Musk znów w centrum skandalu. To ona miała urodzić jego 13. dziecko. Zrobiła to dla alimentów?
Prawicowo-konserwatywna amerykańska influencerka we wrześniu ub. r. urodziła syna, ale ogłosiła to w serwisie X dopiero w tegoroczne Walentynki. Stwierdziła, że chłopiec jest dzieckiem Elona Muska. Ponieważ miliarder nie chciał oficjalnie potwierdzić ojcostwa, St. Clair zwróciła się do sądu. Przedstawiła zdjęcie rozmowy z Muskiem jako dowód. Wysłała mu zdjęcie z dzieckiem, niedługo po jego narodzinach, we wrześniu. Jego odpowiedź: "nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ciebie i jego w weekend”.
Teraz znajomy młodej matki wystąpił z poważnymi oskarżeniami: Ashley St. Clair miała celowo uwieść Elona Muska, licząc docelowo na wysokie alimenty, które mogłyby się pojawić w przypadku urodzenia potomstwa miliardera. Czy influencerka jest tzw. "poszukiwaczką złota"?
St Clair wywołała poruszenie w internecie w piątek 14 lutego po ogłoszeniu, że ona i Musk mają wspólne dziecko. — Pięć miesięcy temu powitałam na świecie nowe dziecko. Elon Musk jest ojcem — napisała wówczas. — Nie ujawniłam tego wcześniej, aby chronić prywatność i bezpieczeństwo naszego dziecka, ale w ostatnich dniach stało się jasne, że tabloidowe media zamierzają to zrobić, niezależnie od szkód, jakie to spowoduje — dodała.
Jak twierdzi Isabella Moody – również influencerka – głównym celem Ashley St. Clair było zdobycie wysokich alimentów. — Oto kolejny dowód na to, że Ashley planowała zwabić Elona w pułapkę na dziecko — napisała w sobotę 22 lutego na X (dawniej Twitter), publikując zrzuty ekranu prywatnych wiadomości między nią a St. Clair z maja 2023 r.
"Elon śledzi mnie na Twitterze. Potrzebuję jego rakietowych dzieciaków", "Słuchaj, poświęcę się dla drużyny, uwiodę Elona i wsiądę do rakiety, żeby zobaczyć, co się dzieje", "Potrzebuję opisu, który uwiedzie Elona" – pisała St. Clair w prywatnych wiadomościach, wyraźnie zdradzając swoje zamiary względem miliardera.
Screeny z konwersacji również zwróciły uwagę Elona Muska, który napisał w komentarzu wymowne: "wow”. Prawicowa aktywistka Laura Loomer obraziła następnie St. Clair, nazywając ją "poszukiwaczką złota”.
Wiadomość ta pojawiła się dzień po tym, jak St. Clair złożył w Sądzie Najwyższym Nowego Jorku wniosek o wyłączną opiekę i uznanie ojcostwa. Według amerykańskiego magazynu "People ” oświadczyła, że ona i miliarder rozpoczęli romantyczny związek w maju 2023 r., a ich dziecko poczęło się w styczniu 2024 r.
Musk nie był obecny przy porodzie i spędził z synem czas tylko trzy razyPrzed ich ostatnim spotkaniem 30 listopada wysłał jej wiadomość tekstową o treści: "chcę cię znowu zapłodnić”. Trzy miesiące później przyszła kolejna wiadomość tekstowa: "cóż, wciąż mamy do wychowania cały legion dzieci”.
Wszystkie dzieci Elona MuskaMusk ma jak dotąd 12 potwierdzonych dzieci, 6 ze swoją pierwszą żoną Justine Wilson (52 lata, najstarsze dziecko zmarło w dzieciństwie), troje z gwiazdą popu Grimes (36 l.) i troje z menedżerką Neuralink Shivon Zilis.
Miliarder o swojej radości posiadania dziecim, mówił kilkukrotnie, żartując:
Robię co mogę, żeby walczyć z kryzysem niedoboru ludności. Załamanie się wskaźnika urodzeń jest zdecydowanie największym zagrożeniem dla cywilizacji
Artykuł powstał na podstawie tłumaczenia tekstu z serwisu Bild.de. Jego autorem jest Alexander Friedrich
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
fakt