W takich przypadkach firmy mogą zmusić pracowników do pracy w godzinach nadliczbowych.

Wielu pracowników ma możliwość pracy w godzinach nadliczbowych . Robią to głównie w celu zwiększenia swoich dochodów, ponieważ te dodatkowe godziny są lepiej płatne i stanowią zachętę dla pracowników, którzy chcą zaoszczędzić lub przeznaczyć dodatkowe pieniądze na inne cele.
W artykule 35 Statutu Pracowników ( dostępnym pod tym linkiem ) zdefiniowano nadgodziny jako „godziny pracy wykonywane w maksymalnym okresie trwania zwykłego dnia roboczego ”, rozumiejąc dzień roboczy jako 40 godzin tygodniowo „efektywnej pracy, w przeliczeniu na godziny roczne”.
Zgodnie z Ustawą, nadgodziny te muszą być opłacane według stawki, która nigdy nie może być niższa od standardowej stawki godzinowej, lub muszą być rekompensowane równoważnymi płatnymi okresami odpoczynku . Jeżeli umowa lub kontrakt nie określa tego, przyjmuje się, że nadgodziny będą rekompensowane odpoczynkiem w ciągu kolejnych czterech miesięcy.
Chociaż praca w godzinach nadliczbowych może być bardzo cennym narzędziem dla pracowników, niezależnie od tego, czy pracują, czy nie, jest to działanie dobrowolne. Ustawa ostrzega, że praca w godzinach nadliczbowych jest „ dobrowolna ” i że, z pewnymi wyjątkami, pracowników nie można do niej zmusić.
Artykuł 35.4 podsumowuje to doskonale, stwierdzając, że „praca w godzinach nadliczbowych będzie dobrowolna, chyba że została uzgodniona w układzie zbiorowym pracy lub indywidualnej umowie o pracę ”, co wymaga od pracowników zapoznania się z obydwoma dokumentami w celu zapewnienia sobie odpowiednich warunków.
Nie są to jednak jedyne wyjątki, w których praca w godzinach nadliczbowych byłaby obowiązkowa w firmie. Artykuł 35.3 omawia istnienie nadgodzin spowodowanych siłą wyższą . W szczególności odnosi się on do nadgodzin „ w celu zapobiegania wypadkom lub ich naprawy oraz innych nadzwyczajnych i pilnych szkód ”.
Godziny te będą uznawane za nadgodziny i będą odpowiednio płatne. Ponadto, zgodnie z Ustawą, nie będą one wliczane do rocznego limitu 80 nadgodzin rocznie. Ustawa wskazuje jednak, że godziny „zrekompensowane odpoczynkiem w ciągu czterech miesięcy od ich zakończenia” nie będą wliczane do tego limitu .
Prawdą jest, że pojęcie nadgodzin spowodowanych siłą wyższą nie istnieje samo w sobie w Ustawie o Pracownikach, która odnosi się jedynie do możliwości wystąpienia takiego zdarzenia, ale nie nazywa go po imieniu. Jednocześnie jednak Zakład Ubezpieczeń Społecznych klasyfikuje je jako takie zarówno na swojej stronie internetowej , jak i w kolejnych dekretach królewskich lub zarządzeniach dotyczących składek, które rok po roku określają podstawy wymiaru składek dla pracowników.
eleconomista