Niezwykła historia Szkoły Podstawowej w Pawłowie Trzebnickim

Był kwiecień 1945 r. We Wrocławiu, ogłoszonym przez hitlerowców „twierdzą-Wrocław”, trwały jeszcze działania wojenne. Aż po Trzebnicę słychać było stamtąd wystrzały artylerii, a nad horyzontem unosił się słup dymu z płonącego miasta. W takiej scenerii , 20 kwietnia 1945 r. zaczęły się pierwsze lekcje w szkole podstawowej w Pawłowie Trzebnickim, pierwszej powojennej szkole uruchomionej na Dolnym Śląsku.
Dzisiaj niełatwo możemy sobie wyobrazić początki nauki w pierwszych polskich szkołach, otwieranych na Dolnym Śląsku po II wojnie światowej. Choć właściwa organizacja pierwszych szkół podstawowych, zwanych wówczas powszechnymi, na terenie Ziem Zachodnich przypadła na 1 września 1945 r., to wiele placówek zaczęło działać już wiosną 1945 r. Były one najczęściej organizowane i prowadzone przez pojedynczych nauczycieli. W późniejszym czasie odnotowano, że pierwszą taką szkołą podstawową powstałą na Dolnym Śląsku była ta, utworzona we wsi Pawłów koło Trzebnicy. Jej powstanie było przypadkowe, ale jakże doniosłe dla historii dolnośląskiego szkolnictwa.
Anna Dawidowicz, założycielka szkoły w Pawłowie Trzebnickim, nauczycielka z Wołynia ściągnięta do przymusowych robót w Niemczech, tak wspominała te pierwsze chwile:
- Szliśmy od strony Wołowa całą gromadą. Razem byliśmy w obozie, razem szukaliśmy przystani. Osiedliliśmy się w Pawłowie. Rodzin polskich było około 30, w tym sporo dzieci wyrośniętych, ale nieumiejących ani literki napisać. Stała tam szkoła w niezłym stanie, poczułam się znów nauczycielką. Szkołę się wysprzątało, zawołaliśmy dzieci. Pierwszymi słowami, jakie pojawiły się na tablicy były "dom" i "las". Nie wiem, dlaczego zaczęliśmy od tych wyrazów, ale chyba dlatego, że bardzo chciało się mieć swój dom, a las był niedaleko, tak, że przez okno było widać - wspominała przed laty Anna Dawidowicz.
Anna Dawidowicz szybko opuściła Pawłów Trzebnicki by zamieszkać po wojnie z rodziną w Ząbkowicach Śląskich. Zmarła w 1978 r. we Wrocławiu i została pochowana na cmentarzu grabiszyńskim. Ale chociaż w Pawłowie Trzebnickim była tylko krótki czas, to postanowiono upamiętnić jej wkład w początki szkoły w naszej gminie i na Dolnym Śląsku nadając szkole imię Anny Dawidowicz.
Szkoła w Pawłowie Trzebnickim, w miejscowości, która przed II wojną światową nazywała się Pawellau, czyli po prostu Pawłów, ma blisko dwustuletnią tradycję. Najstarsze informacje o szkole i plany budynku szkolnego w Pawłowie Trzebnickim pochodzą z 1851 roku. Po 1945 roku określano ją powszechnie, jako tzw. „mała szkoła”, gdyż był to niepokaźny budynek parterowy. W 1863 roku, wybudowano nieopodal nową szkołę, jednopiętrową z użytkowym poddaszem, a w obrębie podwórza dodano kompleks budynków gospodarczych. W takiej, niemal niezmienionej formie, widzimy szkołę do dzisiaj, wraz z zachowanym jednym budynkiem gospodarczym, wzniesionym w technice słupowej (mur pruski).
Ponieważ ówczesna miejscowa ludność była wyznania ewangelickiego, to i szkoła była ewangelicka. Nauczano w niej głównie języka niemieckiego, religii oraz podstaw rachowania. Nie jest pewne czy w Pawłowie funkcjonowała jakaś wcześniejsza placówka edukacyjna. Jeżeli tak było, to najpewniej powstała ona po 1770 r., gdy Pawłów podlegał królestwu Prus, wspierającemu szkolnictwo.
Obecnie, choć obydwa budynki szkoły nie pełnią już swej funkcji w systemie szkolnictwa (są to budynki mieszkalne), to pozostają żywym pomnikiem dziejów szkolnictwa na Dolnym Śląsku, zarówno przed, jak i po II wojnie światowej. Szczególnością tego budynku i miejsca jest także fakt, że była to pierwsza polska szkoła na Dolnym Śląsku po 1945 roku, w której nauczano po polsku.
Renata Faron-Bartels
nowagazeta