Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Uniwersytet ma prawo sam decydować, po jakim czasie nie można dokończyć studiów

Uniwersytet ma prawo sam decydować, po jakim czasie nie można dokończyć studiów

Tak wynika z jednego z ostatnich wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA).

Sprawa dotyczyła byłej studentki jednego z wiodących polskich uniwersytetów, która ukończyła studia w roku akademickim 2012/2013, ale nie przystąpiła w terminie do obrony pracy magisterskiej. Powodem był zły stan zdrowia, a konsekwencją skreślenie z listy studentów.

Po wielu latach kobieta postanowiła jednak zawalczyć o dyplom. We wrześniu 2020 r. wystąpiła do prodziekana o zgodę na wznowienie studiów. Zapewniła, że stan jej zdrowia uległ znacznej poprawie i wyraziła gotowość uzupełnienia różnic programowych.

Czy student skreślony z listy może wrócić na uczelnię?

Dziekan zgody na reaktywowanie przez nią studiów na wnioskowanym kierunku jednak zielonego światła nie dał. Zasłonił się regulaminem studiów i wskazał, że kobieta została skreślona z listy studentów 7 lat temu. Tymczasem zgodnie z regulaminem reaktywacja w prawach studenta może nastąpić, jeżeli od daty skreślenia z listy studentów upłynęło nie więcej niż 5 lat. Termin ten zaś nie podlega przywróceniu.

Niedoszła magistrantka nie zgodziła się z tą decyzją, ale nic nie wskórała. Odmowę podtrzymał rektor. Zgodził się z dziekanem, że reaktywacja nie jest możliwa z powodu skreślenia z listy studentów 7 lat wcześniej, a także dokonanych w tym czasie zmian w planie nauczania i programie kształcenia.

Spór trafił na wokandę. W skardze kobieta podkreślała, że nie obroniła się w terminie z powodu zaostrzenia depresji. Zaznaczyła jednak, że zaliczyła cały 5-letni program nauczania przewidziany w latach, gdy studiowała. Zwracała też uwagę na to, że dyrektor instytutu pozytywnie rozważył jej wniosek o wznowienie studiów na V roku, a zastępca dyrektora ds. studenckich wyznaczyła różnice programowe, które miałaby obowiązek uzupełnić.

Czy uczelnia ma prawo odmówić reaktywacji w prawach studenta?

Te argumenty nie przekonały Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) we Wrocławiu. Co prawda nie kwestionował, że ani obowiązująca ustawa – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, ani poprzednia ustawa – Prawo o szkolnictwie wyższym nie zawierają żadnych uregulowań bezpośrednio dotyczących przywrócenia statusu studenta w drodze reaktywacji, tj. ponownego przyjęcia na nieukończone studia.

Niemniej, jak zauważył sąd, ustawodawca postanowił, że uczelnia jest autonomiczna na zasadach określonych w ustawie. Konsekwencją jest to, że organizację studiów oraz związane z nimi prawa i obowiązki studenta określa regulamin. Zdaniem WSA regulacje te prowadzą do konstatacji, że obowiązujący na uczelni regulamin studiów – o ile nie jest sprzeczny z ustawą – określa zarówno organy uczelni właściwe do rozpatrywania spraw dotyczących reaktywacji na studia, jak i materialnoprawne warunki zgody na nią.

W spornym przypadku w dacie złożenia wniosku o wznowienie studiów, jak i w dacie wydania zaskarżonej decyzji obowiązywał regulamin studiów wynikający z uchwały Senatu Uniwersytetu. A zgodnie z nim osoba, która nie złożyła w terminie pracy dyplomowej lub egzaminu dyplomowego, w terminie 2 lat od daty skreślenia z listy studentów może wystąpić o wznowienie studiów w celu ich ukończenia, a zwłaszcza złożenia pracy i egzaminu dyplomowego w tym terminie. Z innego zapisu regulaminu wynika zaś, że wniosek o reaktywację studiów można złożyć najpóźniej w terminie 5 lat od daty skreślenia z listy studentów, który również jest nieprzywracalny.

Skarżąca wniosek o reaktywację studiów złożyła po upływie 5 lat od daty skreślenia z listy studentów. Przy czym, jak zauważył sąd, zaangażowanie naukowe w trakcie studiów czy kłopoty zdrowotne nie mogły mieć znaczenia w sprawie, wobec upływu nieprzywracalnego terminu.

Czy uczelnia może określić termin, po którym nie można obronić magisterki?

Ostatecznie racji kobiecie nie przyznał też NSA. Zauważył, że spór w sprawie koncentruje się wokół wykładni tzw. prawa zakładowego, czyli regulaminu studiów. Z jego postanowień jasno wynika, kiedy student może być przywrócony, a w przypadku uzyskania absolutorium reaktywowany.

Regulamin określa też terminy, które w spornej sprawie bez wątpienia zostały przekroczone. A są one zgodne z upoważnieniem ustawowym. Jak bowiem podkreślił sędzia NSA Mirosław Wincenciak, ustawodawca przewidział uprawnienie do uregulowania tej kwestii w regulaminie. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: III OSK 477/22

RP

RP

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow