Pemex chce pozyskać 69 400 baryłek ropy naftowej dziennie za pośrednictwem kontraktów mieszanych

Petróleos Mexicanos (Pemex) spodziewa się produkować 69 400 baryłek ropy naftowej dziennie do 2025 roku, dzięki 10 umowom joint venture z firmami prywatnymi. Według najnowszego raportu, wolumen ten stanowi 4,2% produkcji tej państwowej spółki.
Oczekuje się również, że kontrakty te pozwolą na produkcję 609,5 mln stóp sześciennych gazu ziemnego dziennie, co będzie stanowiło 13,4% obecnej produkcji.
Zgodnie z prezentacją opublikowaną na ten temat, kryteria wyboru kontraktów mieszanych są takie, aby były to alokacje z certyfikowanymi rezerwami, bez zasobów budżetowych w 2025 r. i z możliwością przyspieszenia produkcji w taki sposób, aby odczuć wpływ już w tym roku.
Jak powiedział Víctor Rodríguez Padilla, prezes Pemexu, w marcu dla El Economista, zadania wybrano w celu przyciągnięcia kapitału prywatnego i zwiększenia produkcji. Chociaż początkowo planowano 17 kontraktów, w tym roku planuje się podpisanie 10, z czego siedem dotyczy ropy naftowej, a trzy gazu.
Celem tych umów jest zwiększenie wydajności platformy wydobywczej ropy naftowej do 1,8 mln baryłek dziennie oraz wydajności platformy gazowej do 4,5 mld stóp sześciennych dziennie, a także usprawnienie działań mających na celu przyspieszenie produkcji węglowodorów i uzyskanie prywatnego finansowania w celu wzmocnienia Pemex.
W związku z tym Pemex ogłosił, że spodziewa się przyznać spółce premię za te kontrakty, stanowiącą kontynuację inwestycji już poczynionych przez spółkę państwową. Łączna kwota premii w ramach 10 kontraktów na rok 2025 wyniesie 8,06 mld dolarów.
W prezentacji wyjaśniono również, że dziewięć firm wyraziło już zainteresowanie sześcioma z tych zleceń. Są to firmy już zaangażowane w działalność poszukiwawczo-wydobywczą w Meksyku, takie jak brytyjska Harbour Energy, chińska Sinopec i egipska Cheiron, a także meksykańskie firmy Carso, Diavaz, Jaguar i Consorcio Petrolero 5M del Golfo, a także dostawcy usług Chame i CEIGSA.
Ponadto określono alokacje, które będą przedmiotem tych umów, ze szczególnym uwzględnieniem lądowego złoża gazu Ixachi, w przypadku którego zostanie złożony wniosek o obligacje o wartości 5 mld USD i w odniesieniu do którego Grupo Carso otrzymało już odsetki.
Największa część przydziału pochodzi ze złoża lądowego Bakte, które (choć na razie żadna firma nie jest zainteresowana kontraktem) ma potencjał 33 600 baryłek ropy naftowej dziennie i 392,8 mln stóp sześciennych gazu.
Rozważany jest kolejny kontrakt na gaz lądowy, łączący alokacje Cuervito, Topo i Fronterizo. Przy mniejszym potencjale, wynoszącym 7,1 miliona stóp sześciennych gazu dziennie, zainteresowane są trzy meksykańskie firmy, które mają już kontrakty z Pemex.
Jeśli chodzi o kontrakty na wydobycie ropy naftowej na lądzie, będą to m.in. złoża w regionie południowym, takie jak Madrefil-Bellota, Cinco Presidentes i Agua Fría, a także złoża w północnym regionie Tamaulipas, takie jak Constitucións i Sini-Caparroso.
Wreszcie, uwzględniono dwa złoża ropy naftowej na morzu: Och, które według Pemexu jest już zainteresowane brytyjską spółką Harbour i może produkować do 3400 baryłek ropy dziennie, za co Pemex otrzymał premię w wysokości 350 milionów dolarów, oraz złoże Homol, którego dodatkowa produkcja może wynieść 4200 baryłek dziennie, a premia za podpisanie umowy dla tej prywatnej spółki, która chce nawiązać współpracę z Pemexem, wynosi 330 milionów dolarów.
Meksykańska spółka państwowa uwzględniła również kontrakt Pit-Ayab-Utsil, który uznała za niezwykle złożony technicznie, co oznacza, że chociaż został już zdefiniowany, jego okres obowiązywania zostanie wydłużony do 2032 roku.
Wykres EE
Eleconomista