Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Pieniądze (nie) dają szczęścia: „Wolałbym rzucić pracę i zostać nauczycielem tenisa”

Pieniądze (nie) dają szczęścia: „Wolałbym rzucić pracę i zostać nauczycielem tenisa”

Tam, gdzie jedna osoba uważa, że ​​pieniądze powinny płynąć, druga powtarza, że ​​można je wydać tylko raz. A jeśli będziemy szczerzy; co pozostało z powiedzenia „ pieniądze nie dają szczęścia ”? Dzisiaj: 41-letni Mark, któremu ojciec kazał wybrać rozsądną karierę, ale wolałby zostać nauczycielem tenisa.

Imię: Mark (41) Zawód: starszy account manager w dziale sprzedaży Dochód netto: 4800 euro miesięcznie (bez premii) Mieszka: z żoną i synem (2)

„W domu było dość tradycyjnie: moi rodzice oboje mieli dobrą pracę i stały dochód. Nie było żadnego ryzyka. Mój ojciec traktował pracę bardzo poważnie. Jeśli można było się uczyć, trzeba było znaleźć „prawdziwą” karierę. Więc kiedy powiedziałem, że chcę zostać nauczycielem tenisa, pomyślał, że to marnowanie talentu – mogłem równie dobrze powiedzieć, że chcę być klaunem. Mój ojciec po prostu popychał mnie do sprzedaży. „Tam są pieniądze, tam jest bezpieczeństwo”, powiedział. Więc nigdy nie czułem, że to wybór, to była po prostu ścieżka, której ode mnie oczekiwano”.

„Pieniądze były ważne, kropka. Niekoniecznie po to, żeby kupować luksusowe rzeczy, ale żeby mieć spokój. I trochę po to, żeby mieć status, jak sądzę. Mój ojciec szanował ludzi w garniturach i z samochodem służbowym”.

„Teraz pieniądze postrzegam głównie jako coś, co mnie powstrzymuje, ponieważ pracuję w miejscu, w którym tak naprawdę nie chcę być. Nie zrozumcie mnie źle: mam dobrą pracę w sprzedaży, zarabiam więcej niż dobrze, dostaję premie, cały ten bajzel. Ale to po prostu nie mój świat. Jestem w tym dobry, ale wcale tego nie lubię. To zaczyna mnie coraz bardziej i bardziej denerwować”.

„Oczywiście, właściwie za każdym razem, gdy jestem na korcie tenisowym. Nadal gram w każdy weekend i to jest naprawdę mój moment. Potem widzę tych trenerów chodzących dookoła – zrelaksowanych, na zewnątrz, zajętych ludźmi – i wtedy myślę: powinnam była to zrobić. Właściwie czuję, że w pewnym momencie źle skręciłam. Ale tak, teraz mam rodzinę i dom, więc nie można tego po prostu zmienić. Ale to nadal swędzi, więc nie wykluczam zmiany kariery w przyszłości”.

„Nie, to jest zabawne: nigdy nie miałem żadnych zmartwień finansowych. Ale w pewnym sensie to też wydaje się pułapką, ponieważ przyzwyczaiłem się do swojej sytuacji finansowej. Wtedy też jest dość przerażające, że nagle muszę się tego pozbyć”.

„Oczywiście. Nie tylko w nagłych wypadkach, ale także z powodu myśli, że pewnego dnia mogę dokonać innego wyboru. Jeśli się odważę, oczywiście. Ale po prostu z powodu myśli, że nie utknę w świecie sprzedaży na zawsze”.

„Ha, nie ma mowy. Prawdopodobnie po prostu wydałbym je na coś nowego, czego tak naprawdę nie potrzebuję. Dla mnie nie chodzi o więcej pieniędzy, ale o inną interpretację mojej pracy, moją przyjemność”.

„To prawda. Spójrz, w pewnym momencie to po prostu balast. Jeśli jesteś niezadowolony z czegoś, ale zostajesz, bo dobrze ci to płaci... to te pieniądze cię zwiążą, zamiast dać ci wolność”.

„Oczywiście, że pomaga. Ale ostatecznie to nic więcej niż środek. Wolałabym mniej pieniędzy i życie, które naprawdę mnie uszczęśliwia. I właśnie tego chcę nauczyć moje dziecko później: nie wybieraj kwoty, wybierz to, co jest twoim sercem i pasją. Na tym to w końcu polega”.

Ze względu na prywatność w połączeniu z wrażliwymi tematami, nazwy są fikcyjne. Prawdziwe nazwy są znane redaktorom.

Ciekawi Cię więcej odpowiedzi na pytanie: czy pieniądze czynią Cię szczęśliwym? Te wydania dobrze wypadły u naszych czytelników:

Metro Holland

Metro Holland

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow