Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Thunder wygrywają u siebie i po 13 latach wracają do finałów NBA.

Thunder wygrywają u siebie i po 13 latach wracają do finałów NBA.

W Paycom Center przez całą noc nie odnotowano żadnych incydentów. Oklahoma City Thunder zdobyła tytuł mistrza Konferencji Zachodniej po zdecydowanym zwycięstwie nad Minnesota Timberwolves 124-94, zapewniając sobie tym samym miejsce w finałach NBA po raz pierwszy od 2012 roku.

Od samego początku nie było wątpliwości co do wyniku meczu. W pierwszej kwarcie Thunder mieli 17-punktową przewagę, a w drugiej powiększyli ją do ponad 30 punktów. W przerwie wynik brzmiał 65-32, co było największą przewagą w historii klubu w pierwszej połowie play-offów. Druga połowa była raczej preludium do świętowania niż rywalizacją.

Zespół z Oklahomy wykazał się absolutną dominacją po obu stronach boiska. Chociaż Minnesota nie stawiała większego oporu, zwłaszcza przy słabej grze w ataku, gospodarze narzucali tempo, presję w obronie i szybkość w każdej akcji. Kontrast był jaskrawy: Timberwolves zakończyli pierwszą połowę z większą liczbą strat niż trafień, a jedynie Anthony Edwards wykazał się inicjatywą.

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Przechodzisz do TV Azteca? Toluca zrywa współpracę z Televisą po wygraniu Clausury w 2025 r. i przygotowuje nową umowę nadawczą.

Występ Thunder był możliwy dzięki wspólnemu wysiłkowi, ale kilka nazwisk wyróżniło się na tle pozostałych. Shai Gilgeous-Alexander nie musiał niczego robić, żeby coś zmienić. Jego wkład w ofensywę i defensywne nastawienie znalazły odzwierciedlenie w +26 w najprostszej statystyce: wpływie na wynik, gdy znajdował się na boisku.

Alex Caruso dał porywający występ. Mimo że oficjalnie zanotował trzy przechwyty w pierwszej połowie, jego ciągła presja wymusiła znacznie więcej strat. Jego obecność była tak uciążliwa, że ​​popełniał błędy nawet nie dotykając piłki. Wszystko mówi scena, w której Naz Reid stracił kontrolę nad piłką w trakcie akcji, gdy zauważył, że jest ona w pogoni.

Chet Holmgren ze swojej strony był skuteczny w obronie i wykazywał się pewnością siebie zarówno w rzutach z dystansu, jak i podczas wyjść do kosza. Młody środkowy przybywa w formie na swoje pierwsze finały.

Dzięki temu zwycięstwu Thunder przygotowują się do drugiego występu w finale od czasu przeprowadzki do Oklahomy w 2008 roku. W 2012 roku ulegli Miami Heat . Tym razem spróbują napisać inne zakończenie i zamknąć sezon, w którym podjęli zdecydowane kroki, nie pozostawiając co do tego wątpliwości.

TEMATY

Vanguardia

Vanguardia

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow