Studia bez matury dla tysięcy osób. Prezydent zdecyduje w sprawie "zniesienia bariery"

- Do kancelarii prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej trafiła petycja, której autorzy chcą zmian w dostępie do studiów.
- Ich zdaniem osoby ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi powinny mieć możliwość studiowania bez przystąpienia do matury.
- Egzamin ten ma - zdaniem autorów petycji - być dla nich zbyt stresujący, przez co dla wielu stanowi barierę nie do przejścia.
Na biuro prezydenta Andrzeja Dudy trafiła petycja, której autorzy chcą zmian w ustawie prawo o szkolnictwie wyższym i nauce. Wnioskują oni o dodanie przepisów umożliwiających osobie o specjalnych potrzebach edukacyjnych, posiadającej wykształcenie średnie, podjęcie studiów pierwszego stopnia lub jednolitych studiów magisterskich. Chodzi o osoby m.in. z takimi zaburzeniami jak dysleksja, dyskalkulia, dysgrafia, ADHD czy będące w spektrum autyzmu.
Zdaniem wnioskodawców zniesienie lub złagodzenie bariery maturalnej w dostępie do studiów wyższych dla osób o specjalnych potrzebach edukacyjnych może przyczynić się do pełniejszego wykorzystania talentów drzemiących w młodym pokoleniu.
Autorzy petycji przytaczają wynik badań, które wskazują, że 43 proc. maturzystów przyznało, iż lęk przed niezdaniem matury jest dla nich jednym z największych zmartwień. Ponad połowa maturzystów (50–70 proc.) doświadcza nasilonych stanów lękowych w okresie przedegzaminacyjnym. Od 20 do 40 proc. ma objawy depresyjne. Jedynie 6 proc. uczniów ocenia poziom stresu przed maturą jako niski.
Wnioskodawcy wskazują też na znaczne różnice w zdawalności egzaminu w przypadku maturzystów bez opinii z poradni psychologiczno-pedagogicznej i posiadających (PPP) opinię. Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) wynika, że ogólny odsetek zdających maturę w pierwszym terminie wynosi zazwyczaj około 80 proc. (w 2023 r. – 84,4 proc.). Dla uczniów posiadających opinię PPP odsetek ten jest dużo niższy.
Jako przykład podają wynik egzaminu z matematyki w 2020 r. – wśród uczniów ze stwierdzoną dyskalkulią maturę z tego przedmiotu zdało jedynie 50 proc. przystępujących, zaś średnia krajowa wynosiła 79 proc.
Tak duża różnica (niemal 30 punktów procentowych) dowodzi skali wyzwań, z jakimi mierzą się osoby z zaburzeniami zdolności matematycznych - czytamy w uzasadnieniu do petycji.
Jej autorzy podkreślają również, że z roku na rok rośnie liczba osób, które miały zdiagnozowane specyficzne trudności. Na potwierdzenie przytaczają dane CKE, z których wynika, że w latach 2008-2018 ok. 7 proc. zdających miało opinię z PPP, a w 2023 roku było to już 24,6 proc. maturzystów.
- Obowiązywanie egzaminu maturalnego jako niezbędnego warunku rekrutacji na studia wyższe od lat stanowi przedmiot dyskusji w środowisku edukacyjnym i akademickim - wskazują autorzy petycji.
Jak czytamy na oficjalnej stronie prezydenta, petycja została przekazana do komórki prawnej Kancelarii Prezydenta RP.
Obowiązkowa matura z matematyki to "narzędzie do segregacji i eliminacji"To kolejna próba wprowadzenia zmian dotyczących maturzystów. Warto przypomnieć, że niedawno Ministerstwo Edukacji Narodowej zajęło się petycją, której autor apelował o zniesienie obowiązkowego egzaminu maturalnego z matematyki.
Jego zdaniem dziś matura z matematyki to narzędzie do segregacji i eliminacji, a nie wyrównywania szans. Nie uwzględnia faktu, że uczniowie są różnorodni, mają różne potrzeby, różne mocne strony. Dlatego nie powinna być ona obowiązkowa.
- Zwracam się z żądaniem zniesienia obowiązkowej, pisemnej matury z matematyki. Obecny system edukacyjny, który wymaga od każdego ucznia przystąpienia do egzaminu z tego przedmiotu, nie odpowiada różnorodnym potrzebom, talentom, możliwościom intelektualnym młodych ludzi w Polsce - czytaliśmy w uzasadnieniu.
W odpowiedzi na petycję MEN wskazało, że egzamin maturalny z matematyki na poziomie podstawowym to jedyne rzetelne narzędzie służące weryfikacji poziomu wiadomości, a także umiejętności uczniów, m.in. w zakresie kompetencji matematycznych.
- Bez tych narzędzi nie będzie żadnej możliwości wyciągnięcia jakichkolwiek wniosków służących kształceniu - podkreślono.
Resort zapewnia też, że w systemie edukacji istnieją rozwiązania, które umożliwiają wsparcie dla osób ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się.
Matury 2025 trwają w najlepsze. Po raz pierwszy zdaje je ponad 275 tys. uczniówMatura 2025 trwa. Egzaminacyjny maraton rozpoczął się 5 maja i potrwa do 22 maja. Część ustna będzie przeprowadzana od 9 do 24 maja (z wyjątkiem 11 maja oraz 16-18 maja). Jak podała CKE, w tym roku do egzaminów przystąpi ok. 275 tys. tegorocznych absolwentów 4-letniego liceum ogólnokształcącego, 5-letniego technikum i szkoły branżowej II stopnia.
Każdy maturzysta musi obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Obowiązkowe są też dwa egzaminy ustne: z polskiego i z języka obcego.
Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych zdawanych na poziomie podstawowym co najmniej 30 proc. punktów.
portalsamorzadowy