Wiatraki na Bałtyku to zarobek głównie dla zagranicznych firm. Chodzi o miliardy złotych

• Projekt Baltic Power ma mieć moc 1140 MW. To wspólne przedsięwzięcie Orlenu i kanadyjskiej grupy Northland Power. Koszt projektu to około 20 mld zł.
• Farma Baltica 2 realizowana wspólnie przez grupę PGE i duński Ørsted ma mieć moc 1498 MW. Koszt tej inwestycji sięgnie 30 mld zł.
• Projekty Bałtyk 2 i Bałtyk 3 o łącznej mocy 1440 MW to wspólne przedsięwzięcie Polenergii oraz norweskiej grupy Equinor. Wartość obu projektów to łącznie około 27 mld zł (bez kosztów finansowania).

W pierwszej fazie rozwoju morskich farm wiatrowych w Polsce powstaną projekty o łącznej mocy 5,9 tys. MW. Wszystkie mają być gotowe do 2030 r.

Te projekty już są realizowane, więc niemal na pewno powinny powstać, w grę mogą wchodzić jedynie opóźnienia w realizacji niektórych inwestycji.

Baltic Power: 1140 MW za blisko 20 mld zł

Chyba najbardziej zaawansowany jest projekt farmy wiatrowej Baltic Power, która ma mieć moc 1140 MW. To wspólne przedsięwzięcie Orlenu i kanadyjskiej grupy Northland Power.

Na początku lipca 2025 r. Orlen poinformował, że została zainstalowana pierwsza turbina w projekcie Baltic Power - to jednocześnie pierwsza turbina w morskiej energetyce wiatrowej w Polsce. Turbiny dostarczyła duńska grupa Vestas, moc turbiny to 15 MW, w ramach tej inwestycji stanie 76 turbin. Oddanie farmy do użytku jest planowane już w 2026 r.

Koszt budowy farmy Baltic Power szacuje się na około 4,7 mld euro, co daje około 20 mld zł. Stosunkowo niewielka część tej kwoty trafi do polskich firm.

- Szacujemy, że w całym cyklu życia farmy (tj. od fazy dewelopmentu, przez budowę, użytkowanie i utrzymanie, aż po tzw. decomissioning) uzyskamy minimum 21 proc. udziału local content. Spodziewamy się przy tym, że będzie to najwyższy wskaźnik wśród projektów realizowanych w ramach pierwszej fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Największy udział polskich przedsiębiorstw w łańcuchu wartości Baltic Power szacujemy w fazie użytkowania i utrzymania, między innymi w związku z działalnością bazy serwisowej w Łebie przez około 30 lat - odpowiedział portalowi WNP zespół prasowy Orlenu.

Baltica 2: 1498 MW za prawie 30 mld zł

Największym projektem w ramach pierwszej fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej będzie farma Baltica 2, realizowana wspólnie przez grupę PGE i duński Ørsted. Jej moc ma sięgnąć 1498 MW.

Baltica 2 składać się będzie ze 107 turbin o mocy 14 MW każda, które dostarczy grupa Siemens Gamesa.

Uruchomienie morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 planowane jest na 2027 rok.

Koszt tej inwestycji sięgnie 30 mld zł. Udział polskiego przemysłu w również nie będzie jednak zbyt duży.

- W przypadku morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 udział polskiego przemysłu w jej budowie będzie wypełniał cel porozumienia sektorowego dla pierwszej fazy offshore, czyli będzie mieścił się w przedziale 20-30 proc. Już w tej chwili udział local content w przypadku tego projektu jest na poziomie przekraczającym 20 proc. Należy jednak wziąć pod uwagę, że miarodajny udział polskiego przemysłu w danym projekcie daje dopiero zmierzenie go w całym cyklu życia projektu, tzn. uwzględniając także wieloletnią fazę eksploatacji, w której - jak pokazują doświadczenia z zagranicy - bardzo duży udział mają krajowe firmy - odpowiedziało nam Biuro Prasowe PGE.

Bałtyk 2 i Bałtyk 3: 1440 MW za 27 mld zł

Na zaawansowanym etapie przygotowań do budowy są także projekty morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 o łącznej mocy 1440 MW. To wspólne przedsięwzięcie Polenergii oraz norweskiej grupy Equinor.

Na oba projekty składać się będzie 100 turbin wiatrowych, które dostarczy grupa Siemens Gamesa. Moc jednej turbiny wyniesie 14,4 MW. Pierwsza energia ma z nich popłynąć w 2027 r., a komercyjny etap ich użytkowania rozpocznie się w 2028 r.

Wartość obu projektów to łącznie około 27 mld zł (bez kosztów finansowania). Udział polskiego przemysłu będzie tu podobny jak w innych morskich farmach wiatrowych.

- Proces kontraktacji naszych dostawców i wykonawców oraz dane, które pozwolą precyzyjnie wyliczyć udział polskich firm w budowanych przez Equinor i Polenergię projektach Bałtyk 2 i Bałtyk 3 wciąż trwa. Zgodnie z porozumieniem sektorowym poziom local content dla projektów rozwijanych w pierwszej, przedaukcyjnej fazie systemu wsparcia ma wynieść co najmniej 20-30 proc. łącznej wartości projektów i dążymy do tego, by ten cel zrealizować - poinformowało WNP.PL biuro prasowe projektów Bałtyk 2 oraz Bałtyk 3.

Jak zapewniono, w budowę farm Bałtyk 2 i Bałtyk 3 już teraz zaangażowanych jest wiele polskich przedsiębiorstw, w tym zakontraktowani także jako główni dostawcy, tzw. Tier 1 jak Tele-Fonika Kable czy Enprom.

- W wielu fabrykach w Polsce produkowane są komponenty na potrzeby naszych farm. Przykładów krajowych firm jest dużo więcej, bo polskich wykonawców angażujemy na każdym etapie realizacji projektów, od projektowania, przez budowę, po fazę operacyjną. I to właśnie w tej ostatniej fazie przewidujemy największy udział local content, w szczególności, że zostanie rozłożony na okres ok 30 lat - dodaje biuro prasowe projektów Bałtyk 2 i 3.

Jak podkreślono, Equinor i Polenergia prowadzą od wielu lat działania zwiększające zaangażowanie polskich wykonawców w realizację morskich farm wiatrowych.

- Od 2019 roku regularnie organizowany jest Dzień Dostawcy i zapoznajemy lokalne firmy ze specyfiką tego typu projektów. Nawiązaliśmy dotychczas kontakty z ok. 300 przedsiębiorstwami. Doświadczenia z pierwszych projektów chcemy przenieść do rozwijanego projektu Bałtyk 1, w którym mamy ambicję osiągnąć local content na poziomie nawet 45 proc. Zwiększaniu zaangażowania polskich firm będzie sprzyjać skuteczne rozstrzygnięcie grudniowej aukcji offshore - przekonuje biuro prasowe projektów Bałtyk 2 oraz Bałtyk 3.

Farma Bałtyk 1 ma mieć moc 1560 MW i jest przygotowywana na tzw. drugą fazę rozwoju morskich farm wiatrowych. Aukcje na te projekty mają się odbyć w grudniu 2025 r. W środowisku energetycznym słychać jednak coraz więcej opinii, że projekty z drugiej fazy będą produkowały zbyt drogą energię i dlatego nie powinny być realizowane.