Kiedy zbierać pomidory? Kolor to nie wszystko

Czerwony, czyli dojrzały? Niekoniecznie. Dojrzewanie pomidorów to proces, który warto śledzić uważnie – zwłaszcza jeśli zależy nam na pełnym smaku, dobrej trwałości i wysokiej wartości odżywczej tych, bądź co bądź, owoców. Jak rozpoznać moment, w którym naprawdę warto sięgnąć po pomidora?
Jak rozpoznać dojrzałość?Najważniejsza nie jest barwa, lecz tzw. faza użytkowej dojrzałości. Owoce zebrane zbyt wcześnie – nawet te już czerwone – mogą się okazać kwaśne, wodniste i pozbawione aromatu. Z kolei przejrzałe stają się mączyste, szybko miękną i gorzej się przechowują.
Idealny moment na zbiór to chwila, gdy pomidor:
– osiąga typową dla odmiany wielkość,
– ma intensywny, ale nie nazbyt ciemny kolor,
– lekko odchodzi od szypułki przy delikatnym przekręceniu,
– jest sprężysty i jędrny, ale nie twardy.
Warto też zerknąć na spodnią stronę – powinna być równomiernie wybarwiona, bez zielonych przebarwień.
A co z innymi kolorami?
Pomidory żółte, pomarańczowe czy ciemne dojrzewają według nieco innych zasad niż klasyczne czerwone. W ich przypadku liczy się intensywność koloru, miękkość skórki i charakterystyczny, głęboki i słodkawy zapach. Żółte i pomarańczowe odmiany warto zbierać, gdy skórka staje się lekko złocista i lśniąca. Ciemne, tzw. czarne pomidory (np. Black Cherry, Indigo Rose) najlepiej zrywać, gdy nabierają purpurowego połysku i delikatnie ustępują pod palcami.
Zrywać z krzaka czy poczekać?
Najlepszy smak mają pomidory dojrzewające na krzaku, ale w razie upałów lub opadów lepiej zebrać je nieco wcześniej – w tzw. fazie bladoróżowej. Dojrzeją bez problemu w temperaturze pokojowej, a przy tym będą mniej narażone na pękanie i choroby.
Zycie Warszawy