Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Liderzy większości mniejszych partii nie chcą brać udziału w rządzeniu – mówią zwiadowcy Koolmeesowi

Liderzy większości mniejszych partii nie chcą brać udziału w rządzeniu – mówią zwiadowcy Koolmeesowi

Pierwszym kandydatem Koolmeesa dziś rano był lider DENK, Stephan van Baarle. Van Baarle zaapelował do zwiadowcy o „koalicję tak postępową, jak to tylko możliwe”. Van Baarle „kategorycznie” wykluczył partie PVV i FVD i „najlepiej” nie chciał, aby JA21 i VVD dołączyły do ​​rządu. Opcje Van Baarle'a wymagałyby co najmniej siedmiu partii.

Liderka Unii Chrześcijańskiej Mirjam Bikker nie widzi możliwości, by jej partia dołączyła do rządu. „Skromność mi służy, jako partii z trzema mandatami” – powiedziała. Obiecała jednak przyjąć konstruktywne stanowisko wobec opozycji. „Moim zdaniem, teraz to prawdziwa odpowiedzialność D66, jako największej partii, składającej się z VVD, CDA i GroenLinks-PvdA, aby szczerze spojrzeć sobie w oczy i zobaczyć, co jest możliwe”.

SP również nie chce być w kolejnym gabinecie, powiedział lider partii Jimmy Dijk reporterowi Koolmeesowi. „Partia, która nie wygrała, tak jak moja, powinna być skromna”.

Po spotkaniu z Koolmeesem Dijk stwierdził, że centroprawicowy gabinet D66, VVD, CDA i JA21 „jest jeszcze bardziej odległy od SP niż tak zwany gabinet centrowy”. Uważa, że ​​ten centrowy gabinet „w rzeczywistości jest również centroprawicowy”.

SGP nie z D66

Lider SGP, Chris Stoffer, powiedział zgromadzonej prasie przed spotkaniem z Koolmeesem, że nie jest zainteresowany dołączeniem do gabinetu ze zwycięzcą wyborów, D66. Według Stoffera, różnice między nimi a D66 są zbyt duże.

Obecność JA21 w koalicji nie zrekompensowałaby tego. „Tu też widzę różnice”. Według Stoffera, dołączenie do gabinetu z D66, VVD, CDA i JA21 jako piątą partią nie jest oczywiste.

Scout Wouter Koolmees przyznaje, że proces formowania będzie trudny, ponieważ niektóre partie nie chcą współpracować z innymi. „Widzę też, że to skomplikowane” – powiedział Koolmees zaraz po formalnym powołaniu. Obejrzyj tutaj:

Esther Ouwehand z Partii dla Zwierząt rozmawiała ze skautką Koolmees przede wszystkim o tym, jak partie odnoszą się do demokratycznych rządów prawa. Partie, z którymi planuje utworzyć koalicję, wydawały się Ouwehand mniej istotne.

Ważne miejsca

50PLUS, jako mała partia, przyjmie skromne podejście podczas tworzenia koalicji, powiedział lider klubu parlamentarnego Jan Struijs. Stwierdził jednak również, że dwa mandaty, które partia ta uzyska w Izbie Reprezentantów, mogą być „ważnymi mandatami”. Nie wykluczył udziału w koalicji. Struijs powiedział, że mógłby współpracować z wieloma partiami, co umieściłoby jego partię „naprawdę w środku” spektrum politycznego.

Laurens Dassen z Voltu powiedział zwiadowcy Koolmeesowi, że jako jednoosobowa frakcja liczy na „rząd większościowy” złożony z D66, VVD, CDA i GroenLinks-PvdA. „Oczywiście musimy uważać, żeby nie stał się on nijakim, centrowym rządem. Bo to tylko odwlekanie problemów. Widzieliśmy to już wystarczająco długo”.

Zmiana większości

Liderka Forum na rzecz Demokracji, Lidewij de Vos, przedstawiła Koolmeesowi nowy pomysł. Chce, aby Izba Reprezentantów najpierw głosowała nad najważniejszymi kwestiami, a następnie wybierała ministrów, którzy wdrożą te propozycje.

Jej zdaniem, głosowania mogą odbywać się podczas debaty nad wynikami wyborów, a partie mogą proponować własne propozycje. Rezultatem powinien być gabinet „oparty na zmiennym wyniku większości”.

Po wyborach rozpoczyna się proces formowania nowego gabinetu. To proces pełen dyskusji, negocjacji i politycznych zagadek. Wyjaśnimy dokładnie, jak to działa w zaledwie minutę:

RTL Nieuws

RTL Nieuws

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow