Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

CR7 prowadzi Portugalię do finału Ligi Narodów

CR7 prowadzi Portugalię do finału Ligi Narodów

CR7 prowadzi Portugalię do finału Ligi Narodów

▲ Niezmordowany Cristiano Ronaldo (w czerwonym stroju) zdobył bramkę rewanżową, dzięki której portugalska drużyna pokonała Niemcy 2-1. Zdjęcie AFP

AFP

Gazeta La Jornada, czwartek, 5 czerwca 2025 r., s. a11

Monachium. Dzięki bramce Cristiano Ronaldo Portugalia wyszła z dołka i pokonała Niemcy 2-1 wczoraj w Monachium, zapewniając sobie miejsce w finale Ligi Narodów Europy, gdzie w czwartek zmierzy się z Hiszpanią lub Francją, przeciwnikami, o trofeum w przyszłą niedzielę.

Po wyrównanej pierwszej połowie, z szansami dla obu drużyn, Niemcy otworzyli wynik w 48. minucie za sprawą Floriana Wirtza, ale Portugalia szybko odwróciła losy meczu za sprawą kręconego strzału Francisco Conceiçao (63) i decydującego gola dla swojej niestrudzonej gwiazdy CR7 (68), która w wieku 40 lat nadal jest bohaterem.

„Niemcy nigdy nie kontrolowali meczu. To historyczny pojedynek i wynik. Mam nadzieję, że nasi kibice są dumni ” – oświadczył hiszpański trener Roberto Martínez.

W niedzielę Portugalia będzie walczyć o drugi tytuł Ligi Narodów, ponownie na Allianz Arenie w Monachium, wygrywając już inauguracyjną edycję w 2019 roku. Niemcy z kolei będą grać tego samego dnia o trzecie miejsce.

Dzięki kwalifikacjom reprezentacji Portugalii turniej gwarantuje, że mistrzem zostanie jedna z drużyn, które zdobyły już trofeum w jednej z trzech poprzednich edycji, tak jak dokonała tego Francja w 2021 r., a Hiszpania w 2023 r.

Zwycięzca pozostanie więc jedynym zwycięzcą tych wciąż młodych rozgrywek UEFA, które mają zaledwie siedem lat.

Aby dojść do decydującego pojedynku, Portugalia wystawiła drużynę Niemiec, której nie pokonała od ćwierć wieku i z którą przegrała w pięciu ostatnich meczach.

Najbliższe zwycięstwo Portugalczyków nad Niemcami miało miejsce w okresie przed objęciem przez Seleçao urzędu Cristiano Ronaldo , podczas Euro 2000, kiedy to Portugalczycy wygrali 3:0 dzięki hat-trickowi Sergio Conceiçao, ojca Francisco Conceiçao, jednego ze strzelców tamtego meczu.

Dla Niemiec rozczarowanie jest ogromne, ponieważ ponieśli kolejną porażkę w turnieju na własnej ziemi, rok po przegranej w ćwierćfinale Pucharu Europy.

„To zasłużona porażka ” – oświadczył trener reprezentacji Niemiec Julian Nagelsmann. „Brakowało nam solidności defensywnej, jaką mieliśmy w poprzednich meczach ” – dodał.

Wczorajszy mecz, który rozpoczął się z około 10-minutowym opóźnieniem z powodu gradobicia, od początku dominowali Portugalczycy, ale najlepszą szansę w pierwszej połowie mieli Niemcy, których strzał wykonał Leon Goretzka, ale obronił go bramkarz Diogo Costa.

Po przerwie mecz nabrał tempa. Niemcy objęli prowadzenie w 48. minucie po strzale głową Wirtza, który perfekcyjnie zakończył akcję prowadzoną przez kapitana Joshuę Kimmicha. Portugalia apelowała o spalonego, ale VAR uznał gola za ważny.

Conceiçao wyrównał jednak w 63. minucie wspaniałym strzałem, który zaskoczył Marca-André ter Stegena.

Pięć minut później Nuno Mendes zaliczył asystę przy golu CR7 , który był sam w polu karnym, dzięki czemu goście prowadzili 2:1.

Strona 2

W półfinale zmierzy się z Sinnerem

Djoković zbliża się w Paryżu do swojego 25. tytułu Wielkiego Szlema

Zdjęcie

▲ Legendarny serbski tenisista (na zdjęciu), 38-latek i szósty w rankingu ATP, wczoraj pokonał Niemca Alexandra Zvereva i zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinnerem o miejsce w wielkim finale Rolanda Garrosa. Zdjęcie AFP

AFP

Gazeta La Jornada, czwartek, 5 czerwca 2025 r., s. a12

Paryż. Droga Novaka Djokovica do 25. tytułu Wielkiego Szlema w karierze stała się nieco bardziej płynna. Serb pokonał wczoraj Niemca Alexandra Zvereva 4-6, 6-3, 6-2, 6-4 i zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinnerem o miejsce w finale French Open.

Światowy numer sześć ma na koncie dziewięć zwycięstw z rzędu i nie przegrał w Paryżu od ćwierćfinału w 2022 r., kiedy przegrał z Rafaelem Nadalem. Zdobył tytuł w następnym roku, ale w 2024 r. przeszedł na emeryturę z powodu kontuzji. ​​Kilka miesięcy później wrócił na paryską mączkę, aby zdobyć swoje pierwsze olimpijskie złoto, brakujący element jego gabloty z trofeami.

„Dla mnie najważniejsze są Wielkie Szlemy , to nie jest tajemnica. To tutaj daję z siebie wszystko. Nie ma nic bardziej motywującego niż granie w pięciu setach w późniejszych etapach Wielkiego Szlema przeciwko numerowi 1” – powiedział.

Djokovic może mieć teraz 38 lat, pokonać dwie serie trzech porażek w tym sezonie i spaść na szóste miejsce w światowym rankingu . To, co się nie zmieniło, to jego determinacja i umiejętność dawania z siebie wszystkiego na najważniejszych turniejach.

Wczoraj Serb okazał się zbyt mocny dla Zvereva, młodszego od niego o dekadę tenisisty, który w zeszłym roku był wicemistrzem Rolanda Garrosa.

Wcześniej Sinner kontynuował imponującą passę w drabince, pokonując Alexandra Bublika 6-1, 7-5, 6-0. Włoch nie tylko nie stracił dotychczas seta, ale także przegrał zaledwie 36 gemów w pięciu meczach.

Djokovic i Sinner mają remis 4-4 w swoich bezpośrednich meczach, ale Włoch wygrał trzy ostatnie. Nole jest uważany przez wielu za najlepszego tenisistę w historii, a Jannik jest obecnie na szczycie męskiego tenisa.

Nikt nie spędził więcej tygodni na szczycie rankingu niż Djoković, nie wygrał też większej liczby ważnych turniejów i nie dotarł do większej liczby półfinałów niż jego łączna liczba, wynosząca obecnie 51, dzięki czemu stał się drugim najstarszym graczem, który osiągnął ten poziom w Paryżu.

Boisson zaskakuje

To, że Coco Gauff, rozstawiona z numerem dwa, dotarła do półfinału French Open, nie powinno nikogo dziwić. Ale że jej przeciwniczką jest zawodniczka z 361. miejsca w rankingu? To zupełnie inna historia.

Gauff dotarła do tego etapu w Paryżu po raz trzeci, pokonując numer siedem Madison Keys 6-7, 6-4, 6-1 w meczu ćwierćfinałowym między dwoma Amerykankami, które zdobyły tytuł Wielkiego Szlema .

Następnym przeciwnikiem mistrza US Open 2023 jest francuska uczestniczka z dziką kartą Loïs Boisson, która przedłużyła jedną z najbardziej oszałamiających serii w historii tenisa, pokonując numer szósty Mirrę Andreevę 7-6, 6-3. „Niewiarygodne ” — powiedziała Boisson. „Niewiarygodne ”.

To kilka dobrych słów, które opisują to, co się dzieje. Rok temu Boisson miała zadebiutować w Wielkim Szlemie w Paryżu, ale zerwała więzadła w kolanie i nie mogła rywalizować. Teraz, w wieku 22 lat, jest pierwszą kobietą, która dotarła do półfinału Wielkiego Szlema w swoim debiucie od czasu, gdy Monica Seles i Jennifer Capriati dokonały tego na French Open w 1989 roku. Jest również najniżej notowaną zawodniczką, która dotarła tak daleko na Roland Garros od co najmniej 40 lat.

Strona 3

Panika na stadionie krykietowym w Indiach spowodowała śmierć co najmniej 11 osób

Ap

Gazeta La Jornada, czwartek, 5 czerwca 2025 r., s. a12

Bangalore. Co najmniej 11 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych w wyniku paniki, jaka wybuchła w środę, gdy tłum próbował wejść na stadion krykietowy w południowym indyjskim stanie Karnataka, poinformowały władze.

Do incydentu doszło, gdy dziesiątki tysięcy fanów zebrało się przed stadionem M. Chinnaswamy w Bengaluru, aby świętować zwycięzcę Indian Premier League, najpopularniejszego na świecie turnieju krykieta T20.

Minister stanu Karnataka Siddaramaiah, który podał tylko jedno imię, powiedział, że tłum próbował sforsować jedną z bram stadionu i wejść na teren, aby wziąć udział w obchodach.

Jak poinformował Siddaramaiah, jedenaście osób zginęło, a 33 zostało rannych. Dodał, że większość rannych znajduje się w stabilnym stanie i otrzymuje leczenie w szpitalach.

W chwili świętowania, to nieszczęśliwe wydarzenie nie powinno się wydarzyć. Jesteśmy tym zasmuceni , powiedział reporterom. Nikt nie spodziewał się takiego tłumu .

Fani krykieta wyszli, aby świętować pierwsze zwycięstwo Bengaluru Royal Challengers we wtorek. Zespół zapewnił fanom bezpłatne przepustki na wydarzenie za pośrednictwem swojej strony internetowej i wezwał ich do przestrzegania wytycznych ustalonych przez policję i władze.

Lokalne kanały informacyjne pokazały leżących na ziemi ludzi oraz ratowników medycznych przenoszących ofiary do karetek, podczas gdy na stadionie trwały uroczystości.

DK Shivakumar, zastępca premiera stanu Karnataka, powiedział mediom, że tłum był nie do opanowania .

W swoim oświadczeniu Indyjska Komisja Kontroli Krykieta, która organizuje turniej, nazwała ten incydent niefortunnym .

To jest minus popularności. Ludzie są szaleni na punkcie swoich krykiecistów. Organizatorzy powinni byli lepiej zaplanować , podkreślił sekretarz BCCI Devajit Saikia.

Premier Indii Narendra Modi nazwał ten incydent druzgocącym wydarzeniem i powiedział, że jego myśli są ze wszystkimi, którzy stracili swoich bliskich .

W Indiach stampedy są stosunkowo powszechne, gdy duże tłumy zbierają się w jednym miejscu. W styczniu co najmniej 30 osób zginęło, gdy tysiące Hindusów rzuciło się, aby wykąpać się w świętej rzece podczas festiwalu Maha Kumbh, największego na świecie zgromadzenia religijnego.

Strona 4

Meksykanie w akcji

Zdjęcie

Zdjęcie @redsox

Gazeta La Jornada, czwartek, 5 czerwca 2025 r., s. a12

Meksykańscy gracze Jarren Durán i Marcelo Mayer (na zdjęciu) zdobyli po jednym punkcie w zwycięstwie Boston Red Sox nad Angels 11-9. Mayer jest w swoim pierwszym tygodniu w składzie Major League, podczas gdy Durán może dołączyć do San Diego Padres, według amerykańskich mediów.

jornada

jornada

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow