Real Madryt: dużo siłowni i dużo piłki

Nowy Real Madryt Xabiego Alonso nabiera kształtów dzięki intensywnym treningom w kompleksie treningowym Valdebebas. Zespół wrócił do treningów w poniedziałek i od tamtej pory intensywnie trenuje w palącym słońcu. Zawodnicy trenowali wczoraj przez ponad dwie godziny, a jutro, w piątek, zmienią trening na mecz towarzyski z Leganés . Będzie to pierwszy test przedsezonowy. Kolejny i ostatni test odbędzie się we wtorek, 12 października, w Innsbrucku przeciwko Tyrolowi.
Najwyraźniej obecne treningi Xabiego Alonso są bardziej wymagające fizycznie niż treningi Carlo Ancelottiego, łącząc pracę indywidualną z taktyczną. Zawodnicy dzielą swój czas między siłownię a boisko. Dzisiejszy trening rozpoczął się na siłowni od aktywności indywidualnej. Na boisku zawodnicy przeszli fazę rozwoju, ćwicząc podania, atak i obronę. Później rozegrali serię meczów 5 na 5 i celne wykończenie akcji. Na koniec wrócili na siłownię, aby poćwiczyć siłę.
Środa była gorsza, ponieważ odbyły się sesje poranne i popołudniowe. Pierwsza o 10:30, a druga o 17:00, obie trwały dwie godziny. Trzech zawodników trenowało oddzielnie od grupy, kontynuując swoje indywidualne plany regeneracji: Bellingham, Mendy i Endrick.
Ranni Bellingham, Mendy i EndrickBellingham, który przeszedł operację barku 15 lipca, ma wrócić na boisko w październiku. Francuski obrońca, który doznał kontuzji ścięgna bliższego mięśnia prostego uda w prawej nodze 26 kwietnia, nie jest całkowicie wykluczony z możliwości gry w debiucie w La Liga 19 sierpnia na Bernabéu przeciwko Osasunie .
Endrick, który doznał kontuzji 18 maja i opuścił Klubowe Mistrzostwa Świata, doznał kontuzji ścięgna udowego w prawej nodze 21 września w meczu z Espanyolem na Bernabéu.
Dobrą wiadomością dla Xabiego Alonso jest to, że trzech zawodników, którzy przez większość poprzedniego sezonu zmagali się z kontuzjami, jest teraz gotowych do gry. To trzej obrońcy, którzy wcześniej zerwali więzadła krzyżowe: Dani Carvajal, Éder Militão i David Alaba. Spośród nich, austriacki środkowy obrońca rozpoczął okres przygotowawczy w najlepszej kondycji fizycznej.
Fede Valverde Nowy kapitanFede Valverde rozmawiał dziś rano z klubem, wspominając swój debiut w roli kapitana: „Jestem dumny, że znów noszę tę koszulkę i jestem jednym z kapitanów. To marzenie każdego dziecka, które kocha piłkę nożną i zaczyna grać. Popisuję się i cieszę się tym z rodziną. Czasami trudno uwierzyć, że jestem jednym z kapitanów i kluczowymi postaciami tej drużyny, ale najważniejsze jest, aby cieszyć się każdą chwilą tak, jakby była ostatnią”.
Urugwajczyk opowiedział o treningu z Xabim Alonso: „Teraz mamy mnóstwo taktyk. Ciężko pracujemy nad pressingiem, byciem razem, częstym rozgrywaniem piłki między sobą i lepszym poznawaniem się. Dołączyli nowi zawodnicy. W międzyczasie rozegraliśmy turniej, ale brakuje nam też koordynacji. Teraz doskonalimy się w grze w obronie i ataku”.
I podsumował: „Wszyscy moi koledzy z drużyny udowodnili, że ciężko pracowali podczas przerwy. To zawsze pomaga uniknąć kontuzji i być w lepszej formie na początku sezonu. Cieszymy się, że wróciliśmy do treningów. W tym roku będziemy celować w wszystkie tytuły”.
lavanguardia