Iran odpowiada gradem rakiet na Izrael

Jeden z pocisków, który uderzył w Tel Awiw, wyrzucił gęstą kolumnę dymu. Izrael twierdzi, że Iran zestrzelił dwa myśliwce i pojmał żywego pilota. Do tej pory rannych zostało 22 osoby.

Dziś wieczorem w całym Izraelu zawyły syreny ostrzegające przed nalotami lotniczymi po tym, jak Iran przeprowadził atak rakietowy w odwecie za bombardowania trwające od świtu w Persji.

Według relacji na żywo z izraelskiego miasta i doniesień izraelskich mediów, w Tel Awiw uderzył pocisk, wzniecając gęstą kolumnę dymu.

Służby ratunkowe kraju odpowiedziały na siedem działań w rejonie Gush Dan, na północ od Tel Awiwu, po tej ofensywie. Do tej pory udzieliły pomocy 22 rannym osobom .

W Jerozolimie , gdzie ludność została poproszona o schronienie się w bunkrach, słyszano odgłosy przechwycenia pocisków.

Izrael z kolei twierdzi, że Iran zestrzelił dwa myśliwce i pojmał żywego pilota.

Ludność została już upoważniona do opuszczania schronisk i obszarów chronionych, jednak władze proszą, aby pozostawała w ich pobliżu.

„Opuszczanie obszarów chronionych we wszystkich częściach kraju i pozostawanie w ich pobliżu jest dozwolone. Prosimy o przestrzeganie instrukcji Home Front Command” – powiedziała armia.

Gdy rozpoczął się ostrzał rakietowy, minister obrony Izraela Israel Katz stwierdził, że Iran „ przekroczył czerwone linie, ośmielając się atakować cywilne ośrodki ludności w Izraelu”.

„Będziemy nadal chronić obywateli Izraela, aby zapewnić, że reżim ajatollahów zapłaci wysoką cenę za swoje przestępcze czyny” – powiedział Katz.