Emocje i walka o kontrolę w debacie parlamentarnej na temat femicydu pod czujnym okiem krewnych
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2025%2F09%2F23010251%2FDemonstraties-tegen-femicide-voor-Kamerdebat.jpg&w=1920&q=100)
Izba Reprezentantów dyskutowała w poniedziałek wieczorem na temat kobietobójstwa, po wniosku złożonym przez Songüla Mutluera, posła z partii GroenLinks-PvdA. Debata zgromadziła niezwykle liczną publiczność: galeria była wypełniona krewnymi kobiet zamordowanych przez swoich partnerów lub byłych partnerów. „Trudno mi wyrazić słowami, jak bardzo jestem wzruszony widokiem tylu osób” – powiedział Mutluer. Sala była zbyt mała, aby pomieścić wszystkich.
Mutluer nazwała kobietobójstwo „najbardziej przewidywalnym morderstwem”, ponieważ prawie zawsze poprzedza je schemat kontroli, prześladowania i gróźb. W swojej notatce opowiada się za krajowym planem działania i zacieśnieniem współpracy między policją, prokuraturą, samorządami i ministerstwami.
Posłanka VVD, Bente Becker, poparła apel o powołanie krajowego koordynatora. Faith Bruyning (NSC) i Sarah Dobbe (SP) również poparły apel o bardziej precyzyjne kierowanie. Sekretarz stanu Nicki Pouw-Verweij (Długoterminowa Opieka Społeczna) podkreśliła jednak, że już teraz postrzega siebie jako ministra koordynatora. „Moim zadaniem jest łączenie i motywowanie” – powiedziała, nie chcąc uprzedzać potencjalnego powołania komisarza rządowego. Becker obstawała przy swoim: „Nie chodzi o podnoszenie świadomości, ale o kogoś, kto będzie tym zajmował się na pełen etat”.
Możliwości policji jako wąskie gardłoJednak te ambitne cele kolidują z problemem praktycznym: ograniczonymi możliwościami policji. Członkini Partii Socjalistycznej Sarah Dobbe wskazała na zbliżający się niedobór 86 milionów euro do 2026 roku. „Możemy uchwalać prawa, ale bez wystarczającej liczby funkcjonariuszy to się nie uda” – ostrzegł Becker.
Sekretarz stanu Arno Rutte (ds. sprawiedliwości i bezpieczeństwa) złagodził oczekiwania: „Tymczasowy gabinet nie może obiecać dodatkowych środków, mając w parlamencie tylko 32 miejsca, a ponadto dodatkowe środki nie oznaczają automatycznie zwiększenia liczby pracowników”.
Debata nabrała politycznego zwrotu, gdy poseł SGP, Diederik van Dijk, stwierdził, że niektóre grupy są „nadreprezentowane” w przestępstwach seksualnych. Dobbe próbował temu zapobiec: „Obawiałam się, że stanie się to tematem wieczoru, podczas gdy kobiety są zagrożone, ponieważ nie podejmujemy konkretnych działań”.
Po Van Dijku, poseł PVV Emiel van Dijk, powołując się na dane, nazwał femicyd „problemem imigrantów”. Posłanka D66, Hanneke van der Werf, postawiła jasną linię: „Czy pojawiasz się również na debatach o Andrew Tate i internetowych kampaniach nienawiści? Czy uważasz femicyd tylko za istotny, jeśli uda ci się go przekształcić w politykę imigracyjną?”
Debata groziła przejęciem kontroli, gdy poseł DENK Ismail El Abassi zaczął wymieniać nazwiska członków PVV powiązanych z przestępstwami seksualnymi. Becker przypomniał im, że pilna potrzeba nie wynika z polityki partyjnej: „Co PVV mówi rodzinom, które straciły córkę w wyniku 80 ran kłutych, jeśli zachowują się tak, jakby istniała tylko jedna przyczyna?”
Mutluer zakończył kulturową rywalizację osobistą interwencją: „Przez lata uczono mnie, że femicyd to zjawisko kulturowe, dopóki nie porozmawiałem z krewnymi Gei, Sanne i Lisy. Za każdym razem był to mężczyzna, który czuł się uprawniony do władzy. Dzieje się tak na wszystkich poziomach społecznych, niezależnie od rasy czy pochodzenia”.
Konkretne środkiMutluer zaapelowała o zwrócenie szczególnej uwagi na przypadki uduszenia, które nie kończą się śmiercią: kobiety, które tego doświadczają, są siedmiokrotnie bardziej narażone na morderstwo z rąk tego samego partnera w późniejszym życiu, dlatego chce, aby prawo wyraźnie uznało to za napaść kwalifikowaną. Sekretarz stanu ds. sprawiedliwości i bezpieczeństwa Arno Rutte poparł projekty pilotażowe i ulepszone szkolenia dla policji i służb ratunkowych, ale ostrzegł, że w sprawach takich jak uduszenie nadal trudno jest ustalić dowody.
Powtarzającym się problemem jest to, że policja, pracownicy służby zdrowia i gminy często nie udostępniają zgłoszeń, ponieważ uniemożliwiają to przepisy dotyczące prywatności. W związku z tym Becker złożył wniosek o rewizję przepisów. „Bezpieczeństwo kobiet musi być ważniejsze od prywatności sprawców”. Pouw-Verweij obiecała poinformować parlament o wspólnym systemie zgłaszania do końca 2025 roku.
Pomimo politycznych starć, na sali panowało jedno wspólne uczucie: pilna potrzeba praktycznego podejścia. Jak ujął to Mutluer: „Nie chodzi o statystyki ani o różnice kulturowe, ale o kobiety na wszystkich poziomach społecznych, które zasługują na ochronę”. Obecność tak wielu pogrążonych w żałobie rodzin na galerii dla publiczności podkreślała to przesłanie.
NOWOŚĆ: Podaruj ten artykuł w prezencie. Jako subskrybent NRC możesz co miesiąc podarować 10 artykułów osobie, która nie ma subskrypcji NRC. Odbiorca może przeczytać artykuł od razu, bez konieczności płacenia.
nrc.nl