Real Madryt zwiększa wysiłki na rzecz pozyskania lewego obrońcy Benfiki Álvara Carrerasa.

Po sfinalizowaniu transferu Xabiego Alonso 1 czerwca, wyrażeniu zgody na zakontraktowanie Trenta Alexandra-Arnolda jako wolnego agenta i zabezpieczeniu transferu Deana Huijsena za 58 milionów , co według oficjalnego oświadczenia Realu Madryt jest jeszcze kwestią otwartą, biały zespół jest również na ostatnim etapie negocjacji w sprawie Álvara Carrerasa , hiszpańskiego lewego obrońcy Benfiki . Władze Santiago Bernabéu pracują nad sfinalizowaniem transferu 22-letniego piłkarza za kwotę nieco niższą od klauzuli odstępnego, która wynosi 50 milionów euro, wynika z wpisu na Twitterze użytkownika „Naninho”, który potwierdziła ta gazeta .
Carreras urodził się w Ferrol i trenował w akademii młodzieżowej Deportivo de La Coruña, zanim dołączył do młodzieżowego klubu Real Madryt . Spędził trzy lata w La Fábrica, po czym przeszedł do Manchesteru United , z którym trafił do drużyny rezerw. Następnie Czerwone Diabły wypożyczyły go w 2022 roku do grającego w Championship Preston North End , potem do Granady, gdzie nie odnalazł się, a w styczniu 2024 roku do Benfiki, która latem tego samego roku zamieniła wypożyczenie na transfer. Rozegrał 44 mecze dla portugalskiego klubu, strzelił 4 gole i zaliczył 6 asyst. Stał się jednym z najbardziej obiecujących bocznych obrońców w Europie, z dużym doświadczeniem, dobrą fizycznością, jakością w ataku i ciężką pracą w obronie.
Będąc reprezentantem drużyny U-21, uzupełniłby skład lewego skrzydła, w którym obecnie grają Ferland Mendy i Fran García , choć wydaje się, że jeden z nich opuści klub tego lata, aby zrobić miejsce Carrerasowi. Podobnie jak w przypadku Arnolda i Huijsena, Madryt również pracuje nad zakontraktowaniem Galicyjczyka przed rozpoczęciem Klubowych Mistrzostw Świata, choć w tym przypadku udział Benfiki w turnieju sprawia, że pozyskanie go przed turniejem jest trudniejsze i droższe.
Co ciekawe, jeden z trzynastu meczów, jakie Carreras rozegrał w barwach Granady w sezonie 2023/2024 w La Liga, odbył się przeciwko Realowi Madryt na stadionie Santiago Bernabéu . Zagrał siedem minut w wygranym przez The Whites meczu 2-0. Jednak bez wątpienia najlepsze wrażenia osiągnął w tym sezonie w Portugalii i w Lidze Mistrzów, gdzie w 1/8 finału zmierzył się z Barceloną.
Jego rozwój w sąsiednim kraju sprawił, że stał się liderem listy lewych obrońców prowadzonych przez Madryt, wyprzedzając innych, takich jak Miguel Gutiérrez , obrońca Girony, dla którego „Biali” mają opcję odkupu i który również jest lubiany przez portugalski klub.
elmundo