabula rasa”, nie zniknęło, ale zniknęło jedynie z pewnego sektora La Libertad Avanza. Przykład: Ramón „El Nene” Vera i jego córka Andrea. Były kandydat Frente de Todos w Moreno, teraz pomalowany na fioletowo, uczestniczył w niedzielnym spotkaniu w bunkrze Manuela Adorniego w CABA i świętował zwycięstwo przesłaniem w X. W triumfalnym przemówieniu rzecznik prezydenta mówił o tabula rasa.
Z drugiej strony, w rzeczywistości wirtualnej, użytkownicy Twittera dali mu znać, że go to nie dotyczy. „Zamknij się, kurwa, ty infiltratorze. Kryminalisto, ciebie też wywalimy” – rzucił @ElTrumpista. „Zacznij, jeśli masz ochotę” – odpowiedziała Vera. „Pieprzony infiltratorze. Wykopiemy cię. Pieprzony Kuka” – dodał @TalibanMilei. „Jeśli mają odwagę, niech wezmą udział w jakimś wydarzeniu lub spotkaniu” – odparł kandydat.
Vera nie była jedyną przesłuchiwaną osobą, choć ataki nie wykroczyły poza jej obszar. Niezależnie od konfrontacji, w różnych dzielnicach pojawiają się postacie o wątpliwej przeszłości, co budzi wątpliwości co do ich prawdziwego zaangażowania w liberalizm, czy to ze względu na kwestie prawne, czy też z powodu tego, jak bardzo są „prezentowalne”.
Równoległy zespół Caputo, kierowany między innymi przez Agustína Romo, Lucasa Sagaza Lunę, Santiago Santurio i Nahuela Sotelo, ma wyraźny profil: „czysty” i bardzo młody. Z drugiej strony zarzuca się im niepopularną strukturę i brak zrozumienia „terytorialności” przedmieść. Podejście jego partii niczym nie różni się od podejścia jakiejkolwiek innej partii działającej w tej prowincji. Nawet ustawiły się kolejki ludzi domagających się zapłaty za dojazd czterema autobusami z PBA na wydarzenie kończące kampanię w CABA.
Konflikt koncentrował się wokół Andrei Vera, który kandydował na burmistrza Moreno w 2023 r., a obecnie jest koordynatorem pierwszej sekcji wyborczej. Jego ojciec był historycznym lokalnym przywódcą, powiązanym z Jorge D'Onofrio (obecnie będącym pod śledztwem sądowym) z Frontu Renovador. Został „wyrzucony” z partii, gdy nie pozwolono mu wziąć udziału w wewnętrznych wyborach, mimo że był doradcą szkolnym partii Frente de Todos.
Niektórzy mają co do nich wątpliwości ze względu na ich profil. Na przykład Silvina Soria, liderka z Avellanedy, która często schlebia organizatorowi tej gminy, Cristianowi Frattiniemu, byłemu kandydatowi na burmistrza Consenso Federal ( Roberto Lavagna ), w Avellanedzie, w pobliżu Margarity Stolbizer. Soria na przykład promuje LLA w mediach społecznościowych za pomocą wiadomości takich jak: „Jestem libertarianką. Pokazywanie ciała nie powstrzymuje mnie przed byciem politykiem, popieram ten rząd i jestem przeciwna wszelkiej korupcji. Niech żyje wolność, do cholery, dziś i zawsze”, a także zdjęć swojego basenu.
W przypadku innych wątpliwości mają podłoże wewnętrzne. Niedawne włączenie bullrychizmu do przestrzeni libertariańskiej odnowiło stare napięcia i doprowadziło do pęknięć w Radzie Miasta. Były kandydat na burmistrza Bahía Blanca, Oscar Liberman , wdał się w konflikt z odwołaną przewodniczącą organu , Marité Gonard , co wywołało incydent, który wzbudził niepokój wśród lokalnych grup zbrojnych.
Napięcie objęło również prezydenta w sprawie Junína. Tam aktywistka o nazwisku Marina Biagetti złożyła skargę na koordynatora okręgu Junín i czwartej sekcji wyborczej, Alberto Pascuala, za rzekome wykluczenie jej z okręgu za przynależność do Las Fuerzas del Cielo. Dostarczył zrzuty ekranu, które dodały wiarygodności jego historii. Pascual zarządzał także funduszem PAMI w mieście.
Niedługo potem w całym kraju zaczęły pojawiać się skargi na przedstawicieli LLA, którzy byli również odpowiedzialni za delegacje ds. ubezpieczeń społecznych emerytów lub Anses (Krajowej Administracji Ubezpieczeń Społecznych), domagających się pobierania dziesięcin z pensji na finansowanie polityki.
W José C. Paz, były kandydat na burmistrza Oscar Abadie , biznesmen zarządzający targami kontrolowanymi w tej dzielnicy przez Fabiána Carballo , pozostaje w przestrzeni. Ten biznesmen od dawna przyjaźni się z Massą i był jego kandydatem na burmistrza gminy w 2015 roku. Pomagał mu, udzielając mu przysług, takich jak pożyczenie mu dwóch helikopterów na potrzeby kampanii, za pośrednictwem swojej firmy Fusion Blue.

lanacion