Eksperci biją na alarm. "Lato może mieć podobny przebieg, jak to katastrofalne w 2003 r."

Meteorolog Tommaso Torrigiani w rozmowie z dziennikiem "Il Messaggero" zapowiedział, że kulminacja fali upałów we Włoszech nastąpi między lipcem a sierpniem. W tym okresie w wielu regionach w kraju może nie spaść ani jedna kropla deszczu przez wiele tygodni, a noce będą wyjątkowo ciepłe — z temperaturami znacznie przekraczającymi 20 stopni Celsjusza.

Przyczyną tak intensywnych upałów jest, jak tłumaczą eksperci, osłabienie działania antycyklonu znad Azorów — obszaru wysokiego ciśnienia, który w przeszłości zapewniał Włochom łagodniejsze i bardziej stabilne lato, zwłaszcza w latach 80. Zmiana ta stanowi jeden z dowodów na postępujące zmiany klimatyczne.

Eksperci apelują o zachowanie ostrożności. Włoskie media podkreślają, że ostrzeżenia powinny również dotrzeć do turystów z zagranicy, którzy spędzają długie godziny na słońcu — zarówno w miastach, jak i na plażach. Należy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu oraz lekkostrawnej diecie.

Wśród zaleceń pojawia się również rada, by unikać aktywności fizycznej na świeżym powietrzu w najgorętszych godzinach dnia. Osobom bez klimatyzacji w domu sugeruje się, by szukały schronienia w klimatyzowanych centrach handlowych lub u bliskich.

"Dzielnie się klimatyzacją może być sposobem na przetrwanie" — zauważył 96-letni profesor Silvio Garattini, lekarz i farmakolog.

W piątek i sobotę (27-28 czerwca) w wielu włoskich miastach, takich jak Rzym, Florencja, Turyn, Wenecja czy Werona, obowiązywać będzie najwyższy stopień ostrzeżenia z powodu ekstremalnych upałów. W niektórych miejscach temperatura może osiągnąć nawet 40 stopni Celsjusza.

Źródło: PAP

Przeczytaj również:

Ekstremalna fala upałów w Europie. Temperatury sięgną nawet 40 st. C w tym tygodniu

Fala upałów nadciąga nad Polskę. Czekają nas tropikalne noce i rekordowe temperatury

Gigantyczne upały, a do tego potężne burze! Cała Polska w ostrzeżeniach IMGW!