Ugoda w sprawie o molestowanie. Stan wypłaci b. asystentce Cuomo 450 tys. dol.

Władze stanu Nowy Jork zgodziły się na wypłatę 450 tys. dolarów w ramach ugody z Brittany Commisso – asystentką Andrew Cuomo w czasie, kiedy ten pełnił urząd gubernatora. Commisso oskarżyła Cuomo o molestowanie seksualne i niepożądane kontakty fizyczne.

Brittany Commisso złożyła pozew przeciwko Andrew Cuomo i stanowi Nowy Jork w 2023 roku – tuż przed upływem terminu wynikającego z tzw. Adult Survivors Act. Ustawa umożliwiała czasowe zawieszenie okresu przedawnienia dla spraw o domniemane napaści seksualne. W pozwie zarzucała Cuomo m.in. molestowanie oraz stosowanie represji po zgłoszeniu sprawy. Zdaniem prawników kobiety, ugoda jest „pełnym potwierdzeniem jej roszczeń” wobec byłego włodarza stanu.

Zespół prawny Cuomo oświadczył natomiast, że ugoda „nie jest potwierdzeniem winy, lecz kapitulacją przed prawdą”. Prawniczki sprzeciwiły się także wycofaniu pozwu Commisso, nazywając jej zarzuty „fałszywymi”.

Cuomo, który ustąpił ze stanowiska gubernatora w 2021 roku, zaprzecza zarzutom. Rezygnację poprzedziła publikacja raportu prokurator generalnej stanu Nowy Jorku, w którym wykazano, że polityk miał dopuszczać się niewłaściwego zachowania wobec co najmniej 11 kobiet – w tym m.in. dotykania, komentarzy o charakterze seksualnym oraz niechcianych pocałunków.

Sprawa rzekomych nadużyć seksualnych Cuomo powraca na nagłówki w samym środku kampanii przed listopadowymi wyborami na burmistrza miasta Nowy Jork. Po przegranym starciu prawyborczym z socjalistą Zohranem Mamdanim, były gubernator ogłosił, że wystartuje w wyścigu jako kandydat niezależny,

Red. JŁ

Władze stanu Nowy Jork zgodziły się na wypłatę 450 tys. dolarów w ramach ugody z Brittany Commisso – asystentką Andrew Cuomo w czasie, kiedy ten pełnił urząd gubernatora. Commisso oskarżyła Cuomo o molestowanie seksualne i niepożądane kontakty fizyczne.

Brittany Commisso złożyła pozew przeciwko Andrew Cuomo i stanowi Nowy Jork w 2023 roku – tuż przed upływem terminu wynikającego z tzw. Adult Survivors Act. Ustawa umożliwiała czasowe zawieszenie okresu przedawnienia dla spraw o domniemane napaści seksualne. W pozwie zarzucała Cuomo m.in. molestowanie oraz stosowanie represji po zgłoszeniu sprawy. Zdaniem prawników kobiety, ugoda jest „pełnym potwierdzeniem jej roszczeń” wobec byłego włodarza stanu.

Zespół prawny Cuomo oświadczył natomiast, że ugoda „nie jest potwierdzeniem winy, lecz kapitulacją przed prawdą”. Prawniczki sprzeciwiły się także wycofaniu pozwu Commisso, nazywając jej zarzuty „fałszywymi”.

Cuomo, który ustąpił ze stanowiska gubernatora w 2021 roku, zaprzecza zarzutom. Rezygnację poprzedziła publikacja raportu prokurator generalnej stanu Nowy Jorku, w którym wykazano, że polityk miał dopuszczać się niewłaściwego zachowania wobec co najmniej 11 kobiet – w tym m.in. dotykania, komentarzy o charakterze seksualnym oraz niechcianych pocałunków.

Sprawa rzekomych nadużyć seksualnych Cuomo powraca na nagłówki w samym środku kampanii przed listopadowymi wyborami na burmistrza miasta Nowy Jork. Po przegranym starciu prawyborczym z socjalistą Zohranem Mamdanim, były gubernator ogłosił, że wystartuje w wyścigu jako kandydat niezależny,

Red. JŁ

Władze stanu Nowy Jork zgodziły się na wypłatę 450 tys. dolarów w ramach ugody z Brittany Commisso – asystentką Andrew Cuomo w czasie, kiedy ten pełnił urząd gubernatora. Commisso oskarżyła Cuomo o molestowanie seksualne i niepożądane kontakty fizyczne.

Brittany Commisso złożyła pozew przeciwko Andrew Cuomo i stanowi Nowy Jork w 2023 roku – tuż przed upływem terminu wynikającego z tzw. Adult Survivors Act. Ustawa umożliwiała czasowe zawieszenie okresu przedawnienia dla spraw o domniemane napaści seksualne. W pozwie zarzucała Cuomo m.in. molestowanie oraz stosowanie represji po zgłoszeniu sprawy. Zdaniem prawników kobiety, ugoda jest „pełnym potwierdzeniem jej roszczeń” wobec byłego włodarza stanu.

Zespół prawny Cuomo oświadczył natomiast, że ugoda „nie jest potwierdzeniem winy, lecz kapitulacją przed prawdą”. Prawniczki sprzeciwiły się także wycofaniu pozwu Commisso, nazywając jej zarzuty „fałszywymi”.

Cuomo, który ustąpił ze stanowiska gubernatora w 2021 roku, zaprzecza zarzutom. Rezygnację poprzedziła publikacja raportu prokurator generalnej stanu Nowy Jorku, w którym wykazano, że polityk miał dopuszczać się niewłaściwego zachowania wobec co najmniej 11 kobiet – w tym m.in. dotykania, komentarzy o charakterze seksualnym oraz niechcianych pocałunków.

Sprawa rzekomych nadużyć seksualnych Cuomo powraca na nagłówki w samym środku kampanii przed listopadowymi wyborami na burmistrza miasta Nowy Jork. Po przegranym starciu prawyborczym z socjalistą Zohranem Mamdanim, były gubernator ogłosił, że wystartuje w wyścigu jako kandydat niezależny,

Red. JŁ

Władze stanu Nowy Jork zgodziły się na wypłatę 450 tys. dolarów w ramach ugody z Brittany Commisso – asystentką Andrew Cuomo w czasie, kiedy ten pełnił urząd gubernatora. Commisso oskarżyła Cuomo o molestowanie seksualne i niepożądane kontakty fizyczne.

Brittany Commisso złożyła pozew przeciwko Andrew Cuomo i stanowi Nowy Jork w 2023 roku – tuż przed upływem terminu wynikającego z tzw. Adult Survivors Act. Ustawa umożliwiała czasowe zawieszenie okresu przedawnienia dla spraw o domniemane napaści seksualne. W pozwie zarzucała Cuomo m.in. molestowanie oraz stosowanie represji po zgłoszeniu sprawy. Zdaniem prawników kobiety, ugoda jest „pełnym potwierdzeniem jej roszczeń” wobec byłego włodarza stanu.

Zespół prawny Cuomo oświadczył natomiast, że ugoda „nie jest potwierdzeniem winy, lecz kapitulacją przed prawdą”. Prawniczki sprzeciwiły się także wycofaniu pozwu Commisso, nazywając jej zarzuty „fałszywymi”.

Cuomo, który ustąpił ze stanowiska gubernatora w 2021 roku, zaprzecza zarzutom. Rezygnację poprzedziła publikacja raportu prokurator generalnej stanu Nowy Jorku, w którym wykazano, że polityk miał dopuszczać się niewłaściwego zachowania wobec co najmniej 11 kobiet – w tym m.in. dotykania, komentarzy o charakterze seksualnym oraz niechcianych pocałunków.

Sprawa rzekomych nadużyć seksualnych Cuomo powraca na nagłówki w samym środku kampanii przed listopadowymi wyborami na burmistrza miasta Nowy Jork. Po przegranym starciu prawyborczym z socjalistą Zohranem Mamdanim, były gubernator ogłosił, że wystartuje w wyścigu jako kandydat niezależny,

Red. JŁ