Od skóry do muzeum: Marsylia poddaje się sztuce tatuażu i jej sile tożsamości.

Sztuka tatuażu , tradycyjnie potępiana za kojarzenie z niższymi klasami i rdzennymi mieszkańcami , przenosi się ze skóry do galerii podczas wystawy w Muzeach w Marsylii , której celem jest ponowne odkrycie mocy tej praktyki w budowaniu tożsamości i jej związku z historią sztuki.
Marsylia, która ze względu na swoją wielokulturową naturę tradycyjnie kojarzona jest z tatuażami, zaprasza na wystawę, która potrwa do 28 września. Wystawa odbędzie się w Vieille Charité, dawnym hospicjum z XVII wieku, będącym od lat 90. XX wieku ośrodkiem wymiany kulturalnej i pracy socjalnej.
Wystawa nosi tytuł Tatuaż. Opowieści z regionu Morza Śródziemnego to wystawa obejmująca 275 dzieł, obiektów i fotografii z południowej Europy, Maghrebu i wschodniej części Morza Śródziemnego . Niektóre z tych eksponatów zostały wypożyczone z dużych muzeów, takich jak Luwr, Rijksmuseum van Oudheden lub Narodowe Muzeum Archeologiczne w Madrycie.
Tatuaże umieszczone w trzech różnych przestrzeniach historycznego budynku stanowią dzieła sztuki same w sobie i inspirację dla współczesnych artystów, którzy wyrażają swoją siłę w odzyskiwaniu własnych ciał poprzez ruchy społeczne, takie jak feminizm, antyimperializm i antykolonializm.
„Dużo mówi się o globalnej historii sztuki. Używamy tej perspektywy, aby pokazać powiązania kulturowe i dialogi (...) na wybrzeżach Morza Śródziemnego i wszystkich terytoriach, z którymi są one powiązane” – wyjaśnił Nicolas Misery, dyrektor muzeów w Marsylii i kurator generalny wystawy, podczas prezentacji medialnej.
Zwiedzanie rozpoczyna się od obejrzenia wielkoformatowej fotografii mężczyzny z wytatuowanym na klatce piersiowej hiszpańskim napisem „Żyje się tylko raz” autorstwa Yohanne'a Lamoulère'a. Następnie przedstawiono w porządku chronologicznym historię tatuaży i ich pochodzenie w starożytnym Egipcie : „Nikt nie wyobraża sobie, że to aż tak starożytna tradycja” – żartuje Misery.
'Tatuaż. Opowieści z regionu Morza Śródziemnego. Zdjęcie: © Ville de Marseille - Clément Mahoudeau
Już w ubiegłym stuleciu tatuaże wywarły wpływ na sztukę współczesną w Afryce Północnej, gdzie kultura uznaje trwałe oznaczenia na skórze za znak tożsamości, mający funkcję rytualną, estetyczną, a nawet medyczną.
Wystawa poświęca dużo miejsca artystycznemu wkładowi diaspory afrykańskiej , prezentując fotografie Lazhara Mansouriego i Thérèse Rivière, a także współczesne prace Yohanne Lamoulère, Anne van der Stegen oraz Algierczyków Denisa Martineza i Samty Benyahii, którzy oboje byli obecni na pokazie prasowym.
W okresie kolonizacji europejskiej tradycja tatuaży wśród ludów kolonizowanych sprawiła, że wielu ludzi z Zachodu przyjęło katolicki dyskurs na temat czystości cielesnej, opisując te praktyki jako „dzikie” i pogardzając tatuażami, które nadal są źle widziane przez dużą część społeczeństwa.
Jednak dla mieszkańców Maghrebu znakowanie skóry ma wartość tożsamościową , wynikającą z „przynależności rodzinnej”, którą dzielą z „rzeczywistością klasową” osób z biednych społeczności zachodnich, które zaczęły interesować się tą techniką w XX wieku.
Otwarcie 'Tatuażu. Opowieści z regionu Morza Śródziemnego. Zdjęcie: © Ville de Marseille - Clément Mahoudeau
Popularność tatuaży przyczyniła się do ich związku z ruchami społecznymi . Feminizm posługuje się trwałym naznaczeniem jako dyskursem ponownego zawłaszczenia kobiecego ciała i buntu przeciwko patriarchatowi, co znajduje odzwierciedlenie w pracach Gaëlle Matata i Clovis Trouille.
Obraz męskości i siły, jaki przywołują tatuaże na męskim ciele, został przedstawiony w obrazach irańskiego artysty Alirezy Shojaiana. Artysta prezentuje umięśnione, wytatuowane ciała kontrastujące z wrażliwą i kruchą postawą, co ma być potwierdzeniem innego typu męskości.
„Sztuka tatuażu jest deklaracją wyzwolenia naszego ciała” – stwierdził sam artysta podczas prezentacji medialnej.
Clarin