Hiszpania pokonuje Niemcy i zagra w swoim pierwszym finale Mistrzostw Europy kobiet.

Hiszpania pokonuje Niemcy i zagra w swoim pierwszym finale Mistrzostw Europy kobiet.
AP i AFP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a11
Zurych. Aitana Bonmatí strzeliła gola w ostatniej minucie dogrywki, dzięki czemu Hiszpania awansowała do swojego pierwszego finału Mistrzostw Europy Kobiet, pokonując Niemcy 1:0.
Nieustępliwa determinacja Mannschaftu pozwoliła mistrzom świata przedłużyć mecz w Zurychu. La Roja potrzebowała wspaniałego gola dwukrotnego zdobywcy Złotej Piłki, aby zapewnić sobie zwycięstwo.
W 113. minucie Bonmatí otrzymał podanie między liniami boiska od Athenei del Castillo, pozwolił piłce minąć Rebeccę Knaak i zamiast dośrodkować, oddał strzał prawą nogą niemal pod kątem w stronę bliższego słupka.
„Jestem dumny, bo na to zasłużyliśmy. Mieliśmy wspaniałe mistrzostwo. Po raz pierwszy pokonaliśmy Niemcy, a co więcej, awansowaliśmy do finału
” – oświadczył Bonmatí.
Zmierzy się z Anglią
La Roja chce dodać do swojej kolekcji trofeum Euro po zdobyciu Pucharu Świata i Ligi Narodów w ciągu ostatnich dwóch lat. Zespół Montse Tomé zmierzy się w niedzielę z obrońcami tytułu, Anglią, w finale Mistrzostw Świata 2023.
Nie wierzę w przeznaczenie. Ale wierzę w ciężką pracę i mentalność. Teraz czas na świętowanie, a jutro pomyślimy o Anglii
– dodał.
Hiszpania szybko zdała sobie sprawę, że starcie z dominującą siłą turnieju (osiem tytułów w 13 edycjach, dziewięć z 10 zwycięstw w półfinałach do wczoraj) ma niewiele wspólnego z czterema poprzednimi meczami w Szwajcarii.

▲ Aitana Bonmatí (6) wczoraj udowodniła swoją klasę, dwukrotnie zdobywając Złotą Piłkę i strzelając zwycięskiego gola w wygranym 1:0 meczu z Niemcami. Zdjęcie: AFP
W meczu z Mannschaft siła fizyczna rywalki znacznie wzrosła, a mistrzyni świata stanęła przed trudnym pojedynkiem, w którym musiała wykazać się cierpliwością i kreatywnością, aby znaleźć luki w obronie przeciwniczki.
Co więcej, na Letzigrund Arenie, 30 minut od granicy z Niemcami, Hiszpania grała niemal z gospodarzem, eliminując Szwajcarię w ćwierćfinale przed 30 000 kibiców. „Tak, damy radę, tak, damy radę!
” – skandowała mniejszość hiszpańskich kibiców, około 2400 osób zgromadzonych wśród 22 400 osób wypełniających arenę.
Mimo że Hiszpania miała około 70 procent posiadania piłki, Niemcy mieli najwięcej okazji. W drugiej połowie Klara Bühl wpadła na Catę Coll i niemal wykorzystała rzut wolny z krawędzi pola karnego.
Hiszpania odzyskała blask, gdy Salma Paralluelo i Athenea weszły na boisko jako rezerwowe, ale nie zdołały strzelić gola. W doliczonym czasie gry (90+4) nastąpił cud Coll, który obronił dwa strzały Bühla.
La Roja cierpliwie trzymała stery gry i w końcu ich gwiazda, Bonmatí, znalazła skarb, który poprowadził Hiszpanię do pierwszego finału europejskich rozgrywek.
CAS orzeka przeciwko klubom ekspansyjnym
Erendira Palma Hernández
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a11
Sąd Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) odmówił przyznania środków ostrożności, o które wnioskowało sześć drużyn Expansion League przeciwko Meksykańskiej Federacji Piłkarskiej (FMF), w tym zwrotu 20 milionów peso rocznej dotacji, którą każda drużyna otrzymała w ramach rekompensaty za zawieszenie formatu pozwalającego im awansować do Pierwszej Dywizji.
Jednak apelacja złożona przez sześć klubów o przywrócenie systemu awansów i spadków, zawieszona przez FMF w 2020 roku jako środek łagodzący skutki pandemii COVID-19, wciąż trwa. Rozprawa przed CAS odbędzie się we wrześniu, a orzeczenie spodziewane jest przed grudniem.
„To był problem, którego spodziewaliśmy się już wcześniej. W rzeczywistości CAS nie wydał orzeczenia; po prostu ogłosił, że nie będzie rozpatrywał środków ostrożności; po prostu je odrzucił, aby skupić się na kwestii awansów i spadków
” – powiedział Alberto Castellanos, prezes Leones Negros.
Środki odrzucone przez CAS miały na celu kontynuację płatności uzgodnionych w poprzednich umowach (dotacje), zapobieżenie represjom wobec klubów składających odwołanie, zawieszenie wszelkich postępów w procesie rozdzielenia Ligi MX i FMF oraz zakazanie tworzenia zamkniętej ligi bez możliwości awansu.
Ta decyzja CAS jest częścią odwołania złożonego przez Club Atlético La Paz, Atlético Morelia, Cancún FC, Mineros de Zacatecas, Venados FC i Leones Negros de la UdeG.
Menadżerowie ukarani grzywną
Od czasu złożenia pozwu przez sześć klubów pod koniec maja FMF podjęło wobec nich szereg działań, w tym zawieszenie dotacji, które mają kluczowe znaczenie dla zarządzania wieloma drużynami.
Ponadto federacja wszczęła dochodzenie przeciwko Alberto Castellanosowi i Giovanniemu Solazziemu, wiceprezesowi i dyrektorowi generalnemu Cancún FC, za rzekome naruszenie kodeksu etycznego po wyrażeniu przez nich stanowiska w sprawie braku awansu i spadku z ligi.
Federacja nałożyła na nas grzywnę w wysokości 218 000 pesos. Takie działania nazywamy środkami odstraszającymi. Najpierw wstrzymali nam dotację, a potem wysłali nas do Komisji Dyscyplinarnej. Ale to część całej historii. Wiemy, że szkodzimy pewnym interesom, ale nadal robimy to dla dobra meksykańskiej piłki nożnej
” – powiedział Castellanos.
Zajęli piąte miejsce w duecie mieszanym technicznym
Joana Jiménez i Diego Villalobos byli o krok od podium w Singapurze.

▲ Meksykańska para po raz pierwszy wzięła udział w mistrzostwach świata i zajęła miejsce zaledwie 10 punktów za podium w zawodach na wysokim poziomie. Złoto przypadło neutralnym zawodnikom, srebro przypadło Hiszpanom, a brąz Włochom. AP Photo
Od redakcji
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a12
W tym roku meksykańska reprezentacja pływania artystycznego przeszła prawdziwą metamorfozę. Po przejściu na emeryturę trzech liderów i dołączeniu nowych talentów, drużyna debiutuje w nowych duetach i układach na Mistrzostwach Świata w Pływaniu w Singapurze, aby utrzymać swoją pozycję w światowej elicie.
Wczoraj Joana Jiménez, najbardziej doświadczona członkini zespołu po wycofaniu się Nurii Diosdado, i Diego Villalobos, brązowy medalista w solówce technicznej, zdobyli 218,8959 punktów, co pozwoliło im zająć piąte miejsce w finale duetu technicznego.
Para po raz pierwszy wystąpiła w zawodach światowych i zabrakło jej zaledwie 10 punktów do podium. Złoto przypadło zawodnikom neutralnym z wynikiem 233,2100 punktów, srebro przypadło Hiszpanom z wynikiem 230,4634, a brąz Włochom z wynikiem 228,0275.
„Jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę nadal tworzyć historię mojego kraju i robić to u boku tak wspaniałego zawodnika
” – powiedział Villalobos pod koniec konkursu, podkreślając emocjonalną i symboliczną wartość swojego udziału u boku Jiméneza.
Duet wykonał swój układ przy dźwiękach muzyki rockowej, co podgrzało atmosferę na WCH Arenie. Joana i Diego pokazali siłę, precyzję i synchronizację, stając się najwyżej notowaną parą latynoamerykańską.
González i Arellano awansują do finału
Duet Itzamary González i Fernanda Arellano, który po raz pierwszy razem rywalizował na Mistrzostwach Świata, zajął ósme miejsce w rundzie wstępnej artystycznego duetu pływackiego stylem dowolnym i awansował do finału.
Para zdobyła 246,746 punktów. Hiszpanki Lilou Lluis Valette i Iris Tío zdominowały dzień (273,8950), a tuż za nimi uplasowały się neutralne zawodniczki Maya Doroshko i Tatiana Día z wynikiem 269,46,88. Trzecie miejsce zajęły tymczasowo Włoszki Enrica Piccoli i Lucrecia Ruggiero z wynikiem 266,95,71.
González i Arellano, którzy przez wiele lat zajęli miejsca zajmowane przez Diosdado i Jiméneza, osiągnęli już znaczące wyniki, jak choćby zdobycie złotego medalu na Igrzyskach Panamerykańskich Juniorów w Cali.
Kontynuacją zawodów jest runda wstępna drużyny akrobatycznej, w której biorą udział Regina Alférez, Fernanda Arellano, Miranda Barrera, Itzamary González, Glenda Inzunza, Joana Jiménez, Pamela Toscano i ponownie Villalobos.
Dziś, w finale duetu kobiet w układzie dowolnym, Arellano i González będą starały się utrzymać dobrą passę reprezentacji w tej edycji mistrzostw.
Drugie zwycięstwo Milanu w Tourze
AFP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a12
Valence. Włoch Jonathan Milan (Lidl-Trek), noszący zieloną koszulkę lidera klasyfikacji generalnej, wygrał 17. etap Tour de France, finiszując w Valence.
Dla mierzącego 196 cm wzrostu kolarza było to drugie zwycięstwo na trasie, natomiast Słoweniec Tadej Pogacar obronił wygodną żółtą koszulkę przed rozpoczęciem królewskiego etapu w Alpach.
Deszcz na ostatnich 40 kilometrach spowodował, że tuż przed finałowym odcinkiem doszło do wypadku, w którym brali udział kandydaci do zwycięstwa etapowego Biniam Girmay i Tim Merlier.
24-letni Milan nie musiał się zbytnio wysilać, by unieść ręce w sprincie, w którym uczestniczyło mniej niż dwunastu kolarzy, i dotarł na metę przed Jordim Meeusem (Red Bull-Bora) i Tobiasem Lundem Andresenem (Picnic).
„ Wyścig jeszcze się nie skończył. Przed nami jeszcze kilka bardzo trudnych dni, góry czekają, ale oczywiście jestem bardzo zadowolony z przebiegu wyścigu” – powiedział włoski gigant.
Milan, zagrożony w klasyfikacji punktowej przez Pogacara, potrzebował dobrego wyniku w Valence, aby zbudować solidną przewagę przed górskimi etapami w Alpach.
„Jestem bardzo szczęśliwy. Nie mam zbyt wielu słów, żeby to opisać. Nie dałbym rady przetrwać sam, bez pomocy kolegów z drużyny. Muszę to bardzo docenić. Nie byłoby mnie tutaj bez ich pracy na podjazdach. Dzięki ich codziennemu wsparciu osiągnęliśmy te wyniki
” – podziękował Milan.
Krytyka
Faworyci nie odnieśli żadnych obrażeń po wypadku i wspólnie dotarli do mety. Żółta koszulka Słoweńca ma teraz 4 minuty i 15 sekund przewagi nad Jonasem Vingegaardem w klasyfikacji generalnej.
Podczas gdy Włoch świętował, uwaga skupiła się także na Pogacarze, który spotyka się z krytyką za dominujący — i nieco niedbały — styl gry swojej drużyny UAE Team Emirates.
„Są aroganccy wobec tych, którzy chcą po prostu współistnieć w prosty sposób
” – powiedział Jean-René Bernaudeau, menedżer Total Energies. Na co Tadej odpowiedział stanowczo: „Arogancja to jedno, a próba wygrania Touru to zupełnie co innego. Nie chcemy być aroganccy, tylko sprawić, by nasz wyścig był jak najłatwiejszy. Niektórzy powinni siedzieć cicho”.
Przy zamknięciu
Rekord Home Run

▲ Japończyk Shohei Ohtani wyrównał rekord klubu, zdobywając home runa po raz piąty z rzędu, tym razem w wygranym 4:3 meczu Los Angeles Dodgers z Minnesota Twins. W pierwszej rundzie zaliczył solowego home runa i prowadzi w National League z 37 home runami w tym sezonie. Zdjęcie i informacje AP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a31
jornada