Barycz w złym stanie? Mieszkaniec kontra urząd

- Cuchnie, roślinność gnije, a krajobraz bardziej przypomina martwą strefę niż żywy ekosystem. Nie mamy nawet szansy złowić czegokolwiek. Woda zniknęła, ryby też. Płacimy składki, a rzeka od tygodni jest nieużyteczna.
O takiej treści maila otrzymaliśmy wiadomość od wędkarza, mieszkańca Żmigrodu. Sprawę tę opisaliśmy w jednym z poprzednich wydań naszej gazety. W mailu informował, że od wielu tygodni woda z tamy w Żmigrodzie jest regularnie spuszczana, mimo braku intensywnych opadów deszczu czy powodziowego zagrożenia. Relacjonował, że Barycz od lat pozostaje silnie zarośnięta, a żadnych konkretnych działań w celu jej udrożnienia lub rekultywacji nie widać. Zdaniem mieszkańca rzeka, która kiedyś była miejscem relaksu i sportu, dziś bardziej przypomina wysychające bagno. W związku z tym wysłaliśmy zapytanie do Wód Polskich.
[middle1]...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 88% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nowagazeta